Skóra naturalna czy ekologiczna?

napisał/a: ~Maga" 2005-12-21 21:11
Witam. Pytanie może głupie, ale właśnie mi ktoś w głowie namieszał. Otóż
chcę sobie kupić, a raczej dostać aktówkę, jako że z pewnych powodów mam ją
obiecaną, dotąd mowa była o skórzanej i taka mi się marzyła. Mama, która ma
być darczyńcą odwiedziła już nawet jakieś tam sklepy, no nie w Wawie, tylko
w naszym niezbyt dużym Opolu i zgłupiałyśmy obie. Otóż ewidentnie namawiano
na skórę ekologiczną, nawet tam, gdzie można było kupić prawdziwe, skórzane
aktówki i to sporo droższe. Argumenty są takie, skóra prawdziwa jest
zdecydowanie cięższa, trzeba o nią bardzo dbać bo się szybko wyciera i
niszczy, ok. raz w tygodniu traktować specjalnymi preparatami, a do tego
pęka na zimnie. Trochę mnie te argumenty dziwią, poza wagą, bo jakoś w
skórzanych butach chodzę zimą i nie pękają, wszystko co ze skóry jest dla
mnie w zasadzie nie do zdarcia, więc skąd nagle takie wady? A może to od
skóry zależy?
Czy taka aktówka skórzana za ok. 300 zł powiedzmy będzie jakościowo jakoś
dużo gorsza od takiej za 500 zł?
Zgłupiałam kompletnie, bo mam poczucie, że aktówka ze skóry ekologicznej to
jakiś taki mało efektowny prezent, bo taką sobie mogę w sumie kupić sama bez
problemu, ale może ja mam jakieś dziwne myślenie? Może burżujka jestem?
Akurat skórzanej torby nigdy nie miałam żadnej, poza jakąś niedużą torebką
dlatego nie wiem, reszta tzn. buty tylko ze skóry, skórzane kurtki będę
nosić chyba do emerytury i w ogóle. Ze sztucznymi tworzywami mam różne
doświadczenia, raz mi taka ekologiczna torba popękała na mrozie, obecną
noszę od roku i jedyne, co dotąd się w niej popsuło to karabińczyk od paska
:)) Więc już nie wiem sama.
Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami w takich kwestiach.
Pozdrówka i z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Maga z dylematem
--
But I don't think that I can change
I've been feeling this way for so long now
And this feeling inside still remains
I aint gonna change

napisał/a: ~Zofia Rakowska 2005-12-21 21:55
"Maga" napisał/a w

> Zgłupiałam kompletnie, bo mam poczucie, że aktówka ze skóry
> ekologicznej to jakiś taki mało efektowny prezent

Na pewno mniej krwisty.

--
mips

"Właśnie skończyłem dietę 14-dniową.
I jedyne co straciłem, to dwa tygodnie"
Garfield
napisał/a: ~Maga" 2005-12-21 22:32
Użytkownik "Zofia Rakowska" napisał w
wiadomości news:Xns9733DF0584F7mojatfurczoscradosna@193.42.231.152...
> "Maga" napisał/a w
> news:doccuj$85q$1@news.onet.pl:
>
>> Zgłupiałam kompletnie, bo mam poczucie, że aktówka ze skóry
>> ekologicznej to jakiś taki mało efektowny prezent
>
> Na pewno mniej krwisty.
>
A wiesz, że o tym też pomyślałam, choć patrząc na to byłabym dość
niekonsekwentna. Nie jestem wegetarianką, butów z jakiegoś sztucznego czegoś
tam nie włożę itd. Tak się po prostu zastanawiam, bo jeśli z jakichś
powodów, skórzana aktówka ma mi się rozpaść czy jakoś widocznie zniszczyć w
podobnym czasie jak tzw. ekologiczna, to oczywiście wybiorę tą mniej krwistą
:)) i taniej i w ogóle mimo że to nie ja mam płacić za to, to przecież mam
serce i wiem jak wygląda rodzicielski budżet, pod tym względem ekologiczna
skóra na pewno byłaby dużo lepsza.
Maga

napisał/a: ~F.O.A.D" 2005-12-21 23:23

Użytkownik "Maga" napisał w wiadomości
> Trochę mnie te argumenty dziwią, poza wagą, bo jakoś w
> skórzanych butach chodzę zimą i nie pękają, wszystko co ze skóry jest dla
> mnie w zasadzie nie do zdarcia, więc skąd nagle takie wady? A może to od
> skóry zależy?

