Affinitone

Używam od bardzo dawna i bardzo go lubię. Z czystym sercem mogę polecić każdej, która szuka czegoś lekkiego i trwałego.

A w jaki sposób go nakładacie? Ja właśnie szukam nowego, trwałego podkładu, który nie będzie zatykał mi porów. Myślałam właśnie o Affinitone. Zastanawiam się tylko czy dokupić do niego pędzle Nanshy które znalazłam na http://puderek.com.pl/67_nanshy czy może nakładać go gąbeczka lub normalnie palcami... Jak radzicie? Chciałabym miec profesjonalny makijaż.

Baaardzo go lubię

ja mam z nim problem bo początkowo naprawdę bardzo go lubiłam ale w pewnym momencie przestał mojej skórze wystarczać i co więcej przestał grać z kremem z którym do tej pory funkcjonał bez problemu, zamieniłam go na skin balance z http://www.pierrerene.pl/ i ten służy mi już naprawdę długo bez żadnych słabszych okresów a ładniej dużo kryje przy równie naturalnym wyglądzie

używałam go przez jakiś czas i byłam dość zadowolona. Jedyne co mi w nim przeszkadzało to bardzo lejąca się konsystencja.

Kupowałam go jeszcze w liceum, miło wspominam i czasem do niego wracam :)

Ja uwielbiam affinitone, tylko mam wrażenie, że po jakimś czasie robi się dużo ciemniejszy :/