krostki po goleniu

napisał/a: ~..::Mehi::.." 2006-05-27 22:59
hej :) dzis sie wyklucilam z miom facetem ze napisze do was w sprawie
jego krostek na twarzy :) Otoz po goleniu wyskakuja mu czerwone punkciki
na obszarze golonym ktore swedza i wygladaja nieestetycznie(jest ich
najwiecej pod broda). Uzywa on normalnej meskiej golarki jednorazowej.
Ja sie upieram ze pomoze mu regularny peeling, to on na to ze nie
bedzie sie papral w damskich kosmetykach... no i co ja mam zrobic? kupic
mu ten piling i szorowac na sile? jesli tak to jaki? a moze jakies inne
rozwiazanie?
--
pozdrawiam
..::Mehi::..
napisał/a: ~Alveaenerle 2006-05-27 23:12
> hej :) dzis sie wyklucilam z miom facetem ze napisze do was w sprawie
> jego krostek na twarzy :) Otoz po goleniu wyskakuja mu czerwone punkciki
> na obszarze golonym ktore swedza i wygladaja nieestetycznie(jest ich
> najwiecej pod broda). Uzywa on normalnej meskiej golarki jednorazowej.
> Ja sie upieram ze pomoze mu regularny peeling, to on na to ze nie
> bedzie sie papral w damskich kosmetykach... no i co ja mam zrobic? kupic
> mu ten piling i szorowac na sile? jesli tak to jaki? a moze jakies inne
> rozwiazanie?

a nie lepszy bylby jakis balsam po goleniu + krem ? Bo ten peeling to ja
czarno widze, moze tylko bardziej podraznic te miejsca, IMHO.

pozdrawiam,
Monia
--
"We make a living by what we get,
we make a life by what we give " (Sir Winston Churchill)
Dołącz do nas, zostań honorową krwinką !
www.krewniacy.pl
napisał/a: ~.bk" 2006-05-27 23:29

a moze jakies inne
> rozwiazanie?
> --
> pozdrawiam
> ..::Mehi::..

Ktos ostatnio pisal, ze dobrze jest sparzyc maszynke wrzatkiem przed
goleniem. Polecam rowniez dobre balsamy po goleniu.

Jolky!

napisał/a: ~Aduś 2006-05-28 08:45
..::Mehi::.. napisał(a):

> Otoz po goleniu wyskakuja mu czerwone punkciki
> na obszarze golonym ktore swedza i wygladaja nieestetycznie(jest ich
> najwiecej pod broda). Uzywa on normalnej meskiej golarki jednorazowej.
> Ja sie upieram ze pomoze mu regularny peeling,

Jesli sa krostki, to zapewne skora jest podrazniona - peeling absolutie
odpada. Zazwyczaj przy samym wlosie pojawia sie tresc ropna. Jest jej
mniej lub wiecej, ale peeling by to tylko pogorszyl.

Te krostki to nic innego, jak zapalnie ujscia mieszka wlosowego, ktore
moze sie przeksztalcic w zapalenie mieszka wlosowego, a dalej w
zapalenie okolomieszkowe.

Mojemu facetowi bardzo to dokuczalo i bolalo. Zadne lagodzace balsamy
nie pomagaly. Uslyszalam gdzies, ze ponoc pomaga masc nagietkowa.
Kupilam mu, ale cudow sie nie spodziewalam.

A tu prosze! Rewelacja! _Zero krostek!_ ;)Wystarczy posmarowac sie od
razu po goleniu i moze pozniej jeszcze z raz.

Masc nagietkowa kosztuje nie wiecej niz 5 zl i mozna ja dostac w aptece
albo sklepach zielarskich.


Pozdrawiam,
Aduś
napisał/a: ~Paweł" 2006-05-28 15:29

Użytkownik "..::Mehi::.." napisał w wiadomości
> hej :) dzis sie wyklucilam z miom facetem ze napisze do was w sprawie jego
> krostek na twarzy :) Otoz po goleniu wyskakuja mu czerwone punkciki na
> obszarze golonym ktore swedza i wygladaja nieestetycznie(jest ich
> najwiecej pod broda). Uzywa on normalnej meskiej golarki jednorazowej. Ja
> sie upieram ze pomoze mu regularny peeling, to on na to ze nie bedzie sie
> papral w damskich kosmetykach... no i co ja mam zrobic? kupic mu ten
> piling i szorowac na sile? jesli tak to jaki? a moze jakies inne
> rozwiazanie?

