polecam nowy e-sklep z kosmetykami
napisał/a:
~Micha"
2005-05-19 21:04
Właśnie dokonałam 1-go zakupu w sklepie www.beautystyle.abc24.pl. Otworzyła
go sprzedawczyni z Allegro, która do niedawna miała pseudonim zabcok.
Obecnie na Allegro występuje pod nazwą beautystyle (w związku z otwarciem
tego sklepu), więc można u niej robić zakupy przez Allegro lub bezpośrednio
w sklepie. Ja wybrałam sklep, ponieważ zakup powyżej 200 zł premiowany jest
darmową przesyłką. Kupiłam puder brązujący Guerlain Sunset Celebration z
limitowanej edycji (cuuuuudo, a w sklepach już go nie ma) i jestem
niezmiernie zadowolona. 100% oryginał. Paczka zapakowana bardzo bezpiecznie
i przesyłka na drugi dzień. Jak się kobitce sklep rozwinie to będzie dobre
miejsce do zakupów kosmetykow z wyższej półki. Ceny 20-30% niższe.
pozdrawiam, Micha
go sprzedawczyni z Allegro, która do niedawna miała pseudonim zabcok.
Obecnie na Allegro występuje pod nazwą beautystyle (w związku z otwarciem
tego sklepu), więc można u niej robić zakupy przez Allegro lub bezpośrednio
w sklepie. Ja wybrałam sklep, ponieważ zakup powyżej 200 zł premiowany jest
darmową przesyłką. Kupiłam puder brązujący Guerlain Sunset Celebration z
limitowanej edycji (cuuuuudo, a w sklepach już go nie ma) i jestem
niezmiernie zadowolona. 100% oryginał. Paczka zapakowana bardzo bezpiecznie
i przesyłka na drugi dzień. Jak się kobitce sklep rozwinie to będzie dobre
miejsce do zakupów kosmetykow z wyższej półki. Ceny 20-30% niższe.
pozdrawiam, Micha
napisał/a:
~Pejti"
2005-05-19 22:20
[cut]
fajna pseudoreklama ;)
fajna pseudoreklama ;)
napisał/a:
~Micha"
2005-05-19 22:24
Użytkownik "Pejti" napisał w wiadomości
> [cut]
> fajna pseudoreklama ;)
>
Widać, że rzadko tu zaglądasz.
Micha
napisał/a:
~pola"
2005-05-19 23:36
Użytkownik "Micha" napisał w wiadomości
> > fajna pseudoreklama ;)
> >
> Widać, że rzadko tu zaglądasz.
Dla mnie to tez wyglada jak kryptoreklama i bardziej mnie to zniecheca do
zrobienia zakupow w tym sklepie niz zacheca.
Tak sie zastanawiam - co ma do rzeczy ile razy sie tu zaglada w stosunku do
wrazenia, ze to co napisalas brzmi jak reklama?
napisał/a:
~Joanna Pawlus"
2005-05-20 00:01
Użytkownik "pola" napisał w wiadomości
> Tak sie zastanawiam - co ma do rzeczy ile razy sie tu zaglada w stosunku
do
> wrazenia, ze to co napisalas brzmi jak reklama?
Jak byś częściej zaglądała, to byś wiedziała, że Micha to stała grupowiczka.
A Allegrowiczka, której sklep poleca, też jest bardzo tu znana - mnóstwo
grupowiczek u niej kupuje i kupowało i nie przypominam sobie negatywnych
opinii.
Pewnie, że zdarzają się nadużycia, że ktoś pojawia się na grupie, tylko by
zareklamować swój sklep/usługę, itp. Czasem zamiast ewidentnego spamu taka
reklama przyjmuje zatajoną formę "polecania przed zadowoloną klientkę".
Jeśli to jest jedyna wypowiedź danej osoby, to rzeczywiście zachodzą poważne
podejrzenia, że to nieuczciwa reklama i zazwyczaj nikt takich ogłoszeń nie
traktuje poważnie, a na nieuczciwego handlarza sypią się grmy i plagi
egipskie.
Ale w tym przypadku? Przecież często polecamy tu sobie różne sklepy -
internetowe i realne. Niby w jakiej formie mamy to robić? Komu wierzyć, jak
nie stałym grupowiczkom? Gdyby każdy podchodził tak jak Ty, to powinnam już
wielokrotnie zostać posądzona o posiadanie udziałów w www.strawberyynet.com
bo wielokrotnie polecałam sklep oraz doradzałam jak dokonywać w nim zakupów.
