Podkład_'Clinique'
napisał/a:
~Nixe"
2006-03-14 21:27
Czy ktoś o cerze suchej/mieszanej używał "Repair wear anti-aging make-up"
Clinique i mógłby o nim cokolwiek - złego i/lub dobrego - napisać? Z góry
dziękuję. Dostałam próbkę, na pierwszy rzut oka i pierwsze rozsmarowanie na
ręce wygląda i zachowuje się pierwszorzędnie. Niestety nie mogę wypróbować
go na dłużej na twarzy, ponieważ jak to z próbkami bywa, odcień przeznaczony
jest dla spalonych na solarium Mulatek
--
PozdrawiaM
Clinique i mógłby o nim cokolwiek - złego i/lub dobrego - napisać? Z góry
dziękuję. Dostałam próbkę, na pierwszy rzut oka i pierwsze rozsmarowanie na
ręce wygląda i zachowuje się pierwszorzędnie. Niestety nie mogę wypróbować
go na dłużej na twarzy, ponieważ jak to z próbkami bywa, odcień przeznaczony
jest dla spalonych na solarium Mulatek
--
PozdrawiaM
napisał/a:
~Agnes
2006-03-14 21:51
Nixe napisał(a):
> Czy ktoś o cerze suchej/mieszanej używał "Repair wear anti-aging
> make-up" Clinique i mógłby o nim cokolwiek - złego i/lub dobrego -
> napisać? Z góry dziękuję.
Mialam CLINIQUE Dewy Smooth Anti-Aging makeup SPF 15. Nie polecam,
przede wszystkim strasznie brudzil ubrania, niezbyt trwaly i pozostawial
smugi. Od tamtej pory zrazilam sie do podkladow Clinique. Kupilam
Loreala Indefecttible i jestem bardziej zadowolona.
Agnes
--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b
> Czy ktoś o cerze suchej/mieszanej używał "Repair wear anti-aging
> make-up" Clinique i mógłby o nim cokolwiek - złego i/lub dobrego -
> napisać? Z góry dziękuję.
Mialam CLINIQUE Dewy Smooth Anti-Aging makeup SPF 15. Nie polecam,
przede wszystkim strasznie brudzil ubrania, niezbyt trwaly i pozostawial
smugi. Od tamtej pory zrazilam sie do podkladow Clinique. Kupilam
Loreala Indefecttible i jestem bardziej zadowolona.
Agnes
--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b
napisał/a:
~llinka"
2006-03-15 11:11
Agnes napisał(a):
> Mialam CLINIQUE Dewy Smooth Anti-Aging makeup SPF 15. Nie polecam,
> przede wszystkim strasznie brudzil ubrania, niezbyt trwaly i pozostawial
> smugi.
heh, mam podobne wrazenia, co prawda nie zauważyłam efektów
brudzenia,
ale rzeczywiście ciężko był go równomiernie rozprowadzić, troche
sie mazał, pozostawiał smugi, a co najgorsze podkreślał pory, o
ktorych do niedawna myslałam, ze sa niewidoczne... (tzn przy innych
podkładach były niewidoczne niemal). Ten je podkreślał wybitnie...
podobnie jak True Match Loreala.
Kupilam
> Loreala Indefecttible i jestem bardziej zadowolona.
no popatrz, a ja sie nie mogę po True Matchu do Loreala przekonać;)
a może ktoś jest w stanie porównać True Match z tym nowym? bo
rozumiem, ze o ten nowy chodzi, on sie w Polsce chyba jakos inaczej
nieco nazywa.
LLinka
napisał/a:
~Lia
2006-03-15 11:30
Dnia 2006-03-15 11:11:14 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *llinka* skreślił te oto słowa:
> Kupilam
>> Loreala Indefecttible i jestem bardziej zadowolona.
> no popatrz, a ja sie nie mogę po True Matchu do Loreala przekonać;)
> a może ktoś jest w stanie porównać True Match z tym nowym? bo
> rozumiem, ze o ten nowy chodzi, on sie w Polsce chyba jakos inaczej
> nieco nazywa.
Ten nowy to zupełnie inna jakośc. Jest bardziej aksamitny. Mocniej kryjący
(ale nadal dostosowuje kolor do cery). Zdecydowanie matuje (w
przeciwienstwie do TM) - ale tak satynowo raczej. Ładnei kryje
niedoskonałości - nałożenie w niektórych miejscach dwóch warstw podkładu
nie daje efektu maski. I jest diabelnie wytrzymały - przeżył 12h imprezy, i
nie było mowy o ścieraniu sie czy znikaniu z twarzy.
Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego przerzucic
:)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID iskanna@jabberpl.org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
przyrody grupowicz *llinka* skreślił te oto słowa:
> Kupilam
>> Loreala Indefecttible i jestem bardziej zadowolona.
> no popatrz, a ja sie nie mogę po True Matchu do Loreala przekonać;)
> a może ktoś jest w stanie porównać True Match z tym nowym? bo
> rozumiem, ze o ten nowy chodzi, on sie w Polsce chyba jakos inaczej
> nieco nazywa.
