kłopot z butami/stopami

napisał/a: ~Luiza" 2005-05-22 20:20
Witajcie!
Mam duży problem ze stopami i dobraniem butów.
Nie chodzi tutaj o kolor, czy fason, ale o pęcherze na stopach.
Jakich butów bym nie założyła, i tak odciski się pojawiają.. ostatnio
kupiłam sobie nawet bardzo wygodne i stylowe klapeczki.. założyłam po raz
pierwszy i chodziłam w nich cały dzień z przerwami i nic się nie stało..
Wczoraj, gdy wybrałam się w nich na godzinny spacerek, wróciłam z olbrzymimi
pęcherzami na palcach :(
Wypada już porzucić adidaski na korzyść klapek i tego rodzaju letniego
obuwia, ale jak to zrobić, by nie uszkodzić stópek?
Może znacie sposoby na takie problemy, albo nawet sklep z butami stworzonymi
z materiału miękkiego... kiedyś takie miałam i nie doceniłam :/
Buty/sandałki/temu podobne z materiału..
błagam o pomoc.. to ważne, bo bolesne :(

Wiem, że mój problem wydawać się może błahy/dziwny/głupi..
I szczerze powiedziawszy boję się, że tak to odbierzecie...
Nie chcę się narazić, chciałabym tylko porady..

Pozdrawiam bardzo serdecznie

--
Luiza

napisał/a: ~Bozena" 2005-05-22 23:27
"Luiza" wrote in message news:d6qigl$d2k$1@inews.gazeta.pl...
| Witajcie!
| Mam duży problem ze stopami i dobraniem butów.
| Nie chodzi tutaj o kolor, czy fason, ale o pęcherze na stopach.
| Jakich butów bym nie założyła, i tak odciski się pojawiają..

| Wiem, że mój problem wydawać się może błahy/dziwny/głupi..
| I szczerze powiedziawszy boję się, że tak to odbierzecie...
| Nie chcę się narazić, chciałabym tylko porady..


Problem nie jest ani blachy, ani glupi...
Mam podobny problem... tzn. co roku, gdy zmieniam zimowe buty na lekkie buty
wiosenne, to zawsze, niezaleznie od tego jak badzo wygodne i roznoszone sa,
mam na bank poobcierane piety... i tak jest co roku... tzn. zazwyczaj
zaklejam porzadnie... tylko, ze dobrze czuje, ze gdybym nie zakleila, to
katastrofa jest tuz tuz... po doslownie dwoch-trzech dniach problem znika...
dlatego obstawiam, ze po prostu po zimowym pobycie w wygodnych butach i
miekkich grubych rajstopach czy skarpetkach stopy staja sie bardziej
delikatne, dlatego tak reaguja na pierwszy kontakt z butami wiosennymi...
Druga faza obcierania nastepuje zazwyczaj podczas pierwszych upalow, gdy to
nogi szybciej sie mecza... ale tez im szybko mija...
Nie wymieniam tu opcji, gdy buty sa nowe i jeszcze sie nie dopasowaly do
stopy...

Ogolnie na takie czasowe problemy pomagaja mi plastry i kilka dni
cierpliwosci... :) Ponoc sa rozne kremy przeciw obcieraniom, ale jakos
jeszcze nie wpadl zadem mi w rece, wiec nic na ten temat nie doradze...
zreszta powiem szczerze, ze nawet nie szukalam jakos specialnie... ;)

Moze Twoj problem jest rowniez taki sam, skoro nosisz wygodne adidaski i
stopy nie sa przyzwyczajone do skorzanych butow?

Bozenka
sloneczna miodzio dziewczyna

napisał/a: ~ Arbatel" 2005-05-23 06:10
Luiza napisał(a): .
> Wczoraj, gdy wybrałam się w nich na godzinny spacerek, wróciłam z olbrzymimi
> pęcherzami na palcach :(
> Wypada już porzucić adidaski na korzyść klapek i tego rodzaju letniego
> obuwia, ale jak to zrobić, by nie uszkodzić stópek?
> Może znacie sposoby na takie problemy,

niestety po zimie stopy odzwyczajaja sie od czegokolwiek na bosaka
Ja by wyeliminowac cierpienia zasypuje troszeczke stope talkiem (takim jak do
pupy niemowlecej)... Stopa jest sucha i odparzenia sie nie robia.....