Mi tam się przyda informacja, że zabcok otworzyła sklep internetowy, no i
przy okazji będę kolejną osobą, która podziękuje Michi (kurka Micha, jak
odmieniać Two nick?) za polecenie balsamu "holiday skin". Normalne cudo i to
za mare grosze. Przyznaj się, siedzisz w radzie nadzorczej Johnson&Johnson?
;))
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
> Tak sie zastanawiam - co ma do rzeczy ile razy sie tu zaglada w stosunku
do
> wrazenia, ze to co napisalas brzmi jak reklama?
Jak byś częściej zaglądała, to byś wiedziała, że Micha to stała grupowiczka.
A Allegrowiczka, której sklep poleca, też jest bardzo tu znana - mnóstwo
grupowiczek u niej kupuje i kupowało i nie przypominam sobie negatywnych
opinii.
Pewnie, że zdarzają się nadużycia, że ktoś pojawia się na grupie, tylko by
zareklamować swój sklep/usługę, itp. Czasem zamiast ewidentnego spamu taka
reklama przyjmuje zatajoną formę "polecania przed zadowoloną klientkę".
Jeśli to jest jedyna wypowiedź danej osoby, to rzeczywiście zachodzą poważne
podejrzenia, że to nieuczciwa reklama i zazwyczaj nikt takich ogłoszeń nie
traktuje poważnie, a na nieuczciwego handlarza sypią się grmy i plagi
egipskie.
Ale w tym przypadku? Przecież często polecamy tu sobie różne sklepy -
internetowe i realne. Niby w jakiej formie mamy to robić? Komu wierzyć, jak
nie stałym grupowiczkom? Gdyby każdy podchodził tak jak Ty, to powinnam już
wielokrotnie zostać posądzona o posiadanie udziałów w www.strawberyynet.com
bo wielokrotnie polecałam sklep oraz doradzałam jak dokonywać w nim zakupów.
Mi tam się przyda informacja, że zabcok otworzyła sklep internetowy, no i
przy okazji będę kolejną osobą, która podziękuje Michi (kurka Micha, jak
odmieniać Two nick?) za polecenie balsamu "holiday skin". Normalne cudo i to
za mare grosze. Przyznaj się, siedzisz w radzie nadzorczej Johnson&Johnson?
;))
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
napisał/a:
~Katarzyna Kulpa
2005-05-20 00:59
Joanna Pawlus wrote:
> A Allegrowiczka, której sklep poleca, też jest bardzo tu znana - mnóstwo
> grupowiczek u niej kupuje i kupowało i nie przypominam sobie negatywnych
> opinii.
co do sklepu - no fajne ceny, ale cos malo towaru...
-- kasica
> A Allegrowiczka, której sklep poleca, też jest bardzo tu znana - mnóstwo
> grupowiczek u niej kupuje i kupowało i nie przypominam sobie negatywnych
> opinii.
co do sklepu - no fajne ceny, ale cos malo towaru...
-- kasica
napisał/a:
~pola"
2005-05-20 01:07
Użytkownik "Joanna Pawlus" napisał w wiadomości
>
> Jak byś częściej zaglądała, to byś wiedziała, że Micha to stała
grupowiczka.
> A Allegrowiczka, której sklep poleca, też jest bardzo tu znana - mnóstwo
> grupowiczek u niej kupuje i kupowało i nie przypominam sobie negatywnych
> opinii.
No tak, moze ja jakas przewrazliwiona jestam, moze dlatego, ze jak slysze,
ze cos jest idealnego (tak jak opis Misi ( ? chyba tak sie odmienia ten
nick? ;) ) to jedyne co mi przyszlo na mysl to ukryta reklama - towar na
nastepny dzien, niskie ceny - no po prostu marzenie i dlatego tak sobie
pomyslalam, ale masz racje, nie przesiaduje na grupie za duzo, czesciej
jestem tylko czytelniczka, raczej sie nie udzialam i nie przyszlo mi do
glowy, ze to moze rzeczywiscie tak jest.
Tak BTW to chyba sobie kupie w koncu ten balsam johnsona holiday skin,
jeszcze ani jednej negatywnej opinii, no no - napewno komus tu zaplacili za
reklame ;)) Wlasciwie mam dosyc ciemna karnacje, ale mam zle doswiadczenia z
samoopalaczami i balsamami brazujacymi i nie wiem czy ten holiday skin nie
bedzie podobny, chodzi mi tutaj o roznego rodzaju smugi, zolknace paznokcie
po uzyciu i umyciu rak itp rodzaju historie i tu moje pytanie - czy on
naprawde tego nie robi?
Jezeli kogos urazil moj post z proba oskarzenia Misie o kryptoreklame to
przepraszam - nie mialam zlych intencji - tak mi sie po prostu skojarzylo.
