Czy różowe cienie i różowy błyszczyk??

soniaselena
napisał/a: soniaselena 2009-08-07 13:38
Mam pytanie . Czy różowy błyszczyk i różowe cienie pasują do siebie?? Czy może wyglądają tandetnie?? Jakie są wasze opinie na ten temat??
moniula01
napisał/a: moniula01 2009-08-07 13:47
mysle ze za jasno...
aperfectcircle
napisał/a: aperfectcircle 2009-08-07 13:53
pasuja.
Ewunia1990
napisał/a: Ewunia1990 2009-08-07 13:56
Cień rózwowy tak, ale błyszczyk najlepiej jakis inny
Matuszczyki
napisał/a: Matuszczyki 2009-08-07 14:08
cienie tak ale błyszczyk bezbarwny
fliebe
napisał/a: fliebe 2009-08-07 14:08
wedlug mnie to zależy od urody bo nie każdemu pas uje różowy klor... też trzeba zwrócić uwage na odcień bo odcieni różowego jest dużo i nie wszystkie pasują do siebie...różowe błyszczyki zwłaszcza te z zdrobinkami optycznie powiększają usta i uwydatniają je do tego możesz stosować różowy cień w odcieniu zbliżonym do naturalnego co lekko przypruszy spojrzenie...do tego troche tuszu na rzęsy i już...makijaż będzie wyglądał naturalnie i nie tandetnie...nie radze używać jaskrawych odcieni różu- nie wyglądają dobrze
kapliczka
napisał/a: kapliczka 2009-08-07 15:16
nie wygląda to ciekawe, jeśli oczy malujesz na odcień zimny czyli róż to dobrze dobrać błyszczyk o ciepłym odcieniu np. karmel, brzoskwinia, oczywiście jeśli na oczka ciepły odcień, to na usta zimny, taki kontrast najlepiej wygląda !!
kasia038
napisał/a: kasia038 2009-08-07 17:20
Sama zdecyduj w czym ci najlepiej
anoli55
napisał/a: anoli55 2009-08-07 17:29
Też moim zdaniem nie za bardzo
napisał/a: agnes_joan 2009-08-07 20:26
za duzo różu...będzie to wygladać sztucznie i dosc w stylu lalki barbie
napisał/a: tanzanit 2009-08-10 03:05
Jeśli niezbyt jaskrawe te kolory to może być
tanika
napisał/a: tanika 2009-08-11 03:05
Jeśli odcienie się różnią (zimny i ciepły npr.)to dosyć ciekawe połącxzenie,zwłaszcza latem,różowy kolor dodaje świeżości i rozjaśnia spojżenie,usta muśnięte delikatnym różem - są sexi i na czasie zawsze!Grunt - to z umiarem nakładać,by z romantycznej dziewczyny nie przeobrazić się w Barbie