clinique kolorówka - prawdziwe czy podróbki?

Użytkownik Magdalena Pucia napisał:

> Pytanie do grupowych ekspertek od kosmetyków kolorowych: czy tusze i cienie
> do powiek sprzedawane na allegro przez użytkownika joojoo1, to oryginały czy
> podróbki? Te ceny nie budzą mojego zaufania, a tak mnie kusi, żeby sobie
> kupić nowy tusz...

Oryginały. Ceny są normalne, jeśli się zauważy, że nie są to opakowania
pełnowymiarowe, a GWP.


--dusz.

Użytkownik "Magdalena Pucia" napisał w wiadomości

> czy tusze i cienie
> do powiek sprzedawane na allegro przez użytkownika joojoo1, to oryginały
czy
> podróbki? Te ceny nie budzą mojego zaufania, a tak mnie kusi, żeby sobie
> kupić nowy tusz...

Oryginały. A ceny niskie, bo to są małe pojemności.


--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com

Użytkownik "duszołap" napisał w wiadomości
> Użytkownik Magdalena Pucia napisał:
>
> > Pytanie do grupowych ekspertek od kosmetyków kolorowych: czy tusze i
cienie
> > do powiek sprzedawane na allegro przez użytkownika joojoo1, to oryginały
czy
> > podróbki? Te ceny nie budzą mojego zaufania, a tak mnie kusi, żeby sobie
> > kupić nowy tusz...
>
> Oryginały. Ceny są normalne, jeśli się zauważy, że nie są to opakowania
> pełnowymiarowe, a GWP.

Dzięki, lecę wybierać :)

Magda-

On Wed, 8 Jun 2005 18:51:38 +0200, in pl.rec.uroda "Joanna Pawlus"
wrote in :

>Oryginały. A ceny niskie, bo to są małe pojemności.

ano. ale sprzedawczyni z tych mniej elastycznych. chciałam u niej
zrobić większe zakupy - chyba z 10 minisów, bo wolę takie pojemności
na wyjazdy. Wysłałam uprzejme pytanie, jaką cenę by mi dała. No i się
dowiedziałam. Ceny identyczne jak w KT na Allegro, ale gdybym wzięła
po 10 sztuk każdego kosmetyku, to dostanę 2 zł upustu na każdym.
Zrobiło mi się dziwnie, bo to by znaczyło, że albo dziewczyna
sprzedaje faktycznie prawie po kosztach i nie ma z czego schodzić (co
jest dość niemądre, bo skoro nie dla zarobku, to po co to robi?), albo
nie zależy jej na jednorazowym obrocie ok. 250 zł. No, w każdym razie,
u niej zakupów nie zrobię - bo mi się nie chce tym bardziej. A szkoda,
bo jako jedyna ma taki śmieszny pumeksik na rączce.

amg