NIGDY nie założę...

napisał/a: nella2 2008-03-19 17:00
rurek, bo mam wrażenie, że moje nogi wyglądają jak balerony na swięta!
Cleo_80
napisał/a: Cleo_80 2008-03-20 06:44
Jest mnóstwo rzeczy , których ja bym nie założyła, bo po prostu mi nie pasują. Np. właśnie rurki czy mini, czy ubrania w jakiś strasznie krzykliwych kolorach. To, że coś jest modne wcale nie znaczy , że akurat ja będę w tym dobrze wyglądała. Ubieram to w czym czuję się dobrze i to co pasuje do mojej figury.
napisał/a: klarisa 2008-03-26 21:20
ja nigdy nie założę sweterka na guziki-takie moje zboczenie-od dziecka..fle
napisał/a: zenia_mi 2008-03-26 21:37
popieram te posty z rurkami NIGDY
napisał/a: smuXka 2008-04-01 21:46
Może jestem dziwna, ale uwielbiam wszystko co się wyróżnia, kocham dobierać dodatki i wyglądać trochę nieprzeciętnie. Tak naprawde nie ma takiej rzeczy której bym nie założyła chyba. Kocham krawaty i kokardki, kropki i gładnie ubrania, glany, trampki i szpilki. Moda i ubrania są po to żeby się nimi bawić!!! :) I tego życzę każdej kobiecie: bawcie się swoim wyglądem, zamieniajcie swoją skromną postać w prawdziwe dzieło sztuki :)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2008-04-03 12:31
Czego nie założę? Hmmmm......... nigdy nie założę przedłużanego żakietu, spódnicy za kolana, i bluzki z bufami.
napisał/a: gosiaczeqp 2008-04-03 14:45
no właśnie z jednej strony chciałabym założyć np. rurki albo mini ale nigdy przenigdy tego nie zrobię bo tak jak już wcześniej zostało napisane, wydaje mi się, że moje nogi wyglądają jak balerony. Bardzo chciałabym ubierać się zupełnie inaczej niż dotychczas ale mam za mało odwagi i za wiele kompleksów aby tak robić. Szczerze to zazdroszczę dziewczyną, które potrafią się nie przejmować tak bardzo tym co inni myślą i ubierają się tak jak lubią - choć nieciekawe rezultaty tego czasem możemy oglądać na ulicach. Pozdrawiam!!
napisał/a: MagdaXM10 2008-04-05 11:39
Ja nigdy nie założę getrów w panterkę, ale nie rozumiem dlaczego tu rurki są tak negowane. Ja np. uważam że świetnie podkreślają figurę. Ale oczywiście nie są dla wszystkich. Nie założę też przezroczystych bluzek, spod których prześwituje bielizna, ani butów z super-wąskimi czubami.
napisał/a: smuXka 2008-04-06 19:26
Rozumiem, że niekiedy może zabraknąć odwagi, ale wtedy dobrze pomyśleć, że nie można całe życie bać się własnego cienia, bo jeśli tego życia nie wykożystamy tak jak mamy na to ochotę to drugiego nie dostaniemy. Zresztą nie ważne jest szukanie akceptacji u wszystkich, bo i tak jej nie znajdziemy. Prawdziwie akceptować da się tylko osobę którą dobrze znamy taką jaka jest. Często bardzo utrudniamy sobie życie, kiedy chcemy, żeby każda napotkana osoba miała o nas dobre zdanie. A tak naprawde tylko szczera prawda może zasługiwać na uznanie. Więc nie bójmy się wywoływać mieszane uczucia: zarówno zachwyt jak i niezadowolenie. Wohohoh nawet mądre mi to wyszło :)
GloriaGloria
napisał/a: GloriaGloria 2008-06-11 13:57
Ja bym nigdy nie założyła kapelusza, takiego z prawdziwego zdarzenia, z rondem. Mam wrażenie, że trzeba być conajmniej na emeryturze, by pozwolić sobie na coś takiego!!!
napisał/a: tordis 2008-06-13 15:00
Nigdy nie powiem 'nigdy', jesli idzie o ubrania. Kiedys mowilam - i co? I teraz radosnie nosze to, czego zarzekalam sie, ze 'nigdy w zyciu' nie zaloze :) Moda jest po to, zeby sie nia bawic, dlatego nie warto sie ograniczac.