Perfumy

napisał/a: marteczka3 2007-05-21 22:38
marionette, j'adore jest sliczny...!

krótki OT: Basia, a dla Ciebie tylko inf., ze jesli uzywasz słów obcojęzycznych, to sprawdź najpierw jak się je pisze. "passé", co znaczy "miniony, przebrzmiały", jest formą pochodzącą od czasownika "passer" - mijać, przemijać, i jest słowem francuskim. Posiada akcent, tzw. acutus, na ostatniej sylabie. nie pisze się go "pase" tak, jak ty to napisałaś.
napisał/a: Asior 2007-05-21 22:40
Echo:D cuudo
napisał/a: marionette 2007-05-24 10:44
perfumy dotarły, wszystko jest ok. :)
zapach cudowny, na 100% oryginalne. :)
napisał/a: marteczka3 2007-05-24 13:40
super, marionette :) zapach jest sliczny, wiec mozesz sie nim teraz cieszyc :)

moze ja sie tez skusze na j'adore jak mi sie moje skoncza? ech,plany ;) a jeszcze mam prawie cala butelke "in love again", i wole zeby sie nie konczyla :)
napisał/a: kasia_b 2007-05-24 16:50
marionette, dzięki za wieści bo nie powiem, że na nie nie czekałam - widziałam, że sprzedawca ma męski i chyba to właśnie kupię M. na ślub
napisał/a: marionette 2007-05-24 16:52
kasia_a napisal(a):widziałam, że sprzedawca ma męski

kasiu, co ma męskiego sprzedawca? nie zajarzyłam??
napisał/a: kasia_b 2007-05-24 17:32
marionette, widzialam, że miał kiedyś aqua di gio armaniego i coś teraz mi sie na oczy rzucił farenthai czy jak to się pisze - te widziałam, bo te znam
napisał/a: marionette 2007-05-24 17:36
kasia_a napisal(a):widzialam, że miał kiedyś aqua di gio armaniego i coś teraz mi sie na oczy rzucił farenthai czy jak to się pisze - te widziałam, bo te znam

ach, tak, no ma różne męskie. :)
napisał/a: kasia_b 2007-05-24 17:40
marionette, chyba, że chodziło Ci o fakt co Pan sprzedawca ma męskiego to tu mogę odp, że nei wiem bo nie zaglądałam
napisał/a: marionette 2007-05-24 17:46
kasiu, dzisiaj nie zwracaj na mnie uwagi, bo chyba ten upał mi troszkę mózg zlasował ;)
napisał/a: kasia_b 2007-05-27 14:28
marionette, miałaś farta chyba z tym użytkownikiem - konto mu zawiesili
napisał/a: marteczka3 2007-05-27 17:06
nie wiem, czy w polskiej sephorze tez to istnieje, ale poszlam ostatnio tutaj w poszukiwaniu czegos zupelnie innego, i wyszlam z... perfumami. Marki sephora, wyszla seria czterech czy szesciu zapachow na bazie wanilii...

vanilla chocolate
orange blossom vanilla
vanilla vanilla
vanilla caramel
mango vanilla
vanilla patchouli

szesc mi wyszlo, z pamieci piszac. Nabylam ten z mango i jest przesliczny! Trzyma sie bardzo dlugo i pachnie co najmniej intrygujaco, jest bardzo "cieplym" zapachem, a ja takie lubie. No i nie bardzo drogi, 100ml/20 E. zaszalalam, ale mi sie strasznie podoba!