Jak malować się na co dzień?

grube kreski są ok ,ale pamiętaj ,że oprócz czarnego są jeszcze inne kolory kredek ( ja np czarnej w ogóle nie posiadam); dobrze wytuszowane , rozczesane rzęsy ?- jak najbardziej , tylko pamiętaj ,że jeśli mocno umalujesz oczy , z ustami postąp delikatniej i na odwrót,
zbyt dużo makijażu nie upiększa ,ale szpeci i ośmiesza
a te wszystkie plastiki, które uważają ,że są takie ładne maja chyba jakieś kompleksy, bo po co komu tapeta nałożona szpachlą
moja rada : można mocno ,ale z umiarem

Kocham mocny makijaż! ale zawsze tak by nie był przerysowany, maluję zawsze mocno oczy! a usta muskam szminką, lub odwrotnie sam tusz i mocna moja ukochana karminowa czerwień albo róż. nie znoszę błyszczyków bo mam wrażenie że się kleję, za to np polecam eyelinery z NOUBY, mam czerwony i jest super! efekt powalający, nie ma osoby która nie zauważy mojej czerwonej kreski na oku.

w tej chwili bardzo stawiam na soczyste kolory, żółty wygląda wręcz rewelacyjnie, ale mam też cudowną dwukolorową paletkę z YSL niebieski plus fiolet i nigdy nie byłam tak zadowolona z cieni! nie ściera sie pięknie podkreśla oko i się nie kruszy. stawiaj na kolor i wyróżniaj sie z tłumu ale tak by ludzie mówili jak świetnie wyglądasz i by ci zazdrościli a nie by nazywali wymalowaną lalą:)

kretka czarna ok do tego jasny blyszczyk do ust

Moim zdaniem super opcją jest makijaż permanentny. Nie musimy się codziennie martwić o to, aby nasz makijaż wyglądał perfekcyjnie. Ja robiłam brwi i kresi w Vici Clinic w Krakowie za pomocą urządzeń i produktów marki Biotek. Zabiegi wykonywał przemiły Pan Krzysztof. Efekt jest naprawdę super, nic nie blaknie, a makijaż wygląda naturalnie.

Ja na co dzień lubię w miarę delikatny makijaż. Na większe wyjścia zapisuje się na makijaże do warszawskiego salonu Bikora. Czasem też lubię się poczuć jak gwiazda ;)

Mój codzienny makijaż to praktycznie no make up, ograniczam się do podkładu, rozświetla cza, tuszu i eyeliner w płynie, w zasadzie bez tego ostatniego kosmetyku trudno mi sobie wyobrazić wykonanie make upu. Mam 2000 Procent Waterproof od eveline, kupiłam za grosze, ale wiernie mi służy od kilku miesięcy.

Hm... A czy wiecie może w jaki sprawdzony sposób można pielęgnować tatuaże? Ja się właśnie poważnie zastanawiam nad wyborem czegoś sensownego w tym obszarze tematycznym. W necie trafiłam na przykład na taki krem do pielęgnacji tatuażu https://drogerium.pl/cialo/balsamy-i-kremy/reprintic-krem-do-codziennej-pielegnacji-tatuazy/ Co o tym myślicie? Czy Waszym zdaniem jest to warte uwagi? Może któraś z Was już z tego korzystała i jest w stanie doradzić, czy warto w to inwstować? Z góry wielkie dzięki za porady i sugestie :)

Nie podobają mi się. Wolę jak dziewczyny tylko podkreślają swoją urodę a nie są zmalowane jak klauny w cyrku :) najbardziej śmieszą mnie te dziewczyny, które malują brwi grubą krechą i te które nie potrafią się malować bronzerem tylko zostawiają sobie "placki" na policzkach :) :) widać, że używają tanich kosmetyków. Lepiej zainwestować w coś lepszego co pięknie nadaje cerze blasku. Ja np. mam Ziemię Egipską z Bikor i jestem mega zadowolona

Makijaż permanentny to bardzo wygodne rozwiązanie. Nie musimy marnować czasu na to, aby się codziennie malować - z takim makijażem zawsze wyglądamy dobrze. Zachęcam do zapoznania się z ofertą Vici Clinic, które znajduje się w Krakowie. Tam przemiły Pan Krzysztof wykonuje makijaż permanentny za pomocą produktów Biotek.

Ja tylko na specjalne okazję się malucje mocno, na co dzien jestem raczej np make up, tylko lekki podkład i brwi to wszystko.

moim zdaniem grube kreski są ok raczej na wieczór, na dzień ja robię na powiece kreskę czarną kredką i lekko ją rozmazuje pędzelkiem żeby była delikatniejsza i taka jakby rozmyta :)