Pękające paznokcie

hmm...wlasnie zamawiam lakiery sobie przez Internet,wiec bedac w temacie polecam - http://www.skapiec.pl/site/cat/137/comp/9192618 :)

popróbuje ! dziekiii

martam07 napisal(a):

majeczka4 napisal(a):

wszędzie mówi.ą o witaminach

Do mnie ten problem wraca raz na półtora roku, dwa lata i za każdym razem pomaga mi 3-miesięczna kuracja jednym produktem - merz special. Wiem, że to jest dosyć drogie, ale dla mnie naprawdę skuteczne.

U mnie jest tak samo... Może rzeczywiście nie jest to najtańszy specyfik, ale przynajmniej rzeczywiście daje radę, pomagając zresztą nie tylko paznokciom, ale też włosom i skórze. W superfarmie do złapania za 30 dyszki!

Pękające paznokcie to efekty złej diety a także złych lakierów d paznokci, moja koleżanka ma to samo, używa [reklama usunięta] i od jakiegoś czasu ma spokój.

Na moje paznokcie nawet odżywki w lakierze szkodziły, było jeszcze gorzej.

mi eveline pomogła po paru użyciach -wzmocniła paznokcie, sprawiła, że są twarde ale nie mogę jej stosować zgodnie z instrukcją - klika naniesień pod rząd, nie mogę jej nawet używać codziennie przez tydzień bo paznokcie zaczynają boleć jakby mi je ktoś zdzierał. Używam od czasu do czasu i czyli z raz w tygodniu i efekty mam super:)

eveline 8w1 jest do wyrzucenia! Te bolące paznokcie to poczatek onycholizy. Powietrze Ci się dostaje pod płytkę!

spoko, w ciągu dwóch miesięcy użyłam ją może z 13 razy, bardzo mi pomogła. Nie będę jej wyrzucać tylko używać wtedy kiedy będzie mi potrzebna.

kasia.i.tomek napisal(a):

eveline 8w1 jest do wyrzucenia! Te bolące paznokcie to poczatek onycholizy. Powietrze Ci się dostaje pod płytkę!

Kurde... A ja dopiero kupiłam i jeszcze nie wypróbowałam... Spróbuję :)

Dziewczyny po 4,5 miesiącach stosowania odżywki Mavala plus szpikowania się Silicą z moich paznokci w opłakanym stanie powstały "szpony" które jak ostatnio podsumował mój mąż będę musiała fleksem ścinać Nikt mi nie wierzy, że to są moje naturalne paznokcie pamiętając co miałam wcześniej. Odżywka działa cuda a zużyłam jej może 5%

ziazia3 napisal(a):

Dziewczyny po 4,5 miesiącach stosowania odżywki Mavala plus szpikowania się Silicą z moich paznokci w opłakanym stanie powstały "szpony" które jak ostatnio podsumował mój mąż będę musiała fleksem ścinać Nikt mi nie wierzy, że to są moje naturalne paznokcie pamiętając co miałam wcześniej. Odżywka działa cuda a zużyłam jej może 5%

a jak ją uzyałaś?

jak miałas ta odrzywke nakladałaś na nią także lakier? ja sie przymierzam do zakupu ale ta cena mnie odstrasza ..

Mrs.M napisal(a):

jak miałas ta odrzywke nakladałaś na nią także lakier? ja sie przymierzam do zakupu ale ta cena mnie odstrasza ..

używałam jej zgodnie z zaleceniem 2 razy na tydzień. Na początku przez 2 miesiące nie malowałam paznokci a potem malowałam już kiedy tylko chciałam. Dla mnie jest to najlepiej zainwestowane 50 zł w odżywkę do paznokci. Jest mega wydajna. Spokojnie starczy na 2 lata. Ja miałam dokładnie tą http://allegro.pl/mavala-scientifiq-plyn-utwardzajacy-paznokcie-5-ml-i4289188592.html