opalanie - Grecja

miffy pisze:
> Wybieram się we wrzesniu na wakacje na wysepkę grecką ;) I zastanawiam się
> czy powinnam się bardziej chronić przed słońcem niż u nas.

Zależy na jaką wyspę jedziesz. W zeszłym roku na Rodos na początku
września było około 38 stopni, na początku lipca na Krecie w tym roku
około 30 st. Wydaje mi się, że pomimo śniadej cery, jednak powinnaś użyć
mocniejszego filtra niż 4.

Ewa

>
> Zależy na jaką wyspę jedziesz. W zeszłym roku na Rodos na początku
> września było około 38 stopni, na początku lipca na Krecie w tym roku
> około 30 st. Wydaje mi się, że pomimo śniadej cery, jednak powinnaś użyć
> mocniejszego filtra niż 4.
>
W sumie to racja, wyspa wyspie nie równa. Lece na Thassos, to najbardziej
wysunięta na północ wyspa grecka. Wg tego co piszą, temperatury we wrześniu
to średnio 27 stopni więc raczej nie az tak upalnie :)

Czy są jakies olejki z filtrem wyższym niż 4? Nie bardzo lubie inne mazidła,
przede wszystkim ze względu na konsystencję ale i dlatego, że zwykle
skutecznie chroną ale... przed uzyskaniem ładnej, brązowej opalenizny ;)
A może polecice coś "fajnego", co ładnie się rozprowadza (typu olejek),
nawilża i pomaga w uzyskaniu ładnego koloru?

Dnia Wed, 30 Jul 2008 14:47:12 +0200, miffy napisał(a):

>>
>> Zależy na jaką wyspę jedziesz. W zeszłym roku na Rodos na początku
>> września było około 38 stopni, na początku lipca na Krecie w tym roku
>> około 30 st. Wydaje mi się, że pomimo śniadej cery, jednak powinnaś użyć
>> mocniejszego filtra niż 4.
>>
> W sumie to racja, wyspa wyspie nie równa. Lece na Thassos, to najbardziej
> wysunięta na północ wyspa grecka. Wg tego co piszą, temperatury we wrześniu
> to średnio 27 stopni więc raczej nie az tak upalnie :)
>
> Czy są jakies olejki z filtrem wyższym niż 4? Nie bardzo lubie inne mazidła,
> przede wszystkim ze względu na konsystencję ale i dlatego, że zwykle
> skutecznie chroną ale... przed uzyskaniem ładnej, brązowej opalenizny ;)
> A może polecice coś "fajnego", co ładnie się rozprowadza (typu olejek),
> nawilża i pomaga w uzyskaniu ładnego koloru?

Emulsja do opalania firmy Dax - z masłem kakaowym. Znajdziesz z różnymi
poziomami filtra.
--
====================================================================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.

>
> Emulsja do opalania firmy Dax - z masłem kakaowym. Znajdziesz z różnymi
> poziomami filtra.

Mam jakiś balsam po opalaniu z tej serii od Dax i nawet fajny :) A filtr to
jaki powinnam wybrać?

Pewnego dnia, a było to Wed, 30 Jul 2008 14:47:12 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu i powiedziała:

> Wg tego co piszą, temperatury we wrześniu
> to średnio 27 stopni więc raczej nie az tak upalnie :)

Mam wrażenie, że umyka Ci słowo "średnio". Średnia temperatura w lipcu w Polsce to ok. 18
stopni dla porównania (mimo że zdarzają się dni z temperaturą 30+ stopni).

