Teatralny makijaż. Co myślicie?

mi osobiście nic a nic nie podobają się przyklejone rzęsy

ja wole normalny makijaż ;) ale długie rzęsy są sexi

pozlepiane rzęsy? bardzo mi sie nie podobaja... a co do makijazu teatralnego to jakos nie przekonuje mnie on

eee pozlepiane rzesy chyba nigdy nie były i nie bedą mam nadzieje w modzie:)

dla mnie to wyglada jak niedopracowany makijaż oka.

ogólnie to gustuję w normalnym delikatnym makijażu, jednak nie mam nic przeciwko mocniejszemu na wieczór czy jakąś imprezę, ale co do pozlepianych rzens to wygląda to nieciekawie chyba że naprawdę to komuś pasuje a teatralny makijaż to tylko w teatrze, a nie na ulicy:)

to może pomadką też wyjechać totalnie po za kontur ust ? lubię czasem zaszaleć ale są pewne normy, tak samo np. kolorowe brwi, co za głupoty

Mnie się teatralny bardzo podoba-ma jakiś przekaz..eh posklejane rzęsy to nie.

Nie podoba mi się, na sylwestra czy jakąś impreze to ok,bardziej teatralny makijaż to w moim mniemaniu doklejane rzęsy a nie pozlepiane,bo pozlepiane to niedbalstwo a nie moda

Nire podoba mi się

Nie podoba mi się zupełnie.