Pozdrawiam i ide juz spac ;)
Pola
napisał/a:
~Kruszyzna
2005-05-20 07:43
Dnia 5/20/2005 12:01 AM,Użytkownik Joanna Pawlus usiadł wygodnie i napisał:
> Mi tam się przyda informacja, że zabcok otworzyła sklep internetowy, no i
> przy okazji będę kolejną osobą, która podziękuje Michi (kurka Micha, jak
> odmieniać Two nick?)
Misze? :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
> Mi tam się przyda informacja, że zabcok otworzyła sklep internetowy, no i
> przy okazji będę kolejną osobą, która podziękuje Michi (kurka Micha, jak
> odmieniać Two nick?)
Misze? :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a:
~misiczka"
2005-05-20 08:20
Użytkownik "Kruszyzna" napisał w wiadomości
>
> Misze? :)
Misce? :)
--
pozdrawiam, misiczka
Doświadczenie - elegancka nazwa wszystkich
nieprzyjemności jakie nas spotkały w życiu.
(Gilbert K. Chesterton)
http://www.misiczka.com
napisał/a:
~misiczka"
2005-05-20 08:22
Użytkownik "misiczka" napisał w
wiadomości news:d6jvki$kli$1@news.onet.pl...
> Misce? :)
Ups, miało być Miszce :)
--
pozdrawiam, misiczka
Gdy mężczyzna prosi dziś o rękę kobiety,
to znaczy, że resztę miał już wcześniej.
Alberto Sordi
napisał/a:
~Joanna Pawlus"
2005-05-20 08:33
Użytkownik "pola" napisał w wiadomości
> Tak BTW to chyba sobie kupie w koncu ten balsam johnsona holiday skin,
> jeszcze ani jednej negatywnej opinii, no no - napewno komus tu zaplacili
za
> reklame ;))
Niom, wszystkie tu jesteśmy opłacane przez różne koncerny za namawianie
czytelniczek grupy do nabywania nieudanych produktów zalegających na półkach
;))
> Wlasciwie mam dosyc ciemna karnacje, ale mam zle doswiadczenia z
> samoopalaczami i balsamami brazujacymi i nie wiem czy ten holiday skin nie
> bedzie podobny, chodzi mi tutaj o roznego rodzaju smugi, zolknace
paznokcie
> po uzyciu i umyciu rak itp rodzaju historie i tu moje pytanie - czy on
> naprawde tego nie robi?
Wg. mnie to producent zrobił coś, co wiele z nas już od dawno praktykowało w
łazienkach - zmieszał zwykły balsam pielęgnacyjny z samoopalaczem. Ten
produkt to nie jest jakaś nie wiadomo jak rewolucja, tylko po prostu dobry
balsam z odrobiną samoopalacza. O żółknących paznokciach i dłoniach nie ma
mowy - chociaż na pewno lepiej umyć ręce po użyciu, ale nie trzeba robić
tego tak histerycznie jak po normalnym samoopalaczu - natychmiast i bardzo
dokładnie. O smugi też się nie martw, pewnie, że jeśli zostawisz sobie w
jednym miejscu nieroztartą grubą plamę balsamu, to Ci ściemnieje w tym
miejscu skóra troche bardziej. Ale wystarczy całość rozsmarować w miarę
równomiernie - tak jak zwykły balsam i smug nie ma. Naprawdę stosuje się go
jak zwykły balsam, a nie samoopalacz. Na koniec dodam, że ja wyczuwam lekki
zapaszek, ale bardzo delikatny i do przeżycia.
> Jezeli kogos urazil moj post z proba oskarzenia Misie o kryptoreklame to
> przepraszam - nie mialam zlych intencji - tak mi sie po prostu skojarzylo.
Luzik. Powtarzam, że w takim przypadku warto zadać sobie pytanie kto napisał
"polecający" post. Stałych grupowiczek raczej nie podejrzewamy o
kryptoreklamę :))
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
> Tak BTW to chyba sobie kupie w koncu ten balsam johnsona holiday skin,
> jeszcze ani jednej negatywnej opinii, no no - napewno komus tu zaplacili
za
> reklame ;))
Niom, wszystkie tu jesteśmy opłacane przez różne koncerny za namawianie
czytelniczek grupy do nabywania nieudanych produktów zalegających na półkach
;))
> Wlasciwie mam dosyc ciemna karnacje, ale mam zle doswiadczenia z
> samoopalaczami i balsamami brazujacymi i nie wiem czy ten holiday skin nie
> bedzie podobny, chodzi mi tutaj o roznego rodzaju smugi, zolknace
paznokcie
> po uzyciu i umyciu rak itp rodzaju historie i tu moje pytanie - czy on
> naprawde tego nie robi?
