ROZSTĘPY - jak je zlikwidować???

Agusia, to chyba niemożliwe, żeby krem dla dzieci Ci tak wypłycił rozstępy... Może one po prostu z biegiem czasu Ci jaśnieją, i stąd wrażenie, ze są płytsze? Przecież ten krem jest po prostu nawilżaczem.

hapyra napisal(a):

Agusia, to chyba niemożliwe, żeby krem dla dzieci Ci tak wypłycił rozstępy... Może one po prostu z biegiem czasu Ci jaśnieją, i stąd wrażenie, ze są płytsze? Przecież ten krem jest po prostu nawilżaczem.

tak...w 3 dni mi zdążyły zjaśnieć a po niektórych nie ma nawet śladu(białego też) może dlatego że są bardzo świeże...Naprawdę szama spróbuj moze i Tobie pomoże;)

Az nie chce mi sie wierzyc... Ja tez sie wybieram na laseroterapię, żeby to zlikwidowac, zadne kremy nie przynosily efektu. Poza tym peknieta skora nie moze od tak sobie sie "zrosnac". Rozstep nie znika zupelnie pod wplywem jakiegos kremu... No i w trzy dni? To juz w ogole mnie nie przekonuje. Moze to byly jakies zadrapania, a nie rozstepy :P ?

@hapyra, gdzie Ty robiłaś te rozstępy?

ja nie mówię że w trzy dni znikły wszystkie ale już stosuje od 2 tyg i jest coraz lepiej. oczywiście biorę tabletki witaminowe i bio-cynk i odżywiam się zdrowo a także biegam. myślę ,że to kwestia tego że każdy ma inną skórę która reaguje osobliwie na różne preparaty. wcześniej smarowałam kremami na rozstępy i nic nie pomogły

No to tylko pogratulować cudu.Jeszcze o czymś takim nie słyszałam,zeby w ciagu 2 dni nagle zaczęły znikać rozstępy...

Podobno masło kakaowe pomaga w usuwaniu rozstępów http://www.dourody.pl/articles,articles,83.html Jeśli jednak chcesz zlikwidować rozstępy w ogóle, zabieg laserowy będzie pewnie najlepszym wyjściem.

A ja znalazłam super artykuł o rozstępach na Interii
http://kobieta.interia.pl/uroda/pielegnacja/news/znajdz-swoja-metode-na-rozstepy,1520208,1665

Można się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy o rozstępach i wybrać najlepszy sposób do walki z nimi:)

szczerze, jakoś sceptycznie podchodzę do zabiegów usuwających rozstępy... moje same zjaśniały z czasem i są znacznie mniej widoczne. jakoś nie spędzają mi snu z powiek :)

Hmm... mam nadzieję, że obędzie się bez takich inwazyjnych metod, póki co liczę, że smarowanie się olejkiem na rozstępy wystarczy :)

Przetestowałam na swoich pośladkach kilka kremów i skuteczność jest ich narpawdę marna. zastanawiam się nad zabiegiem laserowym. Moja znajoma robiła i po kilku seriach naprawdę miała ładną skórę bez pasków. Znalazłam jeszcze w klinice La perla (tam gdzie Anna Mucha się kurowała) zabieg na rozstępy, przy którym używa się metody biodermogenezy. Może ktoś próbował?

Tanią a skuteczną domową metodą jest po prostu codzienny masaż po kąpieli. Wystarczy determinacja i wytrwałość, a efekty będą takie jak w salonie. Ja stosuję kąpiele kosmetyczne z Zabłocką Solą Termalną (takie domowe SPA), dwa razy w tygodniu. Dodatkowo po każdej kąpieli masaż w miejscach gdzie są rozstępy przy pomocy szorstkiej rękawicy lub właśnie tej soli, która jest świetna również do peelingu.

Ja ostatnio trochę popytałam kosmetyczkę z krakowskiej estetici (swoją drogą bardzo fajny salon) jak to jest z tymi rozstępami. No więc, ona proponowała zabieg laserowy laserem fraxel. Mówiła, że tak naprawdę nie można zwalczyć z żadnej sposób całkowicie rozstępów, ale takie laserowe zabiegi trochę je spłycają i nadają im kolor skóry, więc są, ale mniej widocznie.