1) Skora naturalna "pozyskiwana" jest w niehumanitarny sposob.
2) Skora naturalna odksztalca sie nieodwracalnie-jak raz sie
rozbije,napecznieje od wody,itd.,to juz nie wroci do stanu wyjsciowego.
3) Skore naturalna powinno sie regularnie impregnowac,pastowac,konserwowac,
itd. Z tego powodu,jesli cos ze skory Ci sie rozsypie, to sklepowy
rzeczoznawca z latwoscia Ci dowiedzie, ze zle sie z dana rzecza obchodzilas,
za rzadko pielegnowalas, wiec to Twoja wina.
4) Skora naturalna nie lubi wilgoci-pod jej wplywem pecznieje i peka.
5) Skora naturalna slabo oddycha.
6) Skory naturalnej nie da sie dostosowac do oczekiwan uzytkownika-jaka
kangurek czy cielatko mialo skore, taka Ty bedziesz miala torbe/buty.
Materialy sztuczne sa precyzyjnie mieszane z soba, dzieki czemu projektant
moze latwo,poprzez zmiane proporcji skladnikow, uzyskac dodatkowy efekt
(zmniejszenie wagi, zwiekszenie oddychalnosci, wytrzymalosci,
wodoodpornosci, wiatroodpornosci, hydrofobicznosci, etc.).
Tekstylia rzadza.

pzdr

FOAD

napisał/a: ~Maga" 2005-12-22 00:12

Użytkownik "F.O.A.D" napisał w wiadomości
>
>
> 1) Skora naturalna "pozyskiwana" jest w niehumanitarny sposob.
> 2) Skora naturalna odksztalca sie nieodwracalnie-jak raz sie
> rozbije,napecznieje od wody,itd.,to juz nie wroci do stanu wyjsciowego.
>
Witam. No właśnie, też się boję tego odkształcania, a deszczu przecież nie
uda mi się unikać latami, hmmm. Inna sprawa, że głównym powodem dla którego
pozbywałam się dotąd ekologicznych toreb i torebek właśnie było ich
odkształcanie się, po jakimś roku zwykle nową kupować musiałam, ale może
jedno tworzywo drugiemu nie równe? Nie znam się na tym.
Jeszcze mam jedną prośbę, jak ktoś dysponuje linkami do stronek ze
sprawdzonymi tego typu produktami, o jakość mi chodzi oczywiście, zarówno
skórzanych jak i nie to też byłabym wdzięczna. Nie wykluczam i zakupu przez
net, albo wycieczki do jakiegoś większego miasta. Intrygują mnie zwłaszcza
te ekologiczne, bo producentów skóry się jakoś zna więcej, a jednak cenami
się torby różnią. Tym razem chciałabym mieć coś na dłużej, a nie np. rok,
poza tym to ma być prezent z okazji że tak powiem nowej drogi zawodowej więc
chciałabym, żeby jakoś ta aktówka sprostała wymaganiom stawianym takiemu
symbolicznemu prezentowi, który jednakże będzie bardzo potrzebny. Nie
chciałabym po prostu badziewia dostać, no a moi rodzice wcale nie chcą mi go
kupować.
Ma to być więc eleganckie, solidne, wytrzymałe i czarne.
Pozdrawiam.
Maga
--
But I don't think that I can change
I've been feeling this way for so long now
And this feeling inside still remains
I aint gonna change

napisał/a: ~Sowa" 2005-12-22 09:01

Użytkownik "Maga" napisał w wiadomości

> Witam. No właśnie, też się boję tego odkształcania, a deszczu przecież nie
> uda mi się unikać latami, hmmm. Inna sprawa, że głównym powodem dla
> którego pozbywałam się dotąd ekologicznych toreb i torebek właśnie było
> ich odkształcanie się,