Zuzanka

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization

> Czy są jakies olejki z filtrem wyższym niż 4? Nie bardzo lubie inne mazidła,
> przede wszystkim ze względu na konsystencję ale i dlatego, że zwykle
> skutecznie chroną ale... przed uzyskaniem ładnej, brązowej opalenizny ;)
> A może polecice coś "fajnego", co ładnie się rozprowadza (typu olejek),
> nawilża i pomaga w uzyskaniu ładnego koloru?


mam wrazenie z choinki sie urwalas ,uzywac 4 przeciez to zerowa
ochrona .

przejrzyj chociazby KWC na wizaz.pl i forum oby dowiedziec sie wszytskiego.

sama mam sniada cere i uzywam od 30 w polsce -jak jeszcze wystepowalo u
nas lato a za granica 40 lub 50 i zawsze wracam opalona.tym bardziej
nie powinna cie przerazac wysoka ochorona skoro masz sniada cere.

wybor jest ogrmony i kosmetykow aptecznych i drogeryjnych ktore na rowni
chronia cere z aptecznymi.

znam kobiety uzywajace filtrow powyzej 20 caly rok.

zwroc uwage na filtry uva i uvb fotostabilne ,poprostu poczytaj o filtrach .
p.

>
> znam kobiety uzywajace filtrow powyzej 20 caly rok.

I na pewno alkoholu nie pija, papierosów nie palą, po mieście nie chodzą
(spaliny!) ba, w ogóle z domu nie wychodzą a jak już musza to wysmarują
ciało super kremem z super filtrem za kupe kasy i myślą, że są uchronione
przed wszystkimi niebezpieczeństwami świata... :]

Użytkownik "miffy" napisał w wiadomości
>
>>
>> znam kobiety uzywajace filtrow powyzej 20 caly rok.
>
> I na pewno alkoholu nie pija, papierosów nie palą, po mieście nie chodzą
> (spaliny!) ba, w ogóle z domu nie wychodzą a jak już musza to wysmarują
> ciało super kremem z super filtrem za kupe kasy i myślą, że są uchronione
> przed wszystkimi niebezpieczeństwami świata... :]

No bez przesady, ja mam jasna karnacje i bedac zima, a takze pozna wiosna na
Fuerteventurze, gdzie temperatura byla duzo wyzsza niz u nas latem na
poczatku uzywalam 18, na twarz i jakies miejsca opalone typu ramiona 20, a
potem to juz tylko jakas 12. W Polsce nie uzywam wiekszych filtrow niz 8,
zalezy jak juz jestem opalona i ile na sloncu siedze, a jak ktos ma sniada
karnacje to tymbardziej nie musi sie az tak martwic. Przy Srodziemnym nie ma
az takiego slonca, zeby cudowac z filtrami 20, taki krem to sie owszem
przydaje na te partie narazone, ale nie na cale cialo wiec na Twoim miejscu
bym wybrala cos z 8 i 20 na mocno juz opalone i narazone miejsca w razie
czego i tyle.

--
pozdr,
ewka

>
> No bez przesady, ja mam jasna karnacje i bedac zima, a takze pozna wiosna
> na Fuerteventurze, gdzie temperatura byla duzo wyzsza niz u nas latem na
> poczatku uzywalam 18, na twarz i jakies miejsca opalone typu ramiona 20, a
> potem to juz tylko jakas 12. W Polsce nie uzywam wiekszych filtrow niz 8,
> zalezy jak juz jestem opalona i ile na sloncu siedze, a jak ktos ma sniada
> karnacje to tymbardziej nie musi sie az tak martwic. Przy Srodziemnym nie
> ma az takiego slonca, zeby cudowac z filtrami 20, taki krem to sie owszem
> przydaje na te partie narazone, ale nie na cale cialo wiec na Twoim
> miejscu bym wybrala cos z 8 i 20 na mocno juz opalone i narazone miejsca w
> razie czego i tyle.
>
Ooo... odbiegając trochę od tematu, jak Ci się podobała Fuertevantura? Bo to
cel naszej kolejnej podróży w dalszej kolejności :) Warto się wybrać?
Naprawde jest taka piękna jak na zdjęciach?
A wracając do tematu, jeszcze jedno pytanko, może troche głupie ale do tej
pory nie miałam doczynienia z mixem filtrów. Czy jeśli dla przykładu
posmaruje sobie np raniona 20 a plecy niższe 8 to nie ma obawy, o jakieś
nierówności, widoczne granice?
Ramiona mam trochę bardziej opalone ale różnca jest stopniowa więc
praktycznie niezauważalna.
Czy może taki mix filtrów to dobry pomysł by wyrównac opaleniznę?

