spuchnieta powieka

napisał/a: ~Gosia Plitmik 2006-06-13 11:38
Mam pytanie, dzisiaj rano wstałam z spuchnieta górna powieką, niestety
mocno. Wyglada, ze albo cos mnie uzarło, albo uczulenie. Ma któs na
szybko jakis patent?Jutro wyjezdzam i wołałabym wrócic do formy.
--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
http://www.keja.com.pl/
napisał/a: ~Xena" 2006-06-13 18:23
W wiadomości:e6m131$ckp$1@news.onet.pl,
Gosia Plitmik napisał(a):
> Mam pytanie, dzisiaj rano wstałam z spuchnieta górna powieką, niestety
> mocno. Wyglada, ze albo cos mnie uzarło, albo uczulenie. Ma któs na
> szybko jakis patent?Jutro wyjezdzam i wołałabym wrócic do formy.

Okulista.
Miałam to samo w niedzielę. We wtorek poszłam do okulisty, bo dostawałam
szału. Okazało się, że w oku mam maleńki, cieniutki włos, niewidoczny gołym
okiem, który odrażniał mi oko.

pozdrawiam Tatiana
--
Łatwiej jest walczyć o zasady, niż żyć zgodnie z nimi.
napisał/a: ~Gosia Plitmik 2006-06-13 18:42
Xena napisał(a):

> Okulista.
> Miałam to samo w niedzielę. We wtorek poszłam do okulisty, bo dostawałam
> szału. Okazało się, że w oku mam maleńki, cieniutki włos, niewidoczny
> gołym okiem, który odrażniał mi oko.
Oki, masz rację, wybiorę się

--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
http://www.keja.com.pl/