Jaka kreacja na Sylwestra?

napisał/a: ~gość 2007-12-03 10:55
Dziewczyny, jak ubieracie się na Sylwestra?Ja najprawdopodbniej wybieram się na sylwestra z ludźmi w moim wieku, jeden kumpel zarezerował salę i będą tam sammi jego znajomi, impreza zmknięta z Dj...same pary gwoli ścisłości i związku z tym zastanawiam się, czy czarna świecąca bluzeczka i jeansy bądż czarne atłasowe spodnie są właściwy ubraniem ?
napisał/a: iwa2 2007-12-03 11:02
polzonka napisal(a):czy czarna świecąca bluzeczka i jeansy bądż czarne atłasowe spodnie są właściwy ubraniem ?

jak najbardziej będzie pasowało
napisał/a: Butterfly1 2007-12-03 11:20
O tak jak najbardziej, ja dalej niew iem gdzie pójdę ,w ięc kwestia ubrania pozostajke nieznana!
napisał/a: Belay 2007-12-03 11:58
Myślę, że taki strój będzie pasował.

Do dziś pamiętam, jak kiedyś na zamkniętą imprezę, którą organizowałam ze znajomymi w lokalu znajomego - wszyscy ubrali się elegancko, ale nie "balowo". Natomiast przyszła na imprezę dziewczyna, która była w sukni iście balowej i reszta dziewczyn dziwnie się przy niej czuła, a i ona chyba nie miała najlepszego nastroju widząc jak się wystroiła.

Idąc na bal, przy czym wiadomo, że będzie to prawdziwy bal Sylwestrowy - należy wybrać inną kreację, ale tego przecież nie trzeba Wam mówić
napisał/a: marteczka3 2007-12-03 19:51
ja mysle ze z atlasowymi spodniami ten zestaw bedzie jak najbardziej odpowiedni. jeansy moga byc troche za bardzo "casual".

ja mam na sylwestra (moja wlasne impreza w domu) dosc krotka sukienke, bezowo - zlota, cala wyszywana... matowymi cekinami. wiem, brzmi idiotycznie, ale te cekiny sa brazowe i matowe, nie swieci sie na kilometr, ale jest sliczna. Niestety nie mam jej tu, jest w Kr, zdjecia po sylwestrze ;)

do tego chyba studniówkowe buty - czyli brazowe ze zlota kokardka, albo sandalki taneczne (łacina), które mam złote (tylko trochę błyszczące). Drugie sto razy wygodniejsze :)
napisał/a: ~gość 2007-12-03 20:00
majne kreacjon, kupiłam w Orseay` u za 49zł, hihihi
Muszę ja tylko zwęzić w pasie (poprosze moją kochaną babcię), bo był tylko rozmiar 38 no i jest za duża.
napisał/a: ququXka 2007-12-06 12:32
Ciekawe rozwiązanie z tym czarnym pasem w talii :) Ładnie różnicuje sukienkę.
Ja chyba założę zwykłe wygodne jeansy i koronkowy top. Żeby było można swobodnie szaleć :D Bardziej się wyżyję w makijażu, tu brokacik pójdzie, eye-liner mocny, mam już szminkę (głęboki brąz z serii lasting finish), jeszcze tylko do cieni nie mogę się zdecydować. Heh, uwielbiam się malować :)
napisał/a: marteczka3 2007-12-08 00:39
mapet, sukienka sliczna!
napisał/a: ~gość 2007-12-11 21:02
marteczka dziękx
napisał/a: Butterfly1 2007-12-11 21:58
nonono pieknie Mapet, koniecznie musisz sie pokazacv w tej kreacji w pełnej krasie
napisał/a: ~gość 2007-12-11 22:31
jak sie pomaluję
napisał/a: marteczka3 2007-12-12 01:43
bez makijazu też chcemy :)