Blizny? ja sie ich pozbyłam:)

A dużo plastrów jest w opakowaniu ?

A to ja sie dołączę. W opakowaniu jest 5 plastrow, ale dzięki temu że są na prawdę duże, można je ciąć i dopasowywać rozmiar do wielkośi blizny. Mi na kilka blizn po znamionach starczyło na bardzo długo. Myślę, że spokojnie 2 msc

plastrów jest 5 starczają na prawdę na długo jeśli wymieniamy je co kilka dni. Jeśli chcesz wymieniać je częściej to wiadomo starczą na krótszy okres czasu ale wtedy ich skuteczność na pewno jest wyższa

Plastry silikonowe działają lepiej niż maści

DagmaraZzz napisal(a):

Plastry silikonowe działają lepiej niż maści

Dlatego zdecydowałam się ostatecznie na ich zakup. Przede wszystkim nie ciągnie tak i nie swędzi. A to takie przyjemne odczucie, na efekty poczekać muszę.

Plastry na pewno działają lepiej niż maści jeżeli chodzi o blizny w miejscu gdzie nosimy ubrania, po cc ciężko jest smarować maścią bo wszystko wciera się w ubranie. Wiec taki plaster będzie wygodniejszy a jeszcze ochroni bliznę przed otarciami. O plastrach Sutricon słyszałam dobre opinie, sama jeszcze nie próbowałam ale powoli przymierzam się do zakupu ;)

Może masz jakieś koleżanki - mamy po c.c., które albo mają, alb wyrażałaby chęć zakupu. Można brać na próbę i na początku podzielić koszty zanim zdecydowałybyście się na dalszą kurację. To rozsądne uważam, bo jednak plastry nie są w cenie maści to już większy wydatek, aczkolwiek nie tak absorbujący pieniądze jak lasery i inne cuda wianki.

Też dobry pomysł, chyba kupimy coś na spółkę a jak zdadzą egzamin (nie będą się odklejać- a z tego co czytałam opinie to raczej nie będą;)) poszukamy czegoś w pakiecie, widziałam gdzieś możliwość zakupu 2 czy 3 opakowań, zawsze wychodzi to trochę taniej. A jak maja działać i blizna ma być mało widoczna to żałować pieniędzy nie będę ;)

A czy stare blizny też dadzą się usunąć laserem i czy to boli? Czy jest znieczulenie?

Blizny na ciele, jeśli nie są znacznych rozmiarów, da się przeżyć. Gorzej, jeśli ktoś ma blizny na twarzy np. takie po trądziku. Wtedy warto się pokusić o usunięcie laserem...

kiwi123 napisal(a):

A ja mam blizny po ospie i na nodze po małym wypadku. Nie zamierzam ich usuwać laserem, bo to jest straszny koszt. Jak gdzieś idę na ważną imprezę to zamalowuję te niedoskonałości takim podkładem kamuflażem firmy Danni. Trzyma się on doskonale! Czasem też zamalowuje nim piegi i rozstępy :)

Radzę poczytać, z czego wynikają poszczególne ceny: http://arkadia-opole.pl/cennik/z-czego-wynika-cena.html

Ja swoje blizny usuwałam właśnie u nich i nie żałuję żadnej złotówki, zrobili to w 100% profesjonalnie. A zauważyłam ze jednak jak ludzie wiedzą, że te koszta to nie są jakieś fanaberie właścicieli to przestają uważać koszta za nie wiem jak wysokie.

Ja też się pozbyłam. Stosowałam plastry. Już dwa razy, na dwie blizny i one naprawdę działają cuda. Teraz walczę z bliznami u córki. Niestety ma kilka śladów po ospie na twarzy i szyi :(