Baza Diora i nietylko

napisał/a: ~Krystyna Chiger 2006-06-20 10:36
Od dziesieciu dni używam bazy pod podkład Diora i właściwie jestem
rozczarowana. Ocvzywiście makijaż wytrzymuje cały - nawet upalny -
dzień, ale dokładnie tak samo było z bazą Sephory. W dodatku ta Sephory
jest bez zapachu, a Diora mocno pachnie, na szczęście niezbyt trwale.
Tak samo nic rewelacyjnego nie widzę w tuszu do rzęs LRP - wiecej
roboty, bo to taki podwójny, a w efekcie rzęsy trochę grubsze, na czym
akurat mi nie zależy.
No i (żeby nie było, ze tylko narzekam :)) chwalę lakier do paznokci
Yria - łatwo się rozprowadza, ładnie kryje i trzyma się 4-5 dni pomimo
prac ogrodowych.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
napisał/a: ~Kruszyzna 2006-06-20 18:56
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 20 czerwca 2006 10:36 użytkownik
Krystyna Chiger, sącząc kawkę, wyklepał:

> Od dziesieciu dni używam bazy pod podkład Diora i właściwie jestem
> rozczarowana. Ocvzywiście makijaż wytrzymuje cały - nawet upalny -
> dzień, ale dokładnie tak samo było z bazą Sephory. W dodatku ta Sephory
> jest bez zapachu, a Diora mocno pachnie, na szczęście niezbyt trwale.

Hmm, to znaczy baza sprawdza się, ale jesteś rozczarowana na zasadzie "skoro
nie widać różnicy, to po co przepłacać"? :)

Krusz.
z zamiarem kupienia kolejnego pudełeczka bazy AD. Na razie zaczekam, w takim
upale nie chce mi się niczym maziać i wychodzę z chałupy kompletnie saute
(co się nigdy wcześniej nie zdarzało :)
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Krystyna Chiger 2006-06-21 10:08
Kruszyzna wrote:

>>Od dziesieciu dni używam bazy pod podkład Diora i właściwie jestem
>>rozczarowana. Ocvzywiście makijaż wytrzymuje cały - nawet upalny -
>>dzień, ale dokładnie tak samo było z bazą Sephory. W dodatku ta Sephory
>>jest bez zapachu, a Diora mocno pachnie, na szczęście niezbyt trwale.
>
> Hmm, to znaczy baza sprawdza się, ale jesteś rozczarowana na zasadzie "skoro
> nie widać różnicy, to po co przepłacać"? :)

Dokładnie :) Za to drogocenny (jak dla mnie) podkład EL double wear wart
jest swojej ceny :)
>
> Krusz.
> z zamiarem kupienia kolejnego pudełeczka bazy AD. Na razie zaczekam, w takim
> upale nie chce mi się niczym maziać i wychodzę z chałupy kompletnie saute
> (co się nigdy wcześniej nie zdarzało :)

A czy AD nie ma czasem też bazy pod podkład? Saute to ja się goła
czuję ;)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
napisał/a: ~Kruszyzna 2006-06-23 16:41
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to środa, 21 czerwca 2006 10:08 użytkownik
Krystyna Chiger, sącząc kawkę, wyklepał:

> A czy AD nie ma czasem też bazy pod podkład? Saute to ja się goła
> czuję ;)

Hmm, pewnie coś tam ma, nie rozglądałam się. Ale może faktycznie masz rację,
może warto by się rozglądnąć za jakąś bazą pod podkład. Bezbarwną czy
transparentną - to koniecznie, bo na urlopie tak sobie pysk opaliłam, że
wszystkie (!!!) podkłady, które sprawdzałam (a potrzebuję podkładu) okazały
się za jasne! Fenomen, do tej pory miałam problem ze znalezieniem
odpowiednio jasnego. Sprawdzałam na avonowych warm beige i honey mojej
teściowej. Za jasne, jak w mordę jeża! Dlatego też niczym się nie smaruję,
żeby tego drogocennego efektu słonecznego nie sponiewierać, ale baza może
faktycznie byłaby na miejscu. :)

Krusz.
nie, nie, nie Karaiby - po prostu Karkonosze :)
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."