perfumy na lato?
napisał/a:
~ciupa"
2006-07-06 23:03
Hej.
Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
napisał/a:
~Margaret"
2006-07-06 23:06
Użytkownik "ciupa" napisał w wiadomości
> Hej.
> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
jakie...co?
> Hej.
> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
jakie...co?
napisał/a:
~aga.p"
2006-07-06 23:41
> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
Mydeł.
A.
Mydeł.
A.
napisał/a:
~Margaret"
2006-07-06 23:45
Użytkownik "aga.p" napisał w wiadomości
>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
> Mydeł.
> A.
spodzień też.
>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
> Mydeł.
> A.
spodzień też.
napisał/a:
~Boska
2006-07-07 01:04
On Thu, 6 Jul 2006 23:45:35 +0200, Margaret wrote:
> Użytkownik "aga.p" napisał w wiadomości
> news:e8jvt0$g4s$1@news.onet.pl...
>>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
>> Mydeł.
>> A.
>
> spodzień też.
e tam. spodzien to na grudzien.
choc i grudzien juz za drzwia stoi.
--
Boska
http://magdee.blox.pl
Terry Pratchett (Moving Pictures): Woof. In tones of low menace. - Gaspode,
the wonder dog
> Użytkownik "aga.p" napisał w wiadomości
> news:e8jvt0$g4s$1@news.onet.pl...
>>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
>> Mydeł.
>> A.
>
> spodzień też.
e tam. spodzien to na grudzien.
choc i grudzien juz za drzwia stoi.
--
Boska
http://magdee.blox.pl
Terry Pratchett (Moving Pictures): Woof. In tones of low menace. - Gaspode,
the wonder dog
napisał/a:
~Kruszyzna
2006-07-07 18:24
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 6 lipca 2006 23:06 użytkownik
Margaret, sącząc kawkę, wyklepał:
>> Hej.
>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
>
> jakie...co?
Mmmmmm, delicje :))) Jak ciacho z kremem :))
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
Margaret, sącząc kawkę, wyklepał:
>> Hej.
>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
>
> jakie...co?
Mmmmmm, delicje :))) Jak ciacho z kremem :))
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a:
~Kruszyzna
2006-07-07 18:26
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 7 lipca 2006 01:04 użytkownik
Boska, sącząc kawkę, wyklepał:
>>>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
>>> Mydeł.
>>> A.
>>
>> spodzień też.
>
> e tam. spodzien to na grudzien.
>
> choc i grudzien juz za drzwia stoi.
Teraz to spódnic akuratny. I to krótki. A grudnia i tak nas zaskoczy jak co
roku :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
Boska, sącząc kawkę, wyklepał:
>>>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
>>> Mydeł.
>>> A.
>>
>> spodzień też.
>
> e tam. spodzien to na grudzien.
>
> choc i grudzien juz za drzwia stoi.
