Najlepszy samoopalacz

dla mnie wszelkie wymagania spełnia lekko brązujący balsam marki Floslek. "opala" stopniowo i równomiernie, nie powoduje, że stajesz się pomarańczowa, tylko wygląda bardzo naturalnie a do tego nie jest drogi

Dobrym produktem jest Clarins Eau LActee Auto - bronzorant ;) Tylko że on kosztuje ponad 100 zł, a nie każdy chce tyle kasy wydać na taki "dodatkowy" kosmetyk.

Łatwo się aplikuje, a co najważniejsze - nie pozostawia smug. Ładnie pachnie, jest bardzo wydajny i sprawia naturalne wrażenie :)

Fajny jest z L'Oreal Nutri Bronze- taki pół samoopalacz, bardzo stopniowo nadaje skórze opalony ton, ślicznie pachnie, łatwo się wchłania i do tego nigdy nie miałam po nim smu http://www.deoshop.pl/product_picture/full_size/022903518a30b5c5547dbef9a76a5e55.jpg