Macie swoją ulubioną biżuterię?

marycha913
napisał/a: marycha913 2010-07-13 22:37
nigdy nie zdejmuje pierścionka zaręczynowego złoto- srebrna na bransoletka w komplecie z łańcuszkiem jak nie zapomne to kolczyki
napisał/a: kamilainikola1 2010-07-13 23:07
Z srebra to mam taki komplet który otrzymałam od meża,żeby założyc na nasz ślub(kolczyki i łańcuszek z wisiorkiem)jest dla mnie pięknym wspomnieniem.Atak to zawsze noszę kolczyki,obrączke i pierścionek zaręczynowy.Jeszcze mam duzo rzeczy ze złota które dostałam od babci,ale rzadko je noszę
andzia7707
napisał/a: andzia7707 2010-07-14 02:11
obrączka i 2 pierścionki i z nimi się nie rozstaję,noszę kolczyki zawsze,reszta jak wychodzę,i mam słabość do biżuterii
napisał/a: sandra-107 2010-07-14 15:16
Zawsze noszę pierścionek zaręczynowy, krzyżyk na szyi, srebrną bransoletkę od narzeczonego i kolczyki, których ciągle mi przybywa, bo bardzo lubię ten typ biżuterii;)
fliebe
napisał/a: fliebe 2010-07-14 16:27
ja nigdy nie rozstaje sie z łańcuszkiem i pierscionkami od mojego miłego;)
sylciar
napisał/a: sylciar 2010-07-14 17:35
ja mam różną biżuterie i często zmieniam ale obrączka i pierścionek zaręczynowy zawsze zostaje:)
kamileczkaa
napisał/a: kamileczkaa 2010-07-14 19:08
Ja zawsze nosze obraczke,pierscionek zareczynowy i drugi,kolczyki od meza i zegarek ostatnio kupilam sobie taki fajny:)
LADYALI
napisał/a: LADYALI 2010-07-15 12:36
Nie ma jakiejś konkretnej ale lubię w kolorze srebra - ostatnio znalazłam bardzo wyszukaną na hadrys . pl - bardzo fajnie wyglądają, taka zimna estetyka i bardzo myślę, mogły by się facetom spodobać chociaż jak tam tez dla siebie znalazłam kilka fajnych pierścionków.
polishchanel
napisał/a: polishchanel 2010-07-20 01:48
Witam!
Biżuteria dla kobiety, jest strzelba dla myśliwego. Bez niej nie można polować i zdobywać:).
Póki co, jako niezamożna maturzystka chlubię się niecodzienną biżuterią. Lubię ekstrawaganckie wzory, kształty. Jednak bez względu na wszystko zawsze w moim kuferku na biżuterię znaleźć można "lekko podrobione", czy też odpowidniki klasyków: klipsy misternie wyrzeżbione z jakiejś masy posrebrzane rzecz jasna, delikatne perełki, srebrne koła, złote przebitki z jarzącą cyrkonią, a także srebrne bransoletki, cieniutkie, ale eleganckie, skutecznie imitujące droższe luksusowe odpowiedniki. Według mnie bardzo ważne jest, aby w szafie każdej szanującej się kobiety, znalazły się przedmioty, których wartość i przydatność nigdy nie zmaleje. Takie są właśnie klasyki. Jako młoda osoba, lubię jednak niekiedy zabawić się tym co noszę w uszach czy na szyi, bądź na nadgarstku. To wyłamuje mnie z przeciętności i nudy.
Barwi świat szarości i cierpienia.