Miałem to samo, byłem u dermatologa i powiedział, żeby używać golarki
elektrycznej, albo chociaż nie dociskać zwykłej golarki do skóry zbyt mocno.
Posłuchałem rady i jak ręką odjął ;) Oczywiście po goleniu jakiś balsam. Ja
też czasem robię peeling ale z godzinę przed goleniem

napisał/a: ~rt" 2006-05-28 23:20

Użytkownik "Paweł" napisał w wiadomości
> Miałem to samo, byłem u dermatologa i powiedział, żeby używać golarki
> elektrycznej, albo chociaż nie dociskać zwykłej golarki

u mnie podobnie, pomogla golarka elektryczna :)

napisał/a: ~Kruszyzna 2006-05-29 00:02
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to sobota, 27 maja 2006 22:59
użytkownik ..::Mehi::.., sącząc kawkę, wyklepał:

> Ja sie upieram ze pomoze mu regularny peeling,  to on na to ze nie
> bedzie sie papral w damskich kosmetykach... no i co ja mam zrobic? kupic
> mu ten piling i szorowac na sile? jesli tak to jaki? a moze jakies inne
> rozwiazanie?

Wiesz co, a jakbys sie czula, jakby facet namawial Cie do noszenia czegos,
co jest absolutnie nie w Twoim guscie, nie podoba Ci sie, a on na sile
kupowalby Ci to cos, bo uwazalby, ze ma racje?
Daj spokoj, nie chce peelingu, to nic na sile. Poza tym, tak szczerze
mowiac, nie sadze, aby peeling cos tu pomogl, wprost przeciwnie, moze
zaognic sprawe skorna. Predzej pomoze zmiana maszynki lub kremu do golenia.
A i propozycja ta ma wieksze szanse zostac zaakceptowana i wprowadzona w
czyn.

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Theli 2006-05-29 10:12
Kruszyzna napisał(a):
> Pewnego pięknego dnia, a był(a) to sobota, 27 maja 2006 22:59
> użytkownik ..::Mehi::.., sącząc kawkę, wyklepał:
>
>> Ja sie upieram ze pomoze mu regularny peeling, to on na to ze nie
>> bedzie sie papral w damskich kosmetykach... no i co ja mam zrobic? kupic
>> mu ten piling i szorowac na sile? jesli tak to jaki? a moze jakies inne
>> rozwiazanie?
>
> Wiesz co, a jakbys sie czula, jakby facet namawial Cie do noszenia czegos,
> co jest absolutnie nie w Twoim guscie, nie podoba Ci sie, a on na sile
> kupowalby Ci to cos, bo uwazalby, ze ma racje?
> Daj spokoj, nie chce peelingu, to nic na sile. Poza tym, tak szczerze
> mowiac, nie sadze, aby peeling cos tu pomogl, wprost przeciwnie, moze
> zaognic sprawe skorna. Predzej pomoze zmiana maszynki lub kremu do golenia.
> A i propozycja ta ma wieksze szanse zostac zaakceptowana i wprowadzona w
> czyn.

A i to moze nie pomoc, mojemu mezowi pomogl dopiero jakis specyfik z
antybiotykiem (od dermatologa oczywiscie) i (metoda prob i bledow)
pianki do golenia z aleosem. Balsamy, nawet te najdelikatniejsze, tylko
pogarszaly sprawe.


th
napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-05-29 22:16
"..::Mehi::.." wrote in message
> hej :) dzis sie wyklucilam z miom facetem ze napisze do was w sprawie jego
> krostek na twarzy :) Otoz po goleniu wyskakuja mu czerwone punkciki na
> obszarze golonym ktore swedza i wygladaja nieestetycznie(jest ich
> najwiecej pod broda). Uzywa on normalnej meskiej golarki jednorazowej. Ja
> sie upieram ze pomoze mu regularny peeling, to on na to ze nie bedzie sie
> papral w damskich kosmetykach... no i co ja mam zrobic? kupic mu ten
> piling i szorowac na sile? jesli tak to jaki? a moze jakies inne
> rozwiazanie?

takie krostki to sprawa bakterii, trzeba po goleniu odkazic skore.
niekiedy trzeba popstrykac sie nawet jakims antybiotykiem (oxycort
w sprayu). peeling mu oszczedz bo zaostrzysz sprawe. lepszy bedzie
dermatolog.

iwon(K)a