Ten nowy to zupełnie inna jakośc. Jest bardziej aksamitny. Mocniej kryjący
(ale nadal dostosowuje kolor do cery). Zdecydowanie matuje (w
przeciwienstwie do TM) - ale tak satynowo raczej. Ładnei kryje
niedoskonałości - nałożenie w niektórych miejscach dwóch warstw podkładu
nie daje efektu maski. I jest diabelnie wytrzymały - przeżył 12h imprezy, i
nie było mowy o ścieraniu sie czy znikaniu z twarzy.
Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego przerzucic
:)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID iskanna@jabberpl.org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
napisał/a:
~Agnes
2006-03-15 13:22
llinka napisał(a):
> Agnes napisał(a):
>
>>Mialam CLINIQUE Dewy Smooth Anti-Aging makeup SPF 15. Nie polecam,
>>przede wszystkim strasznie brudzil ubrania, niezbyt trwaly i pozostawial
>>smugi.
>
>
> heh, mam podobne wrazenia
To dobrze, bo myslalam, ze ja jedna na podkladach Clinique sie zawiodlam
:) Ogolnie Clinique sobie cenie, 3 kroki, mleczko do zmywania makijazu
itd. Ale podklad to totalna porazka.
> Kupilam
>
>>Loreala Indefecttible i jestem bardziej zadowolona.
>
> no popatrz, a ja sie nie mogę po True Matchu do Loreala przekonać;)
Ja tez mialam stracha przed zakupem ;) Kupilam zachwalany na grupie
podklad Loreala z wit C, ktory nie brudzi ubran. Rzeczywiscie byl dobry
ale mnie uczulil. Po 3 razach oddalam siostrze. Ten nowy na szczescie
nie uczula i sprawuje sie idealnie. I za nizsza cene niz Clinique :)
Agnes
--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b
> Agnes napisał(a):
>
>>Mialam CLINIQUE Dewy Smooth Anti-Aging makeup SPF 15. Nie polecam,
>>przede wszystkim strasznie brudzil ubrania, niezbyt trwaly i pozostawial
>>smugi.
>
>
> heh, mam podobne wrazenia
To dobrze, bo myslalam, ze ja jedna na podkladach Clinique sie zawiodlam
:) Ogolnie Clinique sobie cenie, 3 kroki, mleczko do zmywania makijazu
itd. Ale podklad to totalna porazka.
> Kupilam
>
>>Loreala Indefecttible i jestem bardziej zadowolona.
>
> no popatrz, a ja sie nie mogę po True Matchu do Loreala przekonać;)
Ja tez mialam stracha przed zakupem ;) Kupilam zachwalany na grupie
podklad Loreala z wit C, ktory nie brudzi ubran. Rzeczywiscie byl dobry
ale mnie uczulil. Po 3 razach oddalam siostrze. Ten nowy na szczescie
nie uczula i sprawuje sie idealnie. I za nizsza cene niz Clinique :)
Agnes
--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b
napisał/a:
~Agnes
2006-03-15 13:26
Lia napisał(a):
> Ten nowy to zupełnie inna jakośc. Jest bardziej aksamitny. Mocniej kryjący
> (ale nadal dostosowuje kolor do cery). Zdecydowanie matuje (w
> przeciwienstwie do TM) - ale tak satynowo raczej. Ładnei kryje
> niedoskonałości - nałożenie w niektórych miejscach dwóch warstw podkładu
> nie daje efektu maski. I jest diabelnie wytrzymały - przeżył 12h imprezy, i
> nie było mowy o ścieraniu sie czy znikaniu z twarzy.
Podpisuje sie pod tymi slowami :) Ja jestem piegowata i czesto mam
czerwone plamy na buzi (atopia), podklad radzi sobie doskonale z moja
cera. I co wazne, bynajmniej mnie nie uczula. Przetestowane na
zdjeciach, wyglada o niebo lepiej niz naturalna buzia.
> Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
> producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego przerzucic
> :)
Pewnie ciezko nad tym pracuja :) Loreal za jakis czas wypusci kolejna
nowosc, inaczej by wciaz nie byli na topie ;)
Agnes
--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b
> Ten nowy to zupełnie inna jakośc. Jest bardziej aksamitny. Mocniej kryjący
> (ale nadal dostosowuje kolor do cery). Zdecydowanie matuje (w
> przeciwienstwie do TM) - ale tak satynowo raczej. Ładnei kryje
> niedoskonałości - nałożenie w niektórych miejscach dwóch warstw podkładu
> nie daje efektu maski. I jest diabelnie wytrzymały - przeżył 12h imprezy, i
> nie było mowy o ścieraniu sie czy znikaniu z twarzy.
Podpisuje sie pod tymi slowami :) Ja jestem piegowata i czesto mam
czerwone plamy na buzi (atopia), podklad radzi sobie doskonale z moja
cera. I co wazne, bynajmniej mnie nie uczula. Przetestowane na
zdjeciach, wyglada o niebo lepiej niz naturalna buzia.
> Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
> producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego przerzucic
> :)
Pewnie ciezko nad tym pracuja :) Loreal za jakis czas wypusci kolejna
nowosc, inaczej by wciaz nie byli na topie ;)
Agnes
--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b
napisał/a:
~llinka"
2006-03-15 15:45
Lia napisał(a):
> Ten nowy to zupełnie inna jakośc. Jest bardziej aksamitny. Mocniej kryjący
> (ale nadal dostosowuje kolor do cery). Zdecydowanie matuje (w
> przeciwienstwie do TM) - ale tak satynowo raczej. Ładnei kryje
> niedoskonałości - nałożenie w niektórych miejscach dwóch warstw podkładu
> nie daje efektu maski. I jest diabelnie wytrzymały - przeżył 12h imprezy, i
> nie było mowy o ścieraniu sie czy znikaniu z twarzy.
brzmi zachęcająco:)
> Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
> producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego przerzucic
> :)
>
Kusisz;)))))
LLinka
napisał/a:
~llinka"
2006-03-15 15:50
Agnes napisał(a):
>> Ja tez mialam stracha przed zakupem ;) Kupilam zachwalany na grupie
> podklad Loreala z wit C, ktory nie brudzi ubran. Rzeczywiscie byl dobry
> ale mnie uczulil. Po 3 razach oddalam siostrze.
ech cos wiem na temat uczulen na witamine C....
Ten nowy na szczescie
> nie uczula i sprawuje sie idealnie.
Sprawdzę:)
LLinka
napisał/a:
~hiver"
2006-03-15 18:37
Użytkownik "Lia" napisał w wiadomości
>> Kupilam
>>> Loreala Indefecttible i jestem bardziej zadowolona.
>> no popatrz, a ja sie nie mogę po True Matchu do Loreala przekonać;)
>> a może ktoś jest w stanie porównać True Match z tym nowym? bo.
> Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
> producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego
> przerzucic
> :)
Ja też. Zazwyczaj nie używam podkładów, bo nie spotkałam dotychczas takiego,
który spełniałby wszystkie moje oczekiwania, a tu takie zaskoczenie. To
pierwszy podkład, który chcę mieć i może będę go używała nawet kilka razy w
tygodniu
Nakładasz go na twarz i wyglądasz jakbyś po prostu wróciła z urlopu
Twarz wypoczęta i świeża, a podkładu nie widać. Cały dzień nie widać go ani
na golfach ani na kurtce. I matuuuuuje. Mi się spodobał.
hiver
napisał/a:
~efka
2006-03-15 19:51
Lia napisał(a):
> Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
> producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego przerzucic
> :)
>
Rety, czas wypróbować tą próbkę co leży w łazience od 3 miesięcy :)
efka
> Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
> producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego przerzucic
> :)
>
Rety, czas wypróbować tą próbkę co leży w łazience od 3 miesięcy :)
efka
napisał/a:
~magda"
2006-06-24 20:44
a jaki to podkład tak chwalicie???
m.
Użytkownik "llinka" napisał w wiadomości
Lia napisał(a):
> Ten nowy to zupełnie inna jakośc. Jest bardziej aksamitny. Mocniej kryjący
> (ale nadal dostosowuje kolor do cery). Zdecydowanie matuje (w
> przeciwienstwie do TM) - ale tak satynowo raczej. Ładnei kryje
> niedoskonałości - nałożenie w niektórych miejscach dwóch warstw podkładu
> nie daje efektu maski. I jest diabelnie wytrzymały - przeżył 12h imprezy,
i
> nie było mowy o ścieraniu sie czy znikaniu z twarzy.
brzmi zachęcająco:)
> Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
> producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego
przerzucic
> :)
>
Kusisz;)))))
LLinka
m.
Użytkownik "llinka" napisał w wiadomości
Lia napisał(a):
> Ten nowy to zupełnie inna jakośc. Jest bardziej aksamitny. Mocniej kryjący
> (ale nadal dostosowuje kolor do cery). Zdecydowanie matuje (w
> przeciwienstwie do TM) - ale tak satynowo raczej. Ładnei kryje
> niedoskonałości - nałożenie w niektórych miejscach dwóch warstw podkładu
> nie daje efektu maski. I jest diabelnie wytrzymały - przeżył 12h imprezy,
i
> nie było mowy o ścieraniu sie czy znikaniu z twarzy.
brzmi zachęcająco:)
> Ja go pokochałam. I zastanawiam sie co bede musieli teraz wymyslic
> producenci, żebym zechciała wypróbowac jakiś inny i się na niego
przerzucic
> :)
>
Kusisz;)))))
LLinka
napisał/a:
~Lia
2006-06-24 20:51
Dnia 2006-06-24 20:44:22 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *magda* skreślił te oto słowa:
> a jaki to podkład tak chwalicie???
infallible L'oreala
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID iskanna@jabberpl.org
Nie obrażaj krokodyla, zanim nie znajdziesz się na drugim
brzegu rzeki /przysłowie afrykańskie/
przyrody grupowicz *magda* skreślił te oto słowa:
> a jaki to podkład tak chwalicie???
infallible L'oreala
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID iskanna@jabberpl.org
Nie obrażaj krokodyla, zanim nie znajdziesz się na drugim
brzegu rzeki /przysłowie afrykańskie/