Teraz to spódnic akuratny. I to krótki. A grudnia i tak nas zaskoczy jak co
roku :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a:
~ullaaa"
2006-07-07 18:49
A grupowicz Kruszyzna napisał:
>>>>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
/ciach/
> Teraz to spódnic akuratny. I to krótki. A grudnia i tak nas
> zaskoczy jak co roku :)
Wy się tak naigrawacie okrutnie, zamiast powiedzieć dziewczynie
wprost, że prawidłowo to nie "ten perfum" tylko "ta perfuma"*
*) forma stosowana namiętnie przez akwizytorki męczące u mnie w pracy
średnio raz na dwa tygodnie ;)
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
>>>>> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
/ciach/
> Teraz to spódnic akuratny. I to krótki. A grudnia i tak nas
> zaskoczy jak co roku :)
Wy się tak naigrawacie okrutnie, zamiast powiedzieć dziewczynie
wprost, że prawidłowo to nie "ten perfum" tylko "ta perfuma"*
*) forma stosowana namiętnie przez akwizytorki męczące u mnie w pracy
średnio raz na dwa tygodnie ;)
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
napisał/a:
~Carrie
2006-07-07 20:22
Dnia Fri, 7 Jul 2006 18:49:18 +0200, ullaaa napisał(a):
> Wy się tak naigrawacie okrutnie, zamiast powiedzieć dziewczynie
> wprost, że prawidłowo to nie "ten perfum" tylko "ta perfuma"*
>
> *) forma stosowana namiętnie przez akwizytorki męczące u mnie w pracy
> średnio raz na dwa tygodnie ;)
I prawidłowo. Przecież wieszcz napisał, że Telimena "pokrapia Zosię
wkoło wyborną perfumą" - kto jak kto, ale Mickiewicz chyba umiał pisać
po polsku? ;)
Pozdrawiam, Carrie
> Wy się tak naigrawacie okrutnie, zamiast powiedzieć dziewczynie
> wprost, że prawidłowo to nie "ten perfum" tylko "ta perfuma"*
>
> *) forma stosowana namiętnie przez akwizytorki męczące u mnie w pracy
> średnio raz na dwa tygodnie ;)
I prawidłowo. Przecież wieszcz napisał, że Telimena "pokrapia Zosię
wkoło wyborną perfumą" - kto jak kto, ale Mickiewicz chyba umiał pisać
po polsku? ;)
Pozdrawiam, Carrie
napisał/a:
~Kruszyzna
2006-07-07 20:38
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 7 lipca 2006 20:22 użytkownik
Carrie, sącząc kawkę, wyklepał:
> Przecież wieszcz napisał, że Telimena "pokrapia Zosię
> wkoło wyborną perfumą" - kto jak kto, ale Mickiewicz chyba umiał pisać
> po polsku?
Pisał też, że ktoś (Wojski?) miał szlafmycę z okazałym kutasem. A
Boy-Żeleński bodajże pisał wyrażenie "nie ma" łącznie, czyli
"niema" (miałam w rękach książki wydane między rokiem 1900 a 1910). Kiedyś
prawidła języka były inne. Język ewoluuje, zmienia się i pisownia, i
semantyka. A im szybciej przebiega rozwój techniczno-społeczno-jakiś tam,
tym szybciej zmienia się język. I tak kutas dotyczy teraz sfer zasadniczo
innych niż odzieżowe i nawet nie zawsze kojarzy się z porą nocną :),
perfuma pozbyła się swojej liczby pojedynczej, a "nie" i "mieć" piszemy
osobno. Temat przerabiany na grupie chyba miliony razy, przeglądnij
archiwum :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
Carrie, sącząc kawkę, wyklepał:
> Przecież wieszcz napisał, że Telimena "pokrapia Zosię
> wkoło wyborną perfumą" - kto jak kto, ale Mickiewicz chyba umiał pisać
> po polsku?
Pisał też, że ktoś (Wojski?) miał szlafmycę z okazałym kutasem. A
Boy-Żeleński bodajże pisał wyrażenie "nie ma" łącznie, czyli
"niema" (miałam w rękach książki wydane między rokiem 1900 a 1910). Kiedyś
prawidła języka były inne. Język ewoluuje, zmienia się i pisownia, i
semantyka. A im szybciej przebiega rozwój techniczno-społeczno-jakiś tam,
tym szybciej zmienia się język. I tak kutas dotyczy teraz sfer zasadniczo
innych niż odzieżowe i nawet nie zawsze kojarzy się z porą nocną :),
perfuma pozbyła się swojej liczby pojedynczej, a "nie" i "mieć" piszemy
osobno. Temat przerabiany na grupie chyba miliony razy, przeglądnij
archiwum :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a:
~Carrie
2006-07-07 22:35
Dnia Fri, 07 Jul 2006 20:38:42 +0200, Kruszyzna napisał(a):
> Pewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 7 lipca 2006 20:22 użytkownik
> Carrie, sącząc kawkę, wyklepał:
>
>> Przecież wieszcz napisał, że Telimena "pokrapia Zosię
>> wkoło wyborną perfumą" - kto jak kto, ale Mickiewicz chyba umiał pisać
>> po polsku?
