sposoby na grubsze i gęstsze włosy

ponoc miały byc mocniejsze....bo mi kiedyś bardzo wypadały, to babcia dawała mojej mamie dobre rady i myła mi w tym wywarze....efekt jakiś jest.....tylko że dawno tego nie robiłam...hmmm muszę spróbować jeszcze raz:D



Zapraszam do dyskusji

http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11677

ja mam las za oknem a i dąb się by znalazł :D

jakie miałyście najdłuższe i najkrótsze włosy???

Moje włosy "dochodzą" do połowy pleców i później to już źle wyglądają, a "na jeża" to się nigdy nie zdecydowałam. Najlepiej wyglądam z włosami do ramion.

Ja tydzień temu obcieła o jakies 10 cm bo już końcówki były zniszczone a teraz to mam za ramiona i cieniowane :)

ja najdłuższe to mam teraz (ale to w sumie od kilku lat, bo utrzymuję ta długość:)) - so pasa.

a najkrótsze to miałam w pierwszej klasie podstawówki....mama kazała tacie, aby mi trochę (!) podciał...koncowki....włosymiałam wtedy do ramion....a tata jak zaczął podcinac to miałam już do brody...i pewnie dalej uprawiałby ta szalona twórczosc, gdyby nie to że wróciła mama i wpadła w szał:D

od tamtej pory, tato już moich włosów nie podcinał:)



Zapraszam do dyskusji

http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11677

:D:D:D
a jak długo trwał szał??

już nie pamiętam.....pamiętam jedynie ze zabrała nożyczki i rzuciła nimi w podłogę:D
a i tatko był szczesliwy że nie w niego:)


Zapraszam do dyskusji

http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11677

Domowy i sprawdzony przeze mnie sposób na mocniejsze włosy to wymieszanie szamponu z olejkiem rycynowym. Mycie staje się trudniejsze, trzeba więcej cierpliwości przy długim płukaniu (wiadomo jaki efekt daje mycie olejem), ale warto się pomęczyć. Rezultaty naprawdę są tego warte.

A ja mam fructis ostatnio i jest dobry = to z kupczych sposobów
a z babciowych to może się w niedzielę jej zapytam :)

Żeby włosy wyglądały zdrowiej czasami stosuję biosilk.

Z tym się jeszcze nie spotkałam....bo to???