upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?

napisał/a: ~chlopczyk" 2006-06-22 22:45
czesc! chcialbym w jakis sposob poprawic wyglad swoich oczu, jakos je
upiekszyc, podkreslic ich wyglad. scislej mowiac to chcialbym pomalowac sobie
rzesy i minimalnie tez pojechac kredka w okolicach oczu. calosc chcialbym zeby
byla w mocno czarnym kolorze. i teraz nasuwa sie pytanie jakie kosmetyki fajne
wybrac i stosunkowo niedrogie aby uzyskac zadowalajacy efekt? optowal bym za
oriflame gdyz wiekszosc kosmetykow z tej firmy jakie mam na mojej polce jest
dosyc wysokiej jakosci i raczej jestem z nich zadowolony. ale nie ograniczam
oczywiscie wyboru tylko co do tej jednej firmy.
czekam niecierpliwie na wasze sugestie

pozdrawiam!

--
napisał/a: ~Hania " 2006-06-22 22:53
chlopczyk napisał(a):

> czesc! chcialbym w jakis sposob poprawic wyglad swoich oczu, jakos je
> upiekszyc, podkreslic ich wyglad. scislej mowiac to chcialbym pomalowac
sobie
> rzesy i minimalnie tez pojechac kredka w okolicach oczu. ...


moze sie myle, ale gdy ktos pisze "jakoś je upiększyć" i "pojechać kredką"
to wnioskuję,że umiejętności makijarzu nie posiada. Odradzałabym więc tego
typu zabawy, chyba, że w ramach treningu przed pojsciem spac. - kosmetyki
wtedy raczej dowolne, skoro mają być tanie, to kredki Inglota są imo
OK, tusz - z tej półki nie doradzę. Optowałabym też podkreślenie oczu
cieniami zamiast kredek - bardziej naturalny efekt

Abstrahuję już od tego, że malujący się facet jest tak męski, jak kobieca
jest uprawiająca zapasy dziewczyna.

pozdr.ania


--
napisał/a: ~chlopczyk chlopczyk" 2006-06-22 22:58
no w koncu jestem facetem, ale staram sie a poza tym trening czyni
mistrza, a bym moze nawet ktos doswiadczony bedzie mogl mi to zrobic takze nie
wykluczajmy takiej opcji ze moge swietnie wygladac
ale do rzeczy i bez off-topowania: polecicie cos konkretnego?

--
napisał/a: ~sq4ty" 2006-06-22 23:00

Użytkownik "chlopczyk" napisał w wiadomości
> czesc! chcialbym w jakis sposob poprawic wyglad swoich oczu, jakos je
> upiekszyc, podkreslic ich wyglad. scislej mowiac to chcialbym pomalowac
sobie
> rzesy i minimalnie tez pojechac kredka w okolicach oczu.

Nie no, błagam, błagam!
Zaczynam być coraz bardziej przerażona jakąś taką lalusiowatością facetów.
Przepraszam, może się to komuś nie spodoba, ale chyba Jakiś Ktoś, kto nas
stworzył (w zależności od wyznania), chciał, żeby kobiety różniły się czymś
od mężczyzn. A tu proszę: podkładziki, szmineczki, tuszyk, kredeczka... Może
jeszcze zafunduj sobie tipsy (je też można pomalować na mocno czarny kolor).
I obowiązkowo różową bluzeczkę i spódniczkę też. Za grube pieniążki zresztą
:P.

A tak na marginesie: jesteś pewien, że będziesz wyglądał dobrze? Próbowałeś
już? Dla mnie taki facet wyglądałby jakby wyszedł z teatru nie zmywszy
makijażu scenicznego.
Jak dobrze, że ja nie trafiam na metroseksualnych...

M.

napisał/a: ~chlopczyk chlopczyk" 2006-06-22 23:00
a poza tym skad wiesz jaki jestem skoro mnie nawet na oczy nie widziala(e)s a
podpisujesz sie jako kobieta a piszesz jak facet wiec moze to z Toba cos nie w
porzadku!