>
> Pisał też, że ktoś (Wojski?) miał szlafmycę z okazałym kutasem. A
> Boy-Żeleński bodajże pisał wyrażenie "nie ma" łącznie, czyli
> "niema" (miałam w rękach książki wydane między rokiem 1900 a 1910).
Mam taką jedną starą książkę Rodziewiczówny, bardzo lubię ją czytać
właśnie ze względu na niemal egzotyczną składnię i gramatykę :)
> Kiedyś
> prawidła języka były inne. Język ewoluuje, zmienia się i pisownia, i
> semantyka. A im szybciej przebiega rozwój techniczno-społeczno-jakiś tam,
> tym szybciej zmienia się język.
Wiem, wiem - tak się składa, że miałam całkiem niezgorsze oceny z
polskiego ;) Może mój żart nie był zbyt wyraźnie oznakowany :)
> Temat przerabiany na grupie chyba miliony razy, przeglądnij
> archiwum :)
Jak tu siedzę od paru miesięcy, to chyba się nie przytrafił, a do
archiwum owszem, zaglądnę ;) [SJP podaje, że 'zaglądnąć', 'oglądnąć' i
pochodne to regionalizm, w rozmowach tego nie słyszę, ale w usenecie
bardzo często się tych form używa. Podobnie jak 'takowy', forma
przestarzała, a zadziwiająco popularna :)]
Pozdrawiam, Carrie
> Pewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 7 lipca 2006 20:22 użytkownik
> Carrie, sącząc kawkę, wyklepał:
>
>> Przecież wieszcz napisał, że Telimena "pokrapia Zosię
>> wkoło wyborną perfumą" - kto jak kto, ale Mickiewicz chyba umiał pisać
>> po polsku?
>
> Pisał też, że ktoś (Wojski?) miał szlafmycę z okazałym kutasem. A
> Boy-Żeleński bodajże pisał wyrażenie "nie ma" łącznie, czyli
> "niema" (miałam w rękach książki wydane między rokiem 1900 a 1910).
Mam taką jedną starą książkę Rodziewiczówny, bardzo lubię ją czytać
właśnie ze względu na niemal egzotyczną składnię i gramatykę :)
> Kiedyś
> prawidła języka były inne. Język ewoluuje, zmienia się i pisownia, i
> semantyka. A im szybciej przebiega rozwój techniczno-społeczno-jakiś tam,
> tym szybciej zmienia się język.
Wiem, wiem - tak się składa, że miałam całkiem niezgorsze oceny z
polskiego ;) Może mój żart nie był zbyt wyraźnie oznakowany :)
> Temat przerabiany na grupie chyba miliony razy, przeglądnij
> archiwum :)
Jak tu siedzę od paru miesięcy, to chyba się nie przytrafił, a do
archiwum owszem, zaglądnę ;) [SJP podaje, że 'zaglądnąć', 'oglądnąć' i
pochodne to regionalizm, w rozmowach tego nie słyszę, ale w usenecie
bardzo często się tych form używa. Podobnie jak 'takowy', forma
przestarzała, a zadziwiająco popularna :)]
Pozdrawiam, Carrie
napisał/a:
~ciupa"
2006-07-07 23:12
HEHEHEHEHE ZWYKŁA LITERÓWKA NO ALE NIEKTÓRYCH TO BARDZO BAWI........
WIĘC CZY KTOŚ MÓGŁBY POLECIĆ MI COŚ GODNEGO ZAINTERESOWANIA????????
Użytkownik "ciupa" napisał w wiadomości
> Hej.
> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?
WIĘC CZY KTOŚ MÓGŁBY POLECIĆ MI COŚ GODNEGO ZAINTERESOWANIA????????
Użytkownik "ciupa" napisał w wiadomości
> Hej.
> Jak w temacie. jaki perfum możecie polecić na lato?