Wg. mnie to producent zrobił coś, co wiele z nas już od dawno praktykowało w
łazienkach - zmieszał zwykły balsam pielęgnacyjny z samoopalaczem. Ten
produkt to nie jest jakaś nie wiadomo jak rewolucja, tylko po prostu dobry
balsam z odrobiną samoopalacza. O żółknących paznokciach i dłoniach nie ma
mowy - chociaż na pewno lepiej umyć ręce po użyciu, ale nie trzeba robić
tego tak histerycznie jak po normalnym samoopalaczu - natychmiast i bardzo
dokładnie. O smugi też się nie martw, pewnie, że jeśli zostawisz sobie w
jednym miejscu nieroztartą grubą plamę balsamu, to Ci ściemnieje w tym
miejscu skóra troche bardziej. Ale wystarczy całość rozsmarować w miarę
równomiernie - tak jak zwykły balsam i smug nie ma. Naprawdę stosuje się go
jak zwykły balsam, a nie samoopalacz. Na koniec dodam, że ja wyczuwam lekki
zapaszek, ale bardzo delikatny i do przeżycia.
> Jezeli kogos urazil moj post z proba oskarzenia Misie o kryptoreklame to
> przepraszam - nie mialam zlych intencji - tak mi sie po prostu skojarzylo.
Luzik. Powtarzam, że w takim przypadku warto zadać sobie pytanie kto napisał
"polecający" post. Stałych grupowiczek raczej nie podejrzewamy o
kryptoreklamę :))
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
napisał/a:
~Magdalena Pucia"
2005-05-20 08:39
Użytkownik "pola" napisał w wiadomości
> Tak BTW to chyba sobie kupie w koncu ten balsam johnsona holiday skin,
> jeszcze ani jednej negatywnej opinii, no no - napewno komus tu zaplacili
za
> reklame ;)) Wlasciwie mam dosyc ciemna karnacje, ale mam zle doswiadczenia
z
> samoopalaczami i balsamami brazujacymi i nie wiem czy ten holiday skin nie
> bedzie podobny, chodzi mi tutaj o roznego rodzaju smugi, zolknace
paznokcie
> po uzyciu i umyciu rak itp rodzaju historie i tu moje pytanie - czy on
> naprawde tego nie robi?
Też kupiłam :)
Jest świetny - żadnych smug, żadnych plam, żadnych żółtych paznokci.
Bezpośrednio po posmarowaniu wkładałam ubranie i nic nie brudził, a efekt
(balsamu dla ciemniejszej karnacji na mojej jasnej) był bardzo wyraźny już
po 3 aplikacjach. Dodatkowy plus, że kolor jest rzeczywiście ładny,
naturalny, a nie w odcieniu pomarańczowym. Na mały minus można mu zaliczyć,
że jednak troszke czuć ten samoopalaczowy zapaszek, ale nie przesadnie.
Dlatego dołączam się do podziękowań osobie, która go tu pierwsza
zareklamowała, i bardzo polecam.
Pozdrawiam
Magda-
> Tak BTW to chyba sobie kupie w koncu ten balsam johnsona holiday skin,
> jeszcze ani jednej negatywnej opinii, no no - napewno komus tu zaplacili
za
> reklame ;)) Wlasciwie mam dosyc ciemna karnacje, ale mam zle doswiadczenia
z
> samoopalaczami i balsamami brazujacymi i nie wiem czy ten holiday skin nie
> bedzie podobny, chodzi mi tutaj o roznego rodzaju smugi, zolknace
paznokcie
> po uzyciu i umyciu rak itp rodzaju historie i tu moje pytanie - czy on
> naprawde tego nie robi?
Też kupiłam :)
Jest świetny - żadnych smug, żadnych plam, żadnych żółtych paznokci.
Bezpośrednio po posmarowaniu wkładałam ubranie i nic nie brudził, a efekt
(balsamu dla ciemniejszej karnacji na mojej jasnej) był bardzo wyraźny już
po 3 aplikacjach. Dodatkowy plus, że kolor jest rzeczywiście ładny,
naturalny, a nie w odcieniu pomarańczowym. Na mały minus można mu zaliczyć,
że jednak troszke czuć ten samoopalaczowy zapaszek, ale nie przesadnie.
Dlatego dołączam się do podziękowań osobie, która go tu pierwsza
zareklamowała, i bardzo polecam.
Pozdrawiam
Magda-