makijaż idealny

i większośc czynnosci robie juz jak automat. 1. mycie 2. serum 3. krem nawilzajacy 4. UVA 5. baza pod makijaz 6. podkład 7. kreski nad okiem 5. dokladne nałozenie maskary 2x i finish ;) 8. róz na policzki
I tak dzień po dniu od paru lat. Kolorem bawie się tylko na wyjatkowe okazje bo wtedy mam więcej czasu.

Ja nie wyobrazam sobie zeby wyjsc z domu nie malujac się. Musze miec wszytsko: oko i usta w pełnym makijazu. Bez tego kobieta jest jak bez odpowiednich cichów. No bo jak mozna nałozyć sobie maskarę a miec usta zupełnie bez wyrazu i na powiekach zero koloru??? Jabym tak nie mogła.

krajanka napisal(a):

1. mycie 2. serum 3. krem nawilzajacy 4. UVA 5. baza pod makijaz 6. podkład .

ale tego dajesz na siebie. Co to znaczy np UVA? Opalasz sie?
I po co krem jak stosujesz serum?? Nic nie rozumiem....

najpierw na umytą i osuszoną twarz daje korektor jak mi jakaś niespodzianka wyskoczy, potem podkład max factor ,następnie puder sypki o ton ciemniejszy od mojej karnacji. następnie cienie,potem eye liner-zawsze, potem tusz a na końcu usta delikatnym błyszczykiem i jestem gotowa na podbój świata;)

1. mycie 2. serum 3. krem nawilzajacy 4. UVA 5. baza pod makijaz 6. podkład

zgadzam się z viki82. po co aż tyle tego? przecież skóra musi oddychać...
ale jeśli tak jest dla Ciebie ok to nie mam nic przeciwko.Ja najpierw daje korektor (o ile cos wyskoczyło:)), następnie podkład, troche pudru brązującego w kulkach, cienie na powieki (przeważnie 3 odcienie, oczywiście pasujące do siebie:>), tusz i szminka lub błyszczyk(kolor zależy od makijażu oczu)czasem jeszcze ktedka na dolna lub górną powiekę :D

a Jakich pudrow uzywacie?

Jeśli czeka mnie impreza w zadymionym pomieszczeniu gdzie wiem że będę się pociła np :p dyskoteka - mycie - peeling - krem nawilżający - baza pod podkład - podkład - puder matujący nakładany okrężnymi ruchami (ma to swój cel - dla osób z cerą skłonną do przetłuszczania koniecznie sypki nie w kostce bo zawiera tłuszcz) róż na policzki (w zależności na co mam ochotę i dobrany do ciuchów - w odcieniu od złota po lalkowy róż) -lekki kolorek na oczka - sztuczne rzęsy (w kępkach) - kreska koniecznie grubsza przy zewnętrznym kąciku oka - oczywiście maskara - czasami szminka - używam dobrych kosmetyków i zapewniam że pomimo nałożonych kilku warstw make-up'u nie widać sztuczności ani ilości :D są dobrane odpowiednio do mojego typu i koloru cery - po wyjściu z imprezy mój makijaż jest jak przed wejściem na imprezę - perfect :)

Dla ciekawych ;) 'serum' to nie to samo co krem - ma on za zadanie wzmocnić działanie kremu jest zazwyczaj bardzo lekki i natychmiastowo się wchłania

Pivo_nia napisal(a):

Dla ciekawych ;) 'serum' to nie to samo co krem - ma on za zadanie wzmocnić działanie kremu jest zazwyczaj bardzo lekki i natychmiastowo się wchłania

To raczej zalezy od rodzaju serum. Wspolczesnie wiekszosc serum ma postac kremu i to czesto nawilzajacego. Od zwyklego kremu rozni sie procentem zawartosci skladnikow odzywczych. No chyba ze to jakies kapsulki ale wtedy napewno nie powinno sie ich stosowac codziennie....
O ile jeszcze z serum moge sie zgodzic, szczegolnie u osob z oznakami starzenia to przeraza mnie stosowanie dodatkowo czegos co zostalo nazwane "UVA" uva to rodzaj promieniowania swietlnego. Sa kosmetyki ktore maja filtry przeciwko UVA i UVB ale to juz chyba powinno sie dobrac taki krem ktory ma to w skladzie. Najlepiej intensywnie nawilzajace serum z filtrami.
Co do bazy pod makijaz. Ja osobiscie nie uzywam. I jesli bym uzywala to przed impreza gdzie zalezaloby mi na super makijazu, a nie codziennie.
Dziwi mnie tez ze ktos uzywa bazy pod makijaz a nie uzywa pudru... No chyba ze ma podklad w musie albo w kompakcie...Tak czy inaczej to puder utrzymuje makijaz na miejscu (oczywiscie nie nalezy przesadzic) i matuje lub rozjasnia. Ja na codzien uzywam kremu potem flui, puder sypki transparentny, troche rozu i tyle. A latem zamiast pudru i fluidu NIVEA VISAGE YOUNG KREM NAWILŻAJĄCY + LEKKI PODKŁAD 2 w 1 z filtrami. Zalezy jaka sie ma cere....

Zazdroszcze cierpliwosci ;) Mi by sie nawet nie chcialo....:p
Moj makijaz to krem nawizlzajacy z filtrem, maskara i blyszczyk...
Podkladu raczej nie uzywam, gdyz nie mam takiej potrzeby, ale jak juz to siegam po Toleriane z la roche-posay.

To juz weszło w krew...jak narkotyk :D . Najpierw smaruje cała twarz kremem, czekam az sie wchłonie, potem pędzelkiem nakładam cienie, robie kredka obrys oka, tuszuje rzesy, troszke pociagam kredka brwi(przyciemniam) i GOTOWE!!! :cool:
Pozdrawiam wszystkich

o matko ile tego!:) u mnie jest tak:krem nawilzajacy nivea visage,korektor gdzieniegdzie,czasami kulki brazujace na policzki i czolo no i maskara.thats it!