pozdrawiam

--
napisał/a: ~xxl" 2005-05-23 20:19

Użytkownik "Luiza" napisał w
wiadomości news:d6qigl$d2k$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie!
> Mam duży problem ze stopami i dobraniem butów.
> Nie chodzi tutaj o kolor, czy fason, ale o pęcherze na stopach.
> Jakich butów bym nie założyła, i tak odciski się pojawiają.. ostatnio
> kupiłam sobie nawet bardzo wygodne i stylowe klapeczki.. założyłam po raz
> pierwszy i chodziłam w nich cały dzień z przerwami i nic się nie stało..
> Wczoraj, gdy wybrałam się w nich na godzinny spacerek, wróciłam z
> olbrzymimi
> pęcherzami na palcach :(
> Wypada już porzucić adidaski na korzyść klapek i tego rodzaju letniego
> obuwia, ale jak to zrobić, by nie uszkodzić stópek?
> Może znacie sposoby na takie problemy, albo nawet sklep z butami
> stworzonymi
> z materiału miękkiego... kiedyś takie miałam i nie doceniłam :/
> Buty/sandałki/temu podobne z materiału..
> błagam o pomoc.. to ważne, bo bolesne :


A zakładanie zadnych skarpetek lycrowych nie pomaga ??
Sa teraz takie specjalne do sandałkow bez stop (widziałem dziś na miescie)
Sam ich uzywam do obuwia sportowego do biegania w upane dni i nie mam
problemow

napisał/a: ~xxl" 2005-05-23 21:08

Uzytkownik "Katarzyna Kulpa" napisal w wiadomosci
> xxl wrote:
>>
>> A zakładanie zadnych skarpetek lycrowych nie pomaga ??
>> Sa teraz takie specjalne do sandałkow bez stop (widziałem dziś na
>> miescie)
>> Sam ich uzywam do obuwia sportowego do biegania w upane dni i nie mam
>> problemow
>
> a jak toto wyglada?


Skarpetek nikt nie widzi (bo jak ? :))

napisał/a: ~xxl" 2005-05-23 21:18

Uzytkownik "Katarzyna Kulpa" napisal w wiadomosci
> xxl wrote:
>> Uzytkownik "Katarzyna Kulpa" napisal w wiadomosci
>> news:d6t8b9$1jv$2@inews.gazeta.pl...
>>
>>>xxl wrote:
>>>
>>>>A zakładanie zadnych skarpetek lycrowych nie pomaga ??
>>>>Sa teraz takie specjalne do sandałkow bez stop (widziałem dziś na
>>>>miescie)
>>>>Sam ich uzywam do obuwia sportowego do biegania w upane dni i nie mam
>>>>problemow
>>>
>>>a jak toto wyglada?
>>
>> Skarpetek nikt nie widzi (bo jak ? :))
>
> niewidzialne sa? :)

w butach tak. poza buty niewiele wystaje a wygoda wygoda ...

napisał/a: ~xxl" 2005-05-23 21:29

Uzytkownik "Katarzyna Kulpa" napisal w wiadomosci
> xxl wrote:
>> Uzytkownik "Katarzyna Kulpa" napisal w wiadomosci
>> news:d6t9vp$b8a$2@inews.gazeta.pl...
>>>niewidzialne sa? :)
>>
>>
>> w butach tak. poza buty niewiele wystaje a wygoda wygoda ...
>
> czyli sa to tak zwane stopki? mam takie cos i niestety
> zjezdza mi ze stopy, ladujac po jakims czasie na palcach :(

Tak damskie zaporzyczone stopki :)

napisał/a: ~Agalay" 2005-05-23 22:15

Użytkownik "Luiza" napisał w
wiadomości news:d6qigl$d2k$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie!
> Mam duży problem ze stopami i dobraniem butów.

Myslalam ze to tylko ja tak cuduje :/
Letnie buty to dla mnie koszmar, nawet z dobrej, miękkiej skóry. Ba nawet
półbuty mnie obicierają, gdy choć troszkę zrobi się ciepło. Nie będę się
rozpisywała nad moimi bolączkami- napisze co u mnie "skutkuje":
- skarpetki cienkie z mikrofibry, są miękkie i mają ładnie wykończoną linię
przy palcach, więc raczej, powtarzam raczej, nic mnie nie obciera. Inne niż
mikrofibra albo mi zjeżdżają albo obiera mnie paskudne wykonanie przy
palcach albo jeszcze coś innego
- oczywiście obklejone paluchy plastrami i tak chodze i katuje się dopóki
stopy się nie przyzwyczają albo nie wiem, uty nie rozchodzą
- są niektóre buty na które nie ma rady u mnie, ile czasu w nich nie chodze
po ściągnięciu plastra i tak mnie obcierają
Taka uroda wrażliwych stóp, tylko czemu oprócz stóp musze mieć wrażliwe całe
ciało jakby było mało? ;)
Powodzenia

napisał/a: ~Jolka" 2005-05-24 16:49
Odpowiednio wcześnie, przed zmianą obuwia z zimowego na letnie można robić
pilingi stóp najlepiej jakąś gruboziarnistą solą np. kąpielową. Hartują się
i są odporniejsze - polecam
Jola