jak opalić się bez słońca

pisklakowa
napisał/a: pisklakowa 2010-10-21 14:35
ja stosuję samoopalacze i wszystko jest ok,tylko oczywiście najpierw dokładny peeling.
paola83
napisał/a: paola83 2010-10-21 17:19
Z racji, że nie cierpię 'solarki', odradzam :) Poza tym jest bardzo niezdrowa, kilkakrotnie bardziej szkodliwa od słońca, a przesadzona i na bardzo jasnych karnacjach wygląda po prostu tragicznie. Polecałabym jakieś balsamy brązujące i tutaj rewelacyjny jest produkt firmy Dove ( są dwa rodzaje - dla ciemnej i jasnej karnacji, koszt ok. 20zł ). Choć sama go rzadko stosuję z racji ciemnej już karnacji, to cenię go chociażby za to, że po nałożeniu nie wydziela żadnego smrodu typowego dla samoopalaczy czy niektórych balsamów brązujących. Rozprowadza się i wchłania naprawdę bardzo dobrze. Po prostu rewelacja. Pamiętaj też o regularnych peelingach całego ciała dwa razy w tygodniu ! Do tego możesz nabyć w aptece suplement diety typu karoten w tabletkach, a jeśli nie, to polecam zjadać produkty, które ów karoten zawierają i są to m.in. marchewka, buraczki, brokuły.
kasiunia347
napisał/a: kasiunia347 2010-10-21 21:27
tylko żadna z dziewczyn nie napisała jaki jest efekt samoopalaczy i balsamów brązujących po upływie tygodnia czasu...schodzą nierównomiernie zostawiając brzydkie "brudne" plamy i zacieki...
Karla648
napisał/a: Karla648 2010-10-21 22:11
ja uzywam Garnier -skóra muśnieta słońcem, jak uzywasz codziennie to wszystko równomiernie się pokrywa i fajnie wygląda .polecam
Sincler20
napisał/a: Sincler20 2010-10-22 13:14
jak nie solarium,ani żadne balsamy brązujące,samoopalacze,to zastosuj 2 razy w tygodniu peeling kawowy,,poprawia koloryt skóry.a to tego skóra pięknie pachnie..i pij jedną szklankę dziennie nie więcej samego soku marchewkowego i powinno pomóc ja tak stosowałam:) pozdrawiam i życze powodzenia:)
kapliczka
napisał/a: kapliczka 2010-10-22 17:22
najprościej i najtaniej będzie po prostu zaakceptować swój odcień skóry... dove też polecam, jest balsam do ciała a na twarz specjalny, oddzielny kremik
sylciar
napisał/a: sylciar 2010-10-23 16:41
ja nie lubie sztucznej opalenizny...