co na pociemnienie skóry

Ja własnie używałam Lirene- taki balsam rozśiwetlajacy z drobinkami! Rewelacja;) co prawda smarowałam nogi i ręce przed wyjściem na słonce...Nie dość ze cudownie pachnie to i nie robi smug, a nadaje ciekawy połysk i koloryt skóry! Dove jest okropny- naprawdę śmiało moge polecić serię Lirene- nie zostawia smug- nie to co Dove, mam wprawę a nie mogę go nałożyć by nie mieć plam i dziwnego koloru skóry. Natryskowe opalnie- fajne i idealne na szybką okazję:)

madzia_kowal napisal(a):

Dove jest okropny

Zgadzam się.

madzia_kowal napisal(a):

Lirene- taki balsam rozśiwetlajacy z drobinkami! Rewelacja

Muszę spróbować. jak tak zachwalasz

marteczka napisal(a):

ooo, przypomniałaś mi! miałam rok czy dwa lata temu świetny balsam z delikatnymi drobinkami z Kolastyny - rewelacjaaaaa!!! nie opala, ale nadaje złoty odcień właśnie przez ten połysk (a z drugiej strony nie jest to brokat). Ten naprawde jest godny polecenia!

POTWIERDZAM W 100% :D
Zawsze, gdy zbliża się okres letni zaczynam go stosować i to od kilku lat. Za każdym razem jestem tak samo zadowolona. :)

[ Dodano: 2009-04-30, 23:12 ]
Nie polecam:
- Garniera
- Dove
- Nivea

Każda skóra jest inna, moja na te balsamy reagowała tragicznie. Plamy, plamy i jeszcze raz plamy. Żółta skóra jak u Chińczyka. Brrr..

[ Dodano: 2009-04-30, 23:13 ]
Aaa! I polecam tabletki! Betabronz albo Solastyne. Biorę, bo mam bardzo jasną karnację, a te mi pomagają i opalanie nie jest takie tragiczne. Skóra bardziej brązowa niż różowa czy żółta.

gabi071984 napisal(a):

a ten Perfecta Bronze agusiek napisałaś że widać znaczną różnicę ale tzn w czym jest mniejszy ceclulit i wyszczupla czy chodziło ci o kolor skóry że od razu jest ciemniejsza

Chodziło mi o kolor skóry ;) Może nie jest taka jak po opalaniu w solarium, ale pięknie i stopniowo ciemnieje;)

no ok dziewczyny jak cos kupię to dam wam znać jak działa dzięki

gabi071984, ciekawe co w koncu wybralas?

ja na przemian stosuje balsam rozswietlający z kolastyny, o ktorym juz tu wspominano oraz balsam brazujący sopot ziaji, ten pierwszy nie daje duzo koloru, ale te drobinki jak brokat sa swietnie i pieknie pachnie (nawet teraz mam go na sobie a sopot daje kolor, mam dosc jasna karnacje, wiec jest dla mnie wystarczajacy...

Teraz na rynko można znaleźć naprawdę multum preparatów tworzących stopniową opaleniznę. Właściwie tego typu balsamy sa lepsze niż tradycyjne samoopalacze. "Opalenizna" powstaje stopniowo, dzięki czemu eliminuje się ryzyko powstania smug. świetne sa również wskazane przez przedmówczynie balsamy rozświetlające. te, które w swoim składzie zawierają drobinki złota przynoszą naprawdę rewelacyjne efekty.