Najlepszy krem do rąk

Moim zdaniem najlepsza jest neutrogena. Tak samo ten ich nowy balsam. I krem do stóp. Ma się po tym bardzo gładkie dłonie i ciało i przede wszystkim efekt jest długi. Nie jest to najtańszy kosmetyk, dlatego wolę go zamawiać przez internet, razem z innymi kosmetykami, które kupuję w aptece e-lek.pl. Jak kupuję kilka rzeczy, to już mi wychodzi bardzo duża różnica w cenie.

Planet SPA z avonu sa dobre. Garnier tez ok;)

W sumie to neutrogeny w charakterze balsamu do ciała nie używałam - tylko kremu do rąk. Co zaś się tyczy garniera to jak dla mnie ma on dziwną konsystencję, bo nawet spory czas po aplikacji czuje, że mam tłuste ręce.
Ja podtrzymuje moje poprzednio napisane typy - nie ma lepszych :)

Ja długi czas nie zwracałam uwagi na to co wklepuję w ręce, dzisiaj wiem że był to błąd. Jakiś czas miałam nawet "krem na ruce" sama nazwa wskazuje gdzie wyprodukowany a o składzie to boję się nawet myśleć. Ano głupota nie boli Teraz zaopatrzymał się w naturalne pat&rub - może ciut drogie ale jak mówię mojemu mężowi "piękno musi kosztować". My tak same z siebie nie jesteśmy ładniutkie - na to potrzeba czasu no i pieniędzy, a i dodam jeszcze że potrzaba mądrych wyborów kosmetyków

ja miałam strasznie wysuszone dłonie po zimie więc kupiłam sobie neutrogenę i baardzo jestem z niej zadowolona :) wczesniej używałam tylko od czasu do czasu nivea soft - tak na co dzien bez większego wysuszenia też bardzo w porządku

Polecam do rak kolagen naturalny graphitowy ,który zapobiega wysuszaniu się skóry oraz ją nawilża i wygładza a dodatkowo pomaga na różne dolegliwości z paznokciami i włosami ...wiecej informacji znajdziecie państwo na stronie http://www.swiat-zdrowia.eu

Ja lubię Ziaję kozie mleko:) bardzo dobrze działa i ma przystępną cenę:)

Dostalam niedawno wielkie pudlo kremu nivea i jest rewelacyjny do rak

Dziewczyny a co na pękające dłonie? Kurcze przez ostatnie 3-4 dni popękały mi wewnętrzne strony dłoni, najbardziej zgięcia pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym. Boli jak jasna cholera. Nie mogę używać żadnych kremów perfumowanych bo szczypie niemiłosiernie. Co polecacie? Pomóżcie, bo nie chcę lecieć z tym do dermatologa - nie mam na to czasu :(

Może skoro tak alergicznie ragujesz na te perfumowane cuda warto byłoby spróbować czegoś naturalnego. Oczywiście jestem jak najbardziej za stosowaniem "starego" i niezawodnego nivea, ale ostatnio odkryłam krem żurawinowy pat&rub, rewelacyjnie koi podrażnienia i regeneruje naskórek. Mój mąż - notoryczny obkryzacz skórek - wie coś o tym

Jesli chodzi o mnie to czytam watek z uwagą, bo dostateczny efekt jeszcze zaden krem nie odniosl na moich rekach, ale najlepiej wypadła neutrogena. Niestety tak to wygląda, jak przewraca się sterty kartek w pracy, a po jeszcze trzeba myc naczynia itp

polecam krem ze sklepu internetowego Nantes - wypróbowałam zaledwie kilka dni temu, po poleceniu przez koleżankę i jestem absolutnie zachwycona efektami!
Trzeba za niego dać odpowiednią cenę, ale efekt jest porażający!