Czy po gorącym prysznicu/kąpieli muszę "zamykać"pory??

magdagac1
napisał/a: magdagac1 2010-10-02 02:32
Codziennie biorę prysznic i jest on bardzo ciepły...w pomieszczeniu jest dużo pary co powoduje,u mnie jak i pewnie u wielu z Was,otwieranie się porów...nieświadomie/świadomie potem przecieram twarz mleczkiem,a następnie wklepuję krem...a więc czy niespowoduje to automatycznego "zatkania"porów,a w rezultacie ich zabrudzenia???Może powinnam przed nałożeniem kosmetyku opłukać twarz zimną wodą w celu ich zamknięcia?A Wy jak postępujecie drogie Panie?
iwa643
napisał/a: iwa643 2010-10-02 09:54
dobrze jest przy prysznicu zakończyć chłodniejszą , a twarz to jak są pory otwarte to lepiej wklepać dobry krem
napisał/a: dorotka_gda 2010-10-02 10:44
tam ten sam problem mąż miówi że ja to zawsze biore prysznic ale ze wrzątkiem ,,,wiem że to nie jest dobrze bo doprowadza to do awału serca rozmawiałam już o tym z lekarzem ale ciezko mi jest przestawić się na zimna wode bryyy
jeśli chodzi zaś o pory to trzeba użyć jakiegoś dobrego najlepiej tłustego kremu
jula2
napisał/a: jula2 2010-10-02 11:37
Ja aż tak gorąćęgo prysznica nie biorę:)ale chodzę na saunę tam to dopiero jest parówa i pory sie otwierają i zawsze pobyt w niej kończę zimnym prysznicem;)
kathiee
napisał/a: kathiee 2010-10-02 12:27
ja uwielbiam ciepły prysznic!~ale na koniec zawsze puszczam chłodniejszą wodę;))
pisklakowa
napisał/a: pisklakowa 2010-10-02 14:45
ja bire raczej letni prysznic,chyba ze przemarzne.ale i tak w takich sytuacjach wole stopy w goracej wodzie wymoczyc niz bardzo cieply prysznic.
a buzie myje pianka lub zelem a potem przecieram jeszcze tonikiem i na to krem na noc.
bloondyna
napisał/a: bloondyna 2010-10-02 15:01
Zdecydowanie nienawidzę zimnej wody! Zazwyczaj też biorę cieplutką, ale pod koniec zawsze staram się 'troszkę' schłodzić ciało :)
szalonakisia_1
napisał/a: szalonakisia_1 2010-10-02 15:50
Też lubię ciepłą wodę i robię podobnie do ciebie,też jest wszędzie dużo pary,ale pod koniec jak jest mi duszno aż od tego,puszczam letnią wodę ale nie zimną,schładzam całe ciało lekko wraz z włosami. Jak już wyjdę,to twarz i tak przemywam tonikiem i na to krem nawilżający,np na noc
forsycja
napisał/a: forsycja 2010-10-02 19:01
raczej nie mi przynajmiej nic sie nie dzieje a nie zamykam.....
sylciar
napisał/a: sylciar 2010-10-03 14:03
Ja w letniej wodzie sie kapie i nie nakladam kremu od razu po kapieli, dopiero po 20-30 minutach ale nigdy sie nad tym nie zastanawialam:)
kapliczka
napisał/a: kapliczka 2010-10-03 14:21
jeśli chcesz mieć spokojne sumienie to ochlap buźkę tą zimną wodą, ale nie trzeba, stonizować, nałożyć krem i wszystko cacy