fajne buty
napisał/a:
irenka2
2007-03-29 15:31
Kupiłam ekstra buty i to ze skóry i są za ciasne. Nie ma już takich większych. Macie pomysły co zrobić? :cool:
napisał/a:
agi88
2007-04-07 12:48
Ja w takim wypadku zaniosłam buty do szewca.Rozciągnął mi je na specjalnej maszynie.Jest tylko jeden warunek:muszą być ze skóry.
napisał/a:
Martha6
2007-04-12 07:01
tak można do szewca aby na kopycie rociągnął ale to nie więcej niz pół numeru; bron boże nie noś za małych, bo zniszczysz sobie stopy, jak szewc nie pomoże to sprzedaj i "poluj" na inne :cool:
napisał/a:
Majka3
2007-04-16 23:41
czesc jestes jeszcze?
napisał/a:
Maagdaalenaa
2007-04-23 11:23
kupilam buty...takie dopasowane, troszke cisna. czekam az sie rozbija a jak nie to nie wiem co mam zrobic. bede w plecy o pieniazki...a dlaczego tylko te ze skory mozna rozciagnac a inne nie?? hmm... tak szczerze to nie wiem czy moje sa ze skory??!!!
napisał/a:
dudek2
2007-09-14 18:42
Czy ktoś zna jakieś fajne sklepy w Poznaniu, w których można kupić ciekawe buty zimowe? Lubie sklepy, gdzie jest duzy wybór.
Interesują mnie kozaczki na niewielkim (ok. 2 - 2,5 cm) obcasiku lub na klinie?
Bo zima tuż, tuż... :)
Interesują mnie kozaczki na niewielkim (ok. 2 - 2,5 cm) obcasiku lub na klinie?
Bo zima tuż, tuż... :)
napisał/a:
mikusia4
2007-09-15 07:19
w Poznaniu sklepow nie znam, ale moze wejdz w google i wpisz ccc i inne nazwy sklepow sieciowych tampowinny byc adresy i aktualna oferta
napisał/a:
agXaja
2008-02-19 13:12
Nienawidzę obcasów. Są niewygodne:( Najbardziej lubię płaskie sandałki i trampki:)
napisał/a:
janet9
2008-02-19 14:52
ja uwielbiam wysoookie szpilki, najlepiej ze szpiczastymi czubkami, chociaż wiem że szpiczaste buty nie są modne ale co tam mi sie podobają. Natomiast na codzień np do sklepu to lubie założyc adidasy
napisał/a:
lena778
2008-02-22 10:14
a ja lubie butów ktorych nie ma tzn wszelkiego rodzaju male zgrabne balerinki z plaska podeszwa wszelkie sandalki kalpeczki z waziutkimi paseczkami troche w stylu indyjskim np z zary adidasy tez z cienka podeszwa np z pumy albo lacosty albo nawet jazzówki ktore mam do tanca ale to tylko w cieple dni szybko sie niestety niszcza a szpilek z calego serca nie znosze i ubieram zadko z regulu kiedy facet po mnie przyjezdza i mamy tylko gdzies wejsc posiedziec a potem znow do auta tak sam nie znosze zimy bo trzeba nosic kozaki
napisał/a:
trish4
2008-02-25 16:31
mam problem z butami na przelom zimy i wiosny. Skórzane kozaki odpadają, szpilki półbuty tez. A zadne sportowe mnie nie interesuja. Co nosicie w tym okresie?
napisał/a:
ziekotka
2008-02-26 15:01
a półbuty na płaskiem/ małym obcasie? Albo pantofle?
Ja na razie jeszcze pozostaje przy traperkach, a jak będzie cieplej to założe półbuty :)
Ja na razie jeszcze pozostaje przy traperkach, a jak będzie cieplej to założe półbuty :)