Dbamy o włosy!

napisał/a: Itzal 2012-05-15 20:52
Aaaaa, a wiecie, co ja na tym blogu znalazłam? O prostowaniu na keratynie Jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy sprawdzić, czy można to samemu zrobić, a tu wychodzi, ze można - jejeje
napisał/a: ~gość 2012-05-16 07:43
kwiatlotosu napisal(a):Dziwię się w ogóle jak ktoś może myć co 4 dni, bo u mnie 2 ledwo wytrzymują
mnie tak samo, w w wakacje jak jesteśmy na jakimś odludziu i weekendy jak jedziemy gdzieś w góry albo siedzę na tyłku w domu to nie myje przez te 2/3/4 dni ale tak w dni pracujące to muszę

dziś znowu mycie OMO
pierwszy raz w zyciu umyłam włosy
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35426

z odżywką:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19975
(czy ona ma sensowny skład?)
chciałam cos bardzo bardzo lekkiego

i wrażenia takie:
włosy bardzo miękkie, lekkie, delikatne, maja ładny jasny kolor, moja młoda z pracy mówi, że błyszczą, ale maja mniejszą objetość niz po "zwykłych" szamponach, no i wszelkie możliwe bejbihery na każdym etapie wzrostu wyszły na wierzch i każdy sobie radośnie rosnie w różną stronę i różnym kierunku przez co trudno mi powiedzieć czy moje włosy są gładkie

wieczorem jakaś papka na czache a jutro będzie mycie BDFM
napisał/a: lisbeth871 2012-05-16 09:48
kwiatlotosu napisal(a):Dziwię się w ogóle jak ktoś może myć co 4 dni, bo u mnie 2 ledwo wytrzymują

można myłam włosy w pon, dzisiaj jest środa i wstawiam zdjęcie Czuję że są cięższe i oklapnięte (w przeciwieństwie do poniedziałku) ale wzrokowo mogą być. Czeka ich mycie dopiero w pt, chyba że przetrzymam je do soboty
Kiedyś myłam codziennie, efekt był taki że wyglądały zle
Kilka razy zdecydowałam się je poprzetrzymywać (nie powiem nie było łatwo, studiuje, pracuje i obracam się wśród ludzi), ale dałam radę. I teraz za każdym razem staram się je przetrzymać o jeden dzień. Zauważyłam tyle, że mniej są przetłuszczone (niż kiedyś) Pomagam im w zależności od warunków jeśli wiem, że jest mocne słońce czy wiatr to nie noszę rozpuszczonych. 2-3-4 dzień nie mycie są zawsze związane. Prostownicę, suszarkę, lokówkę używam naprawdę od święta
napisał/a: ~gość 2012-05-16 09:55
magdusia8705 napisal(a):można myłam włosy w pon, dzisiaj jest środa i wstawiam zdjęcie Czuję że są cięższe i oklapnięte (w przeciwieństwie do poniedziałku) ale wzrokowo mogą być.


ja jak nie myję 3 dni to mi tak smierdzą, że nie mogę wytrzymać (nienawidzę smrodu takich niemytych włosów) i zaczynaja mi wypadać dosłownei garściami (normalnie na grzebieniu mam 3-4 włosy a po nie myciu mam cały kołtun), no i są szare - wszytko zależy od rodzaju wołosa, nie wierze w przetrzymywanie, bo ja w wakacje z racji "ukochania" bezłazienkowych włóczęg, żeglowania na dziko (bez zawijania do cywilizacji) nie raz nie dwa przetrzymywałam je i po tydzień - i to nigdy w zaden sposób nie przedłużyło mi czasu ich tłuszczenia - to jest kwestia indywidualno-hormonalna
napisał/a: lisbeth871 2012-05-16 10:02
mnie jedynie po weekendzie śmierdzą popcornem
napisał/a: ~gość 2012-05-16 10:14
magdusia8705 napisal(a):mnie jedynie po weekendzie śmierdzą popcornem


i nie drażni Cie to?
ja nie mogę wytrzymac jak mi jakikolwiek zapach poza szamponowym/perfumowym wlezie we włosy
na tym punkcie to mam hopla
napisał/a: ~gość 2012-05-16 10:14
mess napisal(a):ale maja mniejszą objetość niz po "zwykłych" szamponach
podawałam Ci tego bloga- babka ma ładnie uniesioną fryzurkę nie oklepaną, też blondi z cienkimi włosami - http://blondhaircare.blogspot.com/2012/04/o-tym-jak-nadaje-objetosci-moim-cienkim.html poczytaj :)

mess napisal(a):no i wszelkie możliwe bejbihery na każdym etapie wzrostu wyszły na wierzch i każdy sobie radośnie rosnie w różną stronę i różnym kierunku
ja na nie resztkę olejku nakładam ;) biorę maleńką kroplę olejku, rozcieram w łapach, najpierw nakładam na końcówki, później wyżej i na koniec opuszkami palców te baby hair układam.

magdusia8705 też myłam w poniedziałek i jutro zamierzam myć. Włosy mam lekko oklapnięte ale dalej miękkie, delikatne i sypkie :)
napisał/a: ~gość 2012-05-16 10:18
Isabel napisal(a):podawałam Ci tego bloga- babka ma ładnie uniesioną fryzurkę nie oklepaną, też blondi z cienkimi włosami -

ja nie mam klapniętych - uniesienie takie w normie z tendencja na + powiedziałabym tylko tak w kitce sa jakies takie cieńsze

Isabel napisal(a):ja na nie resztkę olejku nakładam ;) biorę maleńką kroplę olejku, rozcieram w łapach, najpierw nakładam na końcówki, później wyżej i na koniec opuszkami palców te baby hair układam.

to ja tak robie z odżywką, na łape troszeczkę, mieszam z wodą i tak bardzo delikatnie na same "dzieciaki" rozprowadzam, olejkiem bym nie mogła bo zaraz mi sie ciemne smugi robia - na mnie to nawet deszcz widac - jestem w ciemne kropki zawsze jak pada ;)
napisał/a: lisbeth871 2012-05-16 10:29
mess napisal(a):
magdusia8705 napisal(a):mnie jedynie po weekendzie śmierdzą popcornem

i nie drażni Cie to?

zależy od wekendu czasem mam tak, że czuję siebie na kilometr, czasem M mi zwraca uwagę "no czuć że dzisiaj prażyłaś" Czasem umyję włosy, czasem jednak przetrzymam do wyznaczonego dnia. Gdybym miała myć włosy z powodu zapachu to bym musiała myć je 3 razy dziennie co najmniej - pub, autobus, praca, hala technologiczna, gotowanie czy zwykłe pocenie skóry powodują zapach Na pewne zapachy się uodparniam, a niektóre zmyję od razu. Poza tym szampony dziecięce nie mają zapachów (jak te popularne) i ja nic nie czuję po umyciu/ wysuszeniu żebym miała się tym rajcować Co innego gdybym pracowała na "taśmie" gdzie włosy miałyby mi pachnieć wszystkim i niczym z hali produkcyjnej, choć pewnie i wtedy szukałabym sposobu na to

Isabel
napisał/a: ~gość 2012-05-16 10:41
magdusia8705 napisal(a):zwykłe pocenie skóry powodują zapach


no to o tym pisałam, że ja tego organicznie nie znoszę, po jednym dniu jest ok ale po 2 to masakra przy cienkich włosach
a delikatny, ładny, zapach we włosach lubię mieć, bo czuje się świeżo i ze względu na P, bo on lubi pomieszanie zapachu perfum z zapachem moich włosów/mnie
napisał/a: kwiatlotosu2 2012-05-16 11:32
Madzia, Twoje włosy nie wyglądają tak źle po tylu dniach nie mycia. Moje już po drugim dniu wyglądają przy głowie jakbym je olejem polała, końce natomiast są suche, pierzaste. Wyglądałabym niechlujnie gdybym je trzymała dłużej Kiedyś używałam suchego szamponu, to nie myłam nawet 3 dni! Ale gdy dowiedziałam się, że nie działa on dobrze na skórę głowy, to odstawiłam.

Dziś ze względu na pogodę wyglądam jak miotła Te moje włosy w ogóle nie trzymają się kupy! Poskręcane, powywijane we wszystkie strony. Pierze Ma ktoś może sposób, żeby utrzymać je w taką wietrzną i deszczową pogodę we względnym porządku???

Zakupiłam dziś odżywkę Alterry z granatem i będę je odżywiać, bo już od długiego czasu traktuję je tylko szamponem i odżywką w spray z jedwabiem

A te olejki, o których pisałyście Alterry to są olejki do masażu? Bo tylko takie widziałam w Rossmannie.
napisał/a: ~gość 2012-05-16 11:42
kwiatlotosu napisal(a):A te olejki, o których pisałyście Alterry to są olejki do masażu? Bo tylko takie widziałam w Rossmannie.


tak, dziewczyny pisały, że gdzieś przy celulicie stoją

Kwiatek jak mi włosy sterczą - to tak jak pisałam nakładam na nie dodatkowa porcje bardzo bardzo rozrzedzonej odżywki (ja dawałam np elseve z cementem, garniera z granatem - na moje włosy sa super - błyszczę się bardzo ;) )
do tej pory robiłam tak: myłam, odżywkowałam, spłukiwałam, suszyłam i na ususzone juz kładłam odżywke w taki sposób że rozprostowana dłonią tak dosłownie je muskałam po całej długości , tak, żeby nie nawalić nigdzie kupy i żeby ich nie obciażyć - przez to były mięciutkie, swobodne, gładziutkie, błyszczące i zachowywały swój kształt, wiadomo że jak wicher wiucha to nic włosa nie utrzyma ale wydaje mi sie, że jak masz włosy na wilgoć podatne to je powinno powstrzymać przed szaleństwami