Najlepszy krem do biustu

używałam avon, ziajkę, eveline i parę innych - wygrywa ziajka (takie duże czarne okrągłe opakowanie - bo ładnie pachnie i się po nim nie kleję.

Zawsze staram się jakimś balsamem posmarować.

Ja zaczęłam uzywać Nivelazione Farmona - ale o ile jakiekolwiek efekty będą, to minie trochę czasu - dam znać ;) Oczywiście ćwiczę oprócz tego - głównie nosząc synka…

i jeszcze polecam serum do biustu ujędrniające, dodatkowo fajna cena http://www.cosnet.pl/serum-do-biustu-ujedrniajace-32ml.html

polecam kremy z eveline albo lirene


Polecam także ta stronkę:http://www.meblowemarzenie.vum.pl/, wiele tu inspiracji i nowego podejścia do starych wnętrz zapraszam

ja używałam serum do biustu z Bielendy i byłam zadowolona, jakiś taki bardziej jędrny się zrobił, skóra się napięła, no fajnie generalnie :)

A ja używałam - zwłaszcza w okolicy ciąży - taką kurację do biustu 5w1 z serii Mama Care Efektima. Życie mi uratowało.

fashi0n napisal(a):

ja używałam serum do biustu z Bielendy i byłam zadowolona, jakiś taki bardziej jędrny się zrobił, skóra się napięła, no fajnie generalnie :)

U mojej siostry ten krem zapobiegł rozstępom. Już urodziła, ale używa go nadal i w ogóle chwali sobie całą serię Sexi Mama od Bielendy.

U mnie biuścik trochę opadł po karmieniu moich bliżniaków. Miałam dużo mleka i dopóki karmiłam to biuścik prezentował się dobrze. Kiedy przestałam opadł i nie był już tak apetyczny ;)

Bardzo pomogły mi ćwiczenia na biust. No i regularnie stosuje serum do biustu Frashe. Jest to modelujące serum. Skład super bo zawiera same naturalne składniki no i nie zawiera parabenów , silikonów i innych szkodliwych substancji. Umieszczam tutaj:
Aqua, Propanediol, Glycerin, Hydroxyethyl Cellulose, Sodium Alginate, Ruscus AculeatusRoot Extract, Acanthopanax Senticosus Extract, Lavandula Angustifolia Flower Extract, Populus NigraExtract, Paullinia Cupana, Lecithin, D-panthenol, Sorbitol, Citric Acid, Magnesium PCA, Ceramide 6,Dipalmitoyl Hydroxyproline, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Citrus Aurantium Bergamia Fruit Oil,Citrus Grandis (Grapefruit) Peel Oil, Pelargonum Graveolens Oil.

Nie powieksza biustu ale widzę dobre efekty ujędrnienia.

Pięknie ujędrniają kosmetyki z Mama Care Efektima, w tym też krem do biustu.

juvia napisal(a):

U mnie biuścik trochę opadł po karmieniu moich bliżniaków. Miałam dużo mleka i dopóki karmiłam to biuścik prezentował się dobrze. Kiedy przestałam opadł i nie był już tak apetyczny ;)

Bardzo pomogły mi ćwiczenia na biust. No i regularnie stosuje serum do biustu Frashe. Jest to modelujące serum. Skład super bo zawiera same naturalne składniki no i nie zawiera parabenów , silikonów i innych szkodliwych substancji. Umieszczam tutaj:
Aqua, Propanediol, Glycerin, Hydroxyethyl Cellulose, Sodium Alginate, Ruscus AculeatusRoot Extract, Acanthopanax Senticosus Extract, Lavandula Angustifolia Flower Extract, Populus NigraExtract, Paullinia Cupana, Lecithin, D-panthenol, Sorbitol, Citric Acid, Magnesium PCA, Ceramide 6,Dipalmitoyl Hydroxyproline, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Citrus Aurantium Bergamia Fruit Oil,Citrus Grandis (Grapefruit) Peel Oil, Pelargonum Graveolens Oil.

Nie powieksza biustu ale widzę dobre efekty ujędrnienia.

Ja muszę sobie coś takiego kupic. Wprawdzie nie karmiłam ale biust jest juz nie taki jak kiedyś ( trochę schudłam tak wiec poleciało również z cycek, nie sądziłam,ze aż tyle poleci ale i tak jestem zadowolona,że mam tych kilka kilogramów mniej). Szukam czegoś właśnie takiego natrualnego bo moja skóra źle działa na parafiny. Gdize kupowałaś i ile to coś kosztuje?
Bo pytanie czy mnie na to stać :D

Też mi się wydaje że sport, trochę ruchu, dobra dieta to najlepsze na skórę w ogóle, na biust tak samo.

vajola napisal(a):

Ja muszę sobie coś takiego kupic. Wprawdzie nie karmiłam ale biust jest juz nie taki jak kiedyś ( trochę schudłam tak wiec poleciało również z cycek, nie sądziłam,ze aż tyle poleci ale i tak jestem zadowolona,że mam tych kilka kilogramów mniej). Szukam czegoś właśnie takiego natrualnego bo moja skóra źle działa na parafiny. Gdize kupowałaś i ile to coś kosztuje?
Bo pytanie czy mnie na to stać :D

Poczytaj sobie na tej stronie: http://pl.frashe.com/ . Jakiś czas temu zamawialam tutaj drugie opakowanie bo wczesniej siostra mi je przywoziła z Uk ( nie było jeszcze w Polsce dostepne ale za granicą jest bardzo popularne - właśnie siorka mi je poleciła bo sama równięz miała problemy z biustem po ciąży).
Nie jest tanie to fakt ale jedna taka buteleczka mi wystarczyła na dwa miesiące stosowania dzień w dzień dwa razy dziennie tak więc nie jest źle.