garnitur a reszta

widziałam oststnio super połaczenie az mnie zdziwiło,ze moze to dobrze wygladac. Właśnie garniutur w delikatny prazek i do tego koszula takrze w paski, na prawdę bardzo ąłdnie sie prezentowało. Do tego gładki krawacik i cacy!

Mysle,ze dobrze byłoby tez na odwrót, np czysta koszula i krawacik w jakims fajnym kolorze np w paseczki, czy jakis tam inny wzorek!

To zależy od koloru prążków - koszula może byc np. dobrana pod ich kolor. Generalnie modne są mocne, intensywne kolorki..takie też mi sie podobają.

to zalezy od koloru prazkow, jak juz napisala Cubanita - vczasami najbardziej zaskakujace rzeczy dobrze razem wygladaja. Moze wygladac dobrze troche "mix" wzorow, mam na mysli paski z niepaskami, tylko wtedy musza byc odealnie dobrane kolory
albo mozna sie zdecydowa na jakis ostry kolor zielony, pomaranczowy itd. tylko to raczej dla brunetow, no i trzeba popatrzec jak to bedzie wygladalo z garniturem
na odleglosc ciezko pomoc, trzeba by to zobaczyc :)

jeśli garnitur wybieramy w prążki, koszula powinna być gładka, może też być w cieniutkie paseczki - takie "odblaskowe" ale prawie niewidoczne...
krawat albo gładki albo we wzór podobny do tego z garnituru

Mój Mąż miał garnitur w delikatne prążki, gładką białą koszulę i musznik bordowy w delikatny wzorek

dzięki dziewczyny, czyli w sumie macie podobne zdanie do mojego :)

Mój też miał garnitur w prążki, białą koszulę i musznik pod kolor mojej sukni

Podłączę się pod temat, by nie zakładać osobnego.

Mój TŻ nie ma żadnego garnituru. Planujemy kupić na ślub jakiś porządny i wtedy będzie na specjalne okazje. Jednak do ślubu jeszcze rok, a ja już mam dość pożyczania garnituru od kolegi, który wiadomo nie leży tak jak powinien. Za 2msc idziemy na wesele, najprawdopodobniej będa tez chrzciny i kto wie jaka jeszcze okazja się napatoczy.
Dlatego chyba jednak musimy coś kupić jeszcze na teraz, z tym, że z racji, iż wykosztujemy się w przyszłym roku, to teraz wolałabym nie wydać na garnitur więcej niż 300zł.

Znalazłam na allegro sprzedających ganritury szyte na miarę. Mi się wydają całkiem ok, z tym, że ja się totalnie na tym nie znam. Nie wiem, czy taki materiał to dobry, czy kiepski itd. Podaje dwie strony sprzedawców i to co na nich w miarę mi się podoba.
Ogólnie odpadają garnitury z połyskiem i jasne.
Dodam, że mój TŻ jest szczupły i wysoki.

Wierzę, że coś pomożecie, bo ja sama nie wiem

Strona I

1.
2.
3.
4.
5.

Strona II
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.

[ Dodano: 2009-05-21, 09:50 ]
Nikt nic nie doradzi?

Joanna_21, nie znam się na materiałach z nazwy..dopiero ja dotknęto wiem czy dobry czy nie :/

jeśli chodzi o zakup z neta to ja bym nie brała..ryzykowne :)

pytasz też o krój???
nie wiem dlaczego nie chcesz połyskliwego, zrobiły się teraz modne... początkowo mi też się nie podobały ale jak mężuś kupił takie cudeńko z 330zł to już mi się podobają :)

na pewno odradzam prążki :) teraz królują gładkie :)

a gdziem ożesz kupić coś taniego? szkoda, że nie jesteś z Pń bo dałabym namiarki ale my dla Ł kupiliśmy na targu :) też chodziło o tani na chwilę i jesteśmy bardzo zadowoleni :)

[ Dodano: 2009-05-25, 09:14 ]
z fotek, które wkleiłaś to 1 jest fajny i chyba 3 (taki stalowy bez pasków :))

Błyszczące mi się nie podobają bardzo bardzo na żywo, a na zdjęciach to już w ogóle.
W gładkich mój wygląda jakby od taty pożyczył :D
Prążki ale takie delikatne jak z 2 str 4 zdecydowanie najlepiej.

Poszliśmy na miasto i znaleźliśmy takie ganritury za ok 300zł, ale niestety były beznadziejne, jakby z szafy sprzed 10 lat wyciągnięte i w sumie nic w sam raz na rozmiar mojego.
Byliśmy też w Jabłońskim i tam już lepiej, lepiej. Mierzyłam tam właśnie taki jak ta 4 z drugiej strony, kamizelka z dwoma rozcięciami i wyglądał świetnie, ale spodnie trzebyłoby poszerzyć.
Generalnie obsługa fatlna
Ja się nie znam, ale wszędzie wciskały mu o rozmiar większe, niż mi się wydawało te garniaki, takie, że wisi i sterczy to wszystko, ja i mój bardziej widzieliśmy go w takim dopasowanym, czy garnitur musi być taki luźny?

Tylko problem polega na tym, że ten fajny kosztował 600zł. A czy jest sens kupować garnitur za 600zł teraz, a za ok. 8msc kolejny za tyle albo droższy np. w Sunset Suit?
Chciałam namówić mojego, by teraz już kupić ten w zamyśle ślubny, a do ślubu ubrać go + nowe dodatki. Na co on strzelił focha i wywiązała się kłótnia, że on nie chce "używanego" do ślubu i kropka.
I teraz nie wiem, co z tym fantem zrobić bo dla mnie to bezsens kupic dwa garniaki za dajmy na to 600 i 700zł, by oba wisiały w szafie