tylko markowe ciuchy

napisał/a: modnakrysia 2009-02-23 12:09
A ja zaopatruje się w outletach i na allegro. Często można kupić dobry ciuszek w normalnej cenie. Jestem przywiązana do marki Reserved i jakiś czas temu koleżanka wynalazła taki outlet w internecie http://tiger-shop.pl. Zaopatruje się tam, bo mają te same ciuszki co w salonach, tylko w cenach, jakby wiecznie były promocje posezonowe.
napisał/a: nagietkaa 2009-02-23 16:12
Nie zawsze markowe znaczy najlepszej jakości.....

Czasami jest tak, że ciuchy kupione w zwyklym sklepie są znaczenie lepsze i wygodniejsze niż te z metką slawnego projektanta.

Ale nie zaprzecze, owszem zdarza mi sie kupować ciuszki z dobra metka:)

Zapraszam do dyskusji:

http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11897

http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11670
napisał/a: poprostum 2009-02-24 08:39
a ja bardzo lubię eksponować brzuszek i niestety markowe ciuchy nie zawsze na to pozwalają
http://expertia.pl/strefa/material/wiedza-czy-brzuszek-w-czasie-ciazy-nalezy-ekspo
napisał/a: martu18 2009-02-28 19:23
a ja różnie kupuje, zależy co mi się podoba.... lubię markowe ciuchy ale jak widzę niektóre ceny to mnie odstrasza :) ale czasem można zaszaleć :)
napisał/a: marilyn27 2009-03-01 12:27
ja jak oglądam niektóre markowe ciuchy to żal, materiał jak na szmaty a krój średniowieczny... Zależy tez czy ktoś za markowe uważa wszystko jak leci -Orsay, Vero Moda i Simple np.... Ja tam najwięcej ciuchów kupuję w szmatexie- firmowe jeśli są niezniszczone i jest dobry materiał. Wełniany sweterek Simple to już akurat okazja, albo moherek Hennes :)


Problemy z cerą? Służę radą!!!
http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11671
napisał/a: prosilinka 2009-03-04 00:12
i dobrze, ja też uważam że nie ma sensu kupować beznadziejnych łachów z bazaru, no chyba że doskwiera brak kasy to inna gadka ;)
napisał/a: ola_miko21 2009-03-04 09:11
Ja nie kupuje rzeczy na bazarze, bo tam sa jak dla mnie ceny z kosmosu, kocham wyprzedaze, wiec jestem w stanie ubrac sie taniej w firmowe rzeczy w factory albo w czasie obnizek.
Poza tym lubie kombinowac, dlatego kupuje tez tanie ciuszki jak np tishirty z Primarku, tanie, w wielu kolorach, dosc dobre gatunkowo i pasuja do wszystkiego.
Nie oszczadzam jedynie na butach...ostatnio docenilam te z River Island..cena przystepna, a sa rewelacyjne:)
napisał/a: ~kamila839 2009-04-05 13:02
Nie zawsze co drogie to jest dobrze chociaż przeważnie tak jest . Dlatego patrzcie dziewczyny na jakośc . Sprawdzie przede wszystkim jakie to jest w dotyku . Mi się udało kupi w sklepie snoopy bluzkę dobrej jakości może nie markową za 20 zł.A na rynku kupiłam raz fajna spódniczkę też nie markową za 40 zł. A raz nawet fajną czarna spódniczkę za 10 zł .Pewnie żęsą takie bluzki za 5 zł co po jednym praniu zrobi się szmatka , ale zdarza się ze kupisz taką za 40 zł i też się zrobi szmatka dlatego uważam że trzeba przedewszystkim zwraca na materiał .
Monroe1591
napisał/a: Monroe1591 2009-05-12 22:38
Ja też uważam,że jesli kogoś nie stać na markowe ciuchy,to czemu nie kupowac w ciucholandzie?
przecież ubrania z ciuchulandów są przywozone z innych sklepów,tyle ze uzywane noi baaardzo tanie.osobiscie chyba jeszcze nigdy nie bylam w ciucholandzie.Jestem tego zdania,że lepiej kupic jedną a porządna,z dobrego gatunku,drozsza rzecz,niż 5 tanszych i dziadoskich.
napisał/a: daisyXm 2009-05-21 22:01
Kiedyś nie byłam przekonana do ciucholandów ale kiedy zaczęło brakować mi pieniędzy na markowe ciuchy i mogłam tylko czasami sobie na nie pozwolić - zaczęłam buszować z przyjaciółkami po takich miejscach. Niektóre ciucholandy mają markowe ciuchy - i naprawdę za gorsze można znaleźć coś fajnego. Pamiętam jeden zakup - kupiłam śliczny sweterek Benettonu - za 1, 50:P
napisał/a: kwiatek5 2009-07-28 20:49
Często się zdarza, że nawet markowe ciuchy są źle uszyte. Wiem, bo pracuję w sklepie. Duża część markowej odzieży szybko trafia od outletów, gdzie też je ciężko sprzedać.
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2009-07-28 21:21
Ja nie byłabym w stanie kupić np. bluzki za 100, albo spodni za 200zł. W mojej miejscowości jest taki jeden sklep, gdzie wszystkie bluzki są za 10zł. Wolałabym wziąść to 100zł i kupić w tym sklepie za tą kwotę 10 bluzek, przynajmniej będę miała kilka ciuchów różnych i nowych. A nie jedną. Ostatnio nawet bywam w ciucholandach, buty też staram się kupować po niskich cenach, co nie znaczy że są złe. Kiedyś kupiłam adidasy za 20zł, i chodziłam w nich 4 lata, były super.

Jestem w stanie wydać więcej pieniędzy na sukienke albo płaszcz zimowy....