--
napisał/a: ~chlopczyk chlopczyk" 2006-06-22 23:02
a ja cie blagam zebys mi nie mowila co mam robic bo mnie to po prostu wkurza
takie zachowanie! cholera jasna a moglem sobie zalozyc konto dziewczynka 9 i
przynajmniej bym sie dowiedzial czego konkretnego

--
napisał/a: ~sq4ty" 2006-06-22 23:03

Użytkownik "chlopczyk chlopczyk" napisał w
wiadomości
> no w koncu jestem facetem, ale staram sie a poza tym trening czyni
> mistrza, a bym moze nawet ktos doswiadczony bedzie mogl mi to zrobic takze
nie
> wykluczajmy takiej opcji ze moge swietnie wygladac
> ale do rzeczy i bez off-topowania: polecicie cos konkretnego?

Możesz poszukać na półkach z Miss Sporty, zdaje się, że kupiwałam kiedyś
bardzo miękką kredkę do oczu, taką "wykręcaną". Nie wiem jak z trwałością,
bo jakoś nie zwróciłam na to uwagi, rzadko używam.

Maja

napisał/a: ~sq4ty" 2006-06-22 23:07

Użytkownik "chlopczyk chlopczyk" napisał w
wiadomości
> a ja cie blagam zebys mi nie mowila co mam robic bo mnie to po prostu
wkurza
> takie zachowanie! cholera jasna a moglem sobie zalozyc konto dziewczynka 9
i
> przynajmniej bym sie dowiedzial czego konkretnego

Mogłeś. Ale tak strasznie Ci zależało na pochwaleniu się, że jesteś facetem,
który zna się na kosmetykach, że nie mogłeś się powstrzymać.
Ale może odpowiesz mi na pytanie: CZEMU faceci teraz upodabniają się do
kobiet? Nie głupio Ci będzie mieć więcej kosmetyków niż Twoja dziewczyna?
Ja bym np. nie chciała, żeby mój mąż znał się na kosmetykach czy
szydełkowaniu lepiej niż ja. Jakiś jednak podział musi być.

Maja


napisał/a: ~chlopczyk" 2006-06-22 23:09
o! prosze bardzo bo wspomnialas o aktorach. nawet jesli wizazystka i
kosmetyczka obraca facetem na lewo i prawo zeby jak najlepiej wygladal przed
kamerami, upieksza go, smaruje, pudruje i Bog wie co jeszcze to jest wszystko
w porzadku nawet dla nich samych, ale gdy ktos probuje sie upiekszyc dla
siebie i nie jest zaangazowany do jakiegos wielkiego widowiska to juz mu nie
wolno? mi sie wydaje ze kwesta czasu jest zaakceptowanie takich zachowan
chociaz zdaje mi sie ze to powinno juz dawno nastapic.

a zreszta nie interesuje mnie opinia innych i mozecie sobie mowiac co chcecie;
-P mnie to wali

--
napisał/a: ~chlopczyk chlopczyk" 2006-06-22 23:15
nie o to chodzilo. wybralem ten nick bo brzmi bardzo fajnie i slodko jak dla
mnie, a poza tym nie wzielas jeszcze ewentualnosci ze nie koniecznie musze byc
hetero
no ale mimo wszystko moge odpowiedziec na Twoje pytanie bo to jaka mam
orietnacje niczego nie zmienia i nawet heteroseksulni mezczyzni w ten sposob
moga dbac o siebie bo nie ma tu zadnej reguly. nie uwazam zeby tylko kobietom
przyslugiwalo prawo do perfekcyjnego wygladu i nie rozumiem dlaczego kobiety
odmawiaja mezczyzna nieskazitelnego wygladu. mi sie wydaje ze to kwesta
zazdrosci. o!

ps. dzisiaj policzylem ze mam w szafce 14 kosmetykow nie liczac dwoch
szamponow i plynu pod prysznic. to az tak duzo? nie mow ze nie