Co sądzicie dziewczyny o zagęszczaniu i przedłużaniu rzęs?

Już nie raz przymierzałam się do przedłużenia rzęs, ale zawsze rezygnuje bo boję się zniszczyć swoje. Moja koleżanka miała straszne problemy po przedłużania, jej rzęsy wypadły...

Polecam jak najbardziej. Jeśli rzęski są dobrze zrobione, u profesjonalisty to nic im się nie stanie. Opinia jako, że ten zabieg niszczy naturalne rzęsy wzięła się stąd, że po zdjęciu rzęs przedłużonych (do których zdążymy się już przyzwyczaić) wracamy do punktu wyjścia, czyli własnych naturalnych rzęs, które nie wyglądają tak pięknie jak przedłużone. Wtedy wydaje nam się, że ich stan uległ pogorszeniu. Jest to po prostu złudzenie.
Przedłużone rzęsy dają wiele wygody. Polecam, raz jeszcze.

Pozdrawiam Sekret Urody.

ja też pasuje jeśli chodzi o sztuczne zagęszczanie i przedłużanie.Używam odżywki do rzęs i mam prześliczną oprawę oczy nawet bez malowania. Piszcie jak coś na PRV jak chcecie się dowiedzieć o nazwę bo tu i tak moderują wszelkie nazwy kosmetyków więc nie pomogę :/

ale w sumie po co przedłużać i zagęszczać, skoro można po prostu kupić dobry tusz do rzęs?

wiecie, niektórzy nie mają co malować, ja tak miałam zanim zaczęłam używać odżywki... dopiero po niej moje rzęsy ożyły

Dziewczyny jesli chodzicie do sprawdzonego salonu gdzie stylistka nie oszczedza na dobrych produktach to nie macie sie co bac przedłużania rzesek. Zwracajcie tez uwage na cene. Nie moze byc zbyt niska bo to oznacza tanie w skupie produkty a jak tanie to gorszej jakosci. Ja caly czas przedłużam w tym samym miejscu. Mialam tylko krótką przerwe ale wrociłam ponownie.Prze wygoda,prze frajda.Jak chcecie jakies detale to piszcie na priv.Pozdrawiam:)

Jakoś nie rozumiem tego fenomenu przedłużania rzęs. Nie mam swoich wcale jakichś mega długich, ale są w dobrym stanie dzięki temu, że o nie dbam. Nie trę oczu, zawsze zmywam dokładnie makijaż, pod tusz do rzęs używam odżywkę l'biotica, nie używam zalotek. Jeśli tusz to niewodoodporny, by nie było problemu z jego zmywaniem. Nie nakładam też olejku rycynowego, by nie podrażniać oczu, a co za tym idzie nie trzeć ich. Uważam, że naturalne rzęsy są ładne, a te przedłużane wyglądają karykaturalnie.

Czyli gdzie były te szkolenia? Szukam czegoś aktualnego, a takich danych na forum nie ma?

[reklama usunięta] Nie pamiętam jaka jest dokładnie cena, ale raczej niska. No i szkolenie to jeden dzień, a nie 2 tygodnie. Po prostu wystarczy porządnie przećwiczyć temat i można śmigać...

Jak dla mnie, to zawsze wygląda to nienaturalnie ;)

myślałam o tym, chociaż tak właściwie nie mam zbyt rzadkich i krótkich rzęs, ale uwielbiam za to mieć długie i dużo, ale pomyślałam że chyba wolę naturalnych nie niszczyć doczepkami, bo potem nawet te swoje będę miała byle jakie, także zostałam przy naturze ;p

Mi się to nie podoba. Naturalność najładniejsza.