Użytkownik "miffy" napisał w wiadomości

>> No bez przesady, ja mam jasna karnacje i bedac zima, a takze pozna wiosna
>> na Fuerteventurze, gdzie temperatura byla duzo wyzsza niz u nas latem na
>> poczatku uzywalam 18, na twarz i jakies miejsca opalone typu ramiona 20,
>> a potem to juz tylko jakas 12. W Polsce nie uzywam wiekszych filtrow niz
>> 8, zalezy jak juz jestem opalona i ile na sloncu siedze, a jak ktos ma
>> sniada karnacje to tymbardziej nie musi sie az tak martwic. Przy
>> Srodziemnym nie ma az takiego slonca, zeby cudowac z filtrami 20, taki
>> krem to sie owszem przydaje na te partie narazone, ale nie na cale cialo
>> wiec na Twoim miejscu bym wybrala cos z 8 i 20 na mocno juz opalone i
>> narazone miejsca w razie czego i tyle.
>>
> Ooo... odbiegając trochę od tematu, jak Ci się podobała Fuertevantura? Bo
> to cel naszej kolejnej podróży w dalszej kolejności :) Warto się wybrać?
> Naprawde jest taka piękna jak na zdjęciach?

Nie wiem jakie zdjecia widzieliscie, bo wiadomo co to na katalogach zawsze
musi sie pieknie prezentowac :) Generalnie to wyspa powulkaniczna wiec
raczej taka sucha, czerwono-piaskowa, mozna juz porownywac z Marokiem,
zupelnie inna niz zielone sasiadki. Oczywiscie w kurortach tereny sa
nawadniane wiec i palmy i te sprawy sa. Warto na pewno bo to jest zupelnie
inny krajobraz i inny klimat. Jesli jedziecie do jakiegos osrodka to warto
jechac na poludnie, tam zawsze mniej wieje, no i ladniej jest, bardziej
piaskowo, na zachodnim wybrzezu bardziej czarno, nawet piasek, a na polnocy
tez ladnie i piekne wydmy, ale wieje. No chyba ze wybierzecie termin letni
wtedy to obojetnie gdzie i tak jest upal niemilosierny. Generalnie kapac to
sie mozna od kwietnia do pazdziernika, potem ocean juz zimny jest i brrr, co
prawda wczasowicze na sile sie kapia, ale dla mnie woda o temp. takiej jak
nasze morze i nizej juz jest nieodpowiednia, do tego wiatr zimowy jest
chlodniejszy wiec po wyjsciu zimka :) W czerwcu to juz tylko w wodzie mozna
siedziec, bo na zewnatrz za goraco :) Warto pojechac i tak jak wszedzie
wypozyczyc jakis pojazd i troche pojezdzic, wyspa mala wiec spokojnie
jednego dnia mozna pojechac na polnoc, a jak za bardzo wieje to pojechac na
poludniowy zachod i kapac sie w miejscu mniej wietrznym :)

> A wracając do tematu, jeszcze jedno pytanko, może troche głupie ale do tej
> pory nie miałam doczynienia z mixem filtrów. Czy jeśli dla przykładu
> posmaruje sobie np raniona 20 a plecy niższe 8 to nie ma obawy, o jakieś
> nierówności, widoczne granice?

Ja nie zauwazylam takich granic, a zawsze robie tak ze opalam sie najpierw z
jednym filtrem, jak juz widze ze ramiona np. i nos sa bardziej opalone to
potem juz smaruje 20, zeby sie nie spalic i nie widac zadnych granic.

> Czy może taki mix filtrów to dobry pomysł by wyrównac opaleniznę?

Na pewno pomoze, choc wiadomo do idealnej rownosci to ciezko bedzie tak
zrobic, ale to tez az tak nie widac tej roznicy.

--
pozdr,
ewka