Makijaż na imprezę

Ciężko coś podpowiedzieć, jeśli nie wiemy jaki masz typ urody, kolor oczu i włosów, styl, w którym najlepiej czujesz.. Ale możesz trzymać się prostej zasady - do pracy wyglądasz naturalnie, kolory makijażu nie rzucają się w oczy, usta podkreślasz błyszczykiem, a na imprezę możesz trochę poszaleć - wybierz sobie punkt, który chcesz zaakcentować najmocniej (albo usta, albo oczy) i nie żałuj szminki lub cieni :)

to ja może coś polecę... ostatnio znalazłam fajny blog na temat make up`u, może nie wszystkie pomysły są do zastosowania "w cywilu", ale pomocne, a na imprezę zdecydowanie wybrałabym smoky eye http://blogmakijaz.pl/smoky-eye-szary-z-granatem.html

Pomysły na makijaż dzienny i wieczorowy znajdziesz też tu http://selectedupl.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?920273

Czyli musisz zacząć malować się na wieczór mocniej albo... lżej na dzień :) Może głupia rada, ale nie wiem jak się malujesz teraz...

Do pracy najlepsze są delikatne makijaże - typu nude. Podkład wyrównujący koloryt skóry, delikatny róż na policzki, ewentualnie na górną powiekę - trik, który ożywia. Na usta bezbarwny błyszczyk, a oczy podkreślone szarą lub brązową kredką lub po prostu tuszem.
Na imprezę polecam brokatowe, błyszczące cienie (niekoniecznie ciemne) + mocno wytuszowane rzęsy i lekko podkreślone usta.

Dobry trik z nakładaniem różu na powieki - dzięki Overdose za cenną radę :). Ja ostatnio kupiłam sobie takie błyszczące granatowe cienie w płynie i one właśnie wydają mi się odpowiednie na wieczorne wyjścia, mają intensywny kolor.

Albo, jeśli masz jakiś delikatny makijaż a niewiele czasu na zmianę, to dodaj czerwoną szminkę :)

szukaj inspiracji w magazynach i internecie, pod hasłami makijaż do pracy, makijaż na wieczór itd na pewno znajdziesz mnóstwo inspiracji

dzienny makijaż można podkreślić kreską na górnej powiece, zawsze elegancka i na czasie, moim zdaniem taki makijaż idealnie sprawdza sie jako dzienny. Wieczorowy można wzmocnić ciemniejszymi cieniami i mocniej podkreślonymi policzkami.

Kamila
makijaż Wrocław
[url]www.beautykey.pl[/url]

dużą różnicę widać, jeśli na co dzień będziesz malowała usta np. bezbarwnym błyszczykiem, a na wieczór, na imprezę dasz pomadkę w jakimś intensywnym kolorze. Od razu widać różnicę....poza tym do pracy, to raczej tylko podkład, róż na policzki i tusz do rzęs, takie absolutne minimum

Ja też tak robię, na co dzień delikatny mam makijaż, na imprezę można go porządnie podkręcić. Wtedy różnica jest znacząca, bo jeśli ktoś nosi sporo make upu na co dzień to potem ciężko jest się z nim wybić, bo wszyscy widzą jak na co dzień ma się go dużo :) I różnica nie robi takiego wrażenia :)