Przede wszystkim, dopytaj się dokładnie, bo określenie skóra ekologiczna
jest stosowane mało konsekwentnie.
Jedni nazywają tak materiały syntetyczne, naśladujące skórę jedynie
wyglądem, a inni, i tu podejrzewam, że o to chodzi, materiał zrobiony z
odpadów skórzanych. Takie coś jest ze skóry, ale nie jest to po prostu lity
płat skóry, a coś co bardziej swoją strukturą przypomina sklejkę drewnianą.
Cienkie nieduże płaty skóry układa się w równe strony biorąc pod uwagę ich
elastyczność, skleja się i zprasowywuje(?) w jeden kawałek. .
Taka ekologiczna skóra, jest pochodzenia zwierzęcego, ale w porównaniu do
litej skóry tej samej grubości ma dużo większą wytrzymałość na
odkształcenia, wilgoć i faktycznie jest lżejsza.
Może torby które oglądasz mają oznaczenia na metkach z czego sa wykonane?
Przynajmniej powinny je mieć. Rąb oznacza materiał syntetyczny, schematyczny
płat skóry - skórę, lub skórę ekologiczną, plecionka - materiał.


--
Edyta Czyż
>>Sowa
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

napisał/a: ~Katarzyna Kulpa 2005-12-22 11:25
Sowa wrote:

> Rąb

czyli rodzaj czworokonta ;)

-- kasica
napisał/a: ~Sowa" 2005-12-22 11:36

Użytkownik "Katarzyna Kulpa" napisał w wiadomości

>> Rąb
>
> czyli rodzaj czworokonta ;)

Przepraszam.


--
Edyta Czyż
>>Sowa
"czas nie mija, lecz kręci się w kółko"
Gabriel Garcia Marquez
napisał/a: ~Zofia Rakowska 2005-12-22 11:38
Katarzyna Kulpa napisał/a w

> Sowa wrote:
>> Rąb
> czyli rodzaj czworokonta ;)

kasica, czyścisz mi monitor!!
:)


--
mips

"Właśnie skończyłem dietę 14-dniową.
I jedyne co straciłem, to dwa tygodnie"
Garfield
napisał/a: ~Katarzyna Kulpa 2005-12-22 11:38
Sowa wrote:
>
> Użytkownik "Katarzyna Kulpa" napisał w wiadomości
> news:doduv9$q1t$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Rąb
>>
>>
>> czyli rodzaj czworokonta ;)
>
>
> Przepraszam.

nie szkodzi ;)

-- kasica
napisał/a: ~Maga" 2005-12-22 12:45
Użytkownik "Sowa" napisał w wiadomości
>
>
> Przede wszystkim, dopytaj się dokładnie, bo określenie skóra ekologiczna
> jest stosowane mało konsekwentnie.
> Jedni nazywają tak materiały syntetyczne, naśladujące skórę jedynie
> wyglądem, a inni, i tu podejrzewam, że o to chodzi, materiał zrobiony z
> odpadów skórzanych. Takie coś jest ze skóry, ale nie jest to po prostu
> lity płat skóry, a coś co bardziej swoją strukturą przypomina sklejkę
> drewnianą.
>
Wow! Dzięki. A wiesz, że kiedyś podejrzewałam właśnie, że musi istnieć coś
w tym stylu, ale jakoś potem założyłam, że skóra ekologiczna oznacza
tworzywo sztuczne i już. Ja tych toreb nie oglądałam w ogóle tylko moja
rodzicielka, bo jeszcze wtedy zajęta byłam zupełnie innymi sprawami, no ale
trzeba się wybrać, będę już wiedziała na co zwracać uwagę.
Wychodzi na to, że taka torba z tych odpadów byłaby najlepsza?
Pozdrówka.
Maga


--
But I don't think that I can change
I've been feeling this way for so long now
And this feeling inside still remains
I aint gonna change

napisał/a: ~Zofia Rakowska 2005-12-31 16:40
"Maga" napisał/a w

> pod tym względem ekologiczna
> skóra na pewno byłaby dużo lepsza.

Kupuję torebki sztuczne, futra w życiu nie włożę. Tak z zasady. Ale
niezależnie od przekonań, obiektywnie patrząc, nie widzę wielkiej
różnicy [1] w komforcie użytkowania.


--
mips

"Właśnie skończyłem dietę 14-dniową.
I jedyne co straciłem, to dwa tygodnie"
Garfield