Peruka -czy to dobra metoda na chwilową odmianę?

myslę że jest to jakas metoda na odmiane :) i łatwo z niej powrócić do tego co było kiedys :)

o ile będziesz sie umiała nawet na krótki czas do niej przyzwyczaić -to dobra. ja np nie mogłabym usiedziec z tym na głowie, nawet gdyby nie rzucało sie to w oczy. jeśli myslisz o chwilowej odmianie, to może wystraczy szampon koloryzujący?

Napewno bo nie musisz farbowac ani scinac włosy i mozsz se przypasowac fryzure

Zależy dla kogo, ja kiepsko czułabym sie w "kasku na głowie", a perruka tak właśnie mi sie kojarzy. Ja proponuję np. szampon koloryzujący...

Na imprezę czemu nie.

Hm..peruka to fajne wyjście, jesli ktoś chce sie zmienić na pare godzin. Ale ja bym chyba nie skorzystała, zle bym sie z tym czuła i bała, że mi może spaść;p Poza tym, taka peruka to chyba droga sprawa jest.

Peruka to ciekawa odmiana ale tylko na kilka godzin, musiałaby być dobrze przymocowana abym była pewna, że nie spadnie:)
Poza tym można sprawdzić, jak się bedzie wyglądało w innej fryzurce. Same korzyści

Pewnie, że fajna odmiana jeśli tylko będziesz się w niej dobrze czuła bo taka gryząca lub właśnie spadająca by trochę denerwowała.

Uważam że jest to super metoda na małą odmianę zwłaszcza gdy nie chce się eksperymentować na swoich własnych włosach. Moja znajoma tak właśnie robi. W dzień jest naturalna,ma krótko asymetrycznie ostrzyżone włosy a wieczorem jak wychodzi gdzieś to zakłada perukę i ma wtedy długie grzecznie ułożone włosy z grzyweczką.

Jak najbardziej jestem na tak ):) my kobiety powinnysmy eksperymentowac :)