dla wielbicieli kenzo

napisał/a: ~Katarzyna Kulpa 2006-06-20 13:22
Agatek napisał(a):
>
> Użytkownik "Katarzyna Kulpa" napisał w wiadomości
> news:e78h6c$fhh$4@inews.gazeta.pl...
>> nie, electronem nigdzie w necie nie zaplacisz.
>
> no właśnie:)
>
>> "delfinek" to jest wlasnie e-karta.
>
> Na moim electronie jest delfinek namalowany. Dlatego pytam czy o tym
> mówisz :)

a, no to zmienia postac rzeczy. dla mnie delfinek to zawsze
byla ta karta i zadna inna :) powinni zadbac o to, zeby
sie zwierzaki nie powtarzaly, ot co :)

-- kasica
napisał/a: ~Alveaenerle 2006-06-20 15:27
>> Tak przy okazji,skoro juz i tak jest OT, nie wiesz moze jak wyglada w
>> mbanku wydanie tej "wirtualnej karty wypuklej" o ktorej ktos tu
>> wczesniej wspomnial?
>
> www.m-bank.pl i wszystko jasne.

tak wiem, przyznam sie ze nie chcialo mi sie szukac, siedzialam cala noc
przed kompem probujac odzyskac dane (praca magisterska narzeczonego ) z
uszkodzonej dyskietki i jeszcze rano bylam u znajomego informatyka,
wspolnymi silami czesc danych odzyskalismy. Juz mam serdecznie dosc
wszystkiego i stad klania sie moje lenistwo :D
Jak bede miala chwilke to popełzam po stronie mbanku, dzieki.

pozdrawiam,
Monika
--
"We make a living by what we get,
we make a life by what we give " (Sir Winston Churchill)
Dołącz do nas, zostań honorową krwinką !
www.krewniacy.pl
napisał/a: ~Alveaenerle 2006-06-20 15:28
>> Mi sie juz wydawalo,ze wszystkie visy sa wypukle :) mea cupla :)
>
> Nie, to jest różnie, sama karta może być w dodatku wszelaka. Z mBanku mam
> dwie Visy, jedną płaską debetową, drugą wypukłą kredytową. A mój pierwszy
> Mastercard, wypukły, był kartą typu charge, czyli raz w miesiącu obciążano
> mi rachunek transakcjami z całego miesiąca.

juz rozumiem. Taka karta typu charge bylaby mi uzyteczna, chyba sie
zakrece kolo banku,zeby takowa wyrobic:) Dzieki za info.

pozdrawiam
Monika
--
"We make a living by what we get,
we make a life by what we give " (Sir Winston Churchill)
Dołącz do nas, zostań honorową krwinką !
www.krewniacy.pl
napisał/a: ~Jolanta Pers" 2006-06-20 23:17
Alveaenerle napisał(a):

> juz rozumiem. Taka karta typu charge bylaby mi uzyteczna, chyba sie
> zakrece kolo banku,zeby takowa wyrobic:) Dzieki za info.

Tylko że z używaniem takiej karty przeważnie związane są dodatkowe koszty,
typu 1,2% prowizji od transakcji.

Już lepsza dowolna bezprowizyjna kredytówka i spłacanie jej zawsze w terminie.

--
JoP


--