Stylizacja i pielęgnacja paznokci

.nienia. napisal(a):

lisbeth25, zawsze masz takie króciutkie paznokcie? Czy teraz poprostu tak krótko obcinasz?

wersja fioletowa - to moje najdłuższe do tej pory
Mam po prostu bardzo krótką płytkę, już mam 5 mm białej płytki pod lakierem

lisbeth25 napisal(a):

malowałam 7 dni pod rząd i dopiero zmywałam

Nie wiem, czy nie marnujesz w ten sposób preparatu. Ja bym obstawiała, że przez tyle warstw już nic nie przenika...

Nie wiem czy marnuję czy nie, w każdym razie nie katuję paznokci tak często zmywaczem. Są nieziemsko twarde, stukanie w blat nie powoduje pęknięć

Teraz tak często nie będę malować, bo odżywka posłuży mi już jako podkład pod lakier

Co myślicie o lakierach zmieniających kolor ? Bo ostatnio się z nimi spotkałam tutaj i się zastanawiam : [reklama usunięta]

Moje paznokcie są obecnie w stanie "pół zadowalającym" niestety..
Ogólnie to mam problem z szeroką płytką i nierównościami. Po za tym mam wiecznie popękane skórki - lekarz mi powiedział, że to brak jakiś witamin.
Używam sławnej już odżywki diamentowej z Eveline i muszę powiedzieć że jestem zadowolona z efektów.
Tylko ostatnio zdarzyła mi się katastrofa
Zbyt mocno opiłowałam płytkę bo chciałam ją wyrównać i paznokieć stał się bardo słaby.. W końcu pękł Teraz jest taki krótki jak przy obgryzaniu (taa.. też miałam z tym problem)

Escherichia, lisbeth25, i jak paznokcie po odżywce?

Ja ostatnio maluję:

Tylko jaśniejszy lakier (koral) daję bardziej jaskrawy na to taka przydymiona mocna czerwień na końcówki

Isabel, moje idealne, jak nigdy przedtem :)

Dziewczyny, uważajcie na te odżywki Eveline. Ostatnio pojawiło się sporo negatywnych opinii na ich temat - np. tu http://joannapanna.blogspot.com/2012/08/eveline-8w1-ostrzezenie.html
Ja ich nie używałam, więc ze swojej strony nic nie napiszę, ale myślę że warto przyjrzeć się pazurkom czy nic się z nimi nie dzieje.

Miśka27, bo składu czytać nie potrafią i przesadzają - to ma być kuracja(zazwyczaj one trają do 3-4 tygodni), a nie do ciągłego jak tam babka pisze już 5 butelkę zużyła

Miśka27 napisal(a):

Dziewczyny, uważajcie na te odżywki Eveline. Ostatnio pojawiło się sporo negatywnych opinii na ich temat - np. tu http://joannapanna.blogspot.com/2012/08/eveline-8w1-ostrzezenie.html
Ja ich nie używałam, więc ze swojej strony nic nie napiszę, ale myślę że warto przyjrzeć się pazurkom czy nic się z nimi nie dzieje.

Bo jest dużo negatywnych opinii - ja jestem z niej zadowolona tylko dlatego że spełniła swoją rolę utwardzacza. Nie używam jej codziennie - czasami jedną warstwę noszę długo - aż sama zacznie znikać
Fakt faktem szkodzi paznokciom - i to bardzo
Ze względu na to że nie używam jej tak jak "zaleca" producent to moje paznokcie są w miarę ok - czasami pojawią się paseczki krwi (np. jak na tym zdjęciu ) i jak przesadzę z warstwami (co jakiś czas nakładam 3 warstwy ) to bolą niemiłosiernie.
Jednak jestem jej zwolenniczką - nie będę na razie z niej rezygnować chyba że nabawię się jakiejś choroby

[ Dodano: 2012-12-16, 13:27 ]

Isabel napisal(a):

Miśka27, bo składu czytać nie potrafią i przesadzają - to ma być kuracja(zazwyczaj one trają do 3-4 tygodni), a nie do ciągłego jak tam babka pisze już 5 butelkę zużyła

No właśnie - kuracja
Dużo dziewczyn stosuję ją potem jako bazę pod lakier kolorowy lub jako rodzaj (jak to ująć) przypominacza dla paznokci :)
Ja właśnie stosuję ją jako przypominacz - nakładam rzadko i mało. Chociaż czasem przesadzę

AnNa.x91 napisal(a):

Dużo dziewczyn stosuję ją potem jako bazę pod lakier kolorowy lub jako rodzaj (jak to ująć) przypominacza dla paznokci

no ja na początku nosiłam jako bazę lub jako lakier, fajny mleczne paznokcie wychodzą, teraz używam jej coraz to rzadziej, bo paznokcie wyglądają jak mają wyglądać :) Zużyłam dopiero jedną buteleczkę(nawet nie zdążyłam całej zużyć bo zgęstniała ;) ) więc kupiłam kolejną, której nawet w 1/3 nie zużyłam.

Isabel napisal(a):

Zużyłam dopiero jedną buteleczkę(nawet nie zdążyłam całej zużyć bo zgęstniała ;) )

Dobrze jest trzymać lakiery w lodówce, nie gęstnieją - moje niektóre mają po kilka lat :)