Farbowanie włosów

napisał/a: iza19821 2007-02-14 13:01
Dai, a ile mialas lat jak zafarbowalas wloski ,moze bylas za MLODA JESZCZE no i farba i trwala to naprawde obciazylo wlosy
napisał/a: ~gość 2007-02-14 13:50
Izabela masz niewątpliwie rację, byłam młoda i głupiutka miałam jakieś 16 lat. Poszłam za modą i namową koleżanek. Żałowałam już następnego dnia. Cóż człowiek uczy się na swoich błędach. Szkoda że niektóre mają trwalsze skutki uboczne.
napisał/a: iza19821 2007-02-14 13:59
Dai ....niestety tak bywa....ale teraz juz wiesz jak to jest !
napisał/a: ~gość 2007-02-14 14:55
Tak mi się jeszcze przypomniała historia mojej koleżanki ze studiów. Naturalna blondynka o dość jasnym odcieniu postanowiła na mur (i nie dało się jej od tego odciągnąć nawet siłą), że chce mieć ciemnobrązowy kolor włosów. Więc kupiła farbę i.... przez kolejny tydzień jej włosy były koloru blado różowego. Była kompletnie załamana. Na szczęscie farba nie była zbyt mocna i po niecałych dwóch tygodniach różowy kolorek zniknął .
napisał/a: marteczka3 2007-02-15 21:22
w kwestii wlosow to juz troche przerobilam, wiec spiesze opowiedziec... otoz, naturalnie jestem szatynka, z raczej chlodnym troche szarawym odcieniem wlosow - nijak sie on ma do "reszty" mnie. Najpierw robilam jasne pasemka - wiec mowili ze jestem blondynka... do tego zrobilam trwala, i wygladalo super (mialam dziwna dlugosc wlosow i byla rewelacyjnym rozwiazaniem, bo zapuszczalam z krotkich - no i byly bardzo scieniowane, co utrudnialo zycie;)). potem odrosly wlasciwie naturalne i... teraz mam bardzo ciemna czekolade, proste, so polowy plecow, i jestem zachwycona! wpadek kilka po drodze bylo, zanim doszlam do czekolady to ( i domowo i u fryzjera) wahalam sie miedzy wiśnią a czernią, ale na szczescie teraz juz sie nie zmienia :) farbuje raz na 1.5-2 m-ce (odrostow nawet tak strasznie nie widac) i lepiej sie czuje w ciemnych wlosach!

eksperymenty nie byly jakies traumatyczne, wiec wspominam je tylko jako wesola zabawe w kolory teczy ;)

czarny mi raz wyszedl jak farbowalam w domu, i znajomi mnie potem nie poznali... ;)
napisał/a: ~gość 2007-02-17 21:17
Słuchajcie!!Mam kręcone i bardzo gęste włosy! nie wiem albo ciemny blond albo szatyn... powiedzcie mi co sądzicie o przefarbowaniu ich na blond?ale taki jasny... słyszalam ze włosów kręconych nie powinno się farbować a szczególnie na jasne kolory...
napisał/a: marionette 2007-02-17 21:29
własnie sobie przypomniałam, że powinnam kiedys ufarbować odrosty
naturalne mam brązowe, farbuję na popielaty blond.
napisał/a: patricja 2007-02-18 14:47
izabela1982 napisal(a):chcialabym widziec jakies twoje zdjecie z tymi wlosami.....napewno ciekawie to wyglada

Na życzenie, raz, dwa. Jednak jak dla mnie, zdjęcia nie odzwierciedlają tego, jak wyglądają włosy w rzeczywistości, tzn. zdjęcia ujmują sporo ich uroku.


Martita, proponuje iśc do fryzjera z takimi pytaniami
napisał/a: iza19821 2007-02-18 16:53
patricja, nawet do twarzy ci w tych wloskach
napisał/a: Kinia 2007-02-18 16:59
Mi tez sie spodobaly, bardzo ciekawy kolor
napisał/a: mathab 2007-02-19 12:51
hej mam pytanie od kilku lat farbuje włosy na czarno i chciałabym jakoś ożywić moją czupryne i zrobić sobie balejaż albo pasemka zastanawiam się jaki kolor dodam ze mam bardzo jasną cere wręcz bladą
napisał/a: marteczka3 2007-02-19 19:21
Myśle, że do jasnej cery dobrze by wyglądało coś co rozjaśni trochę ciemne włosy... może ociepli? pomyśl może o jakimś ciepło - rudym odcieniu... to moim zdaniem fajnie wygląda jako pasemka na ciemnym tle :)

a jak już się zdecydujesz i zrobisz, to napisz jak wyszły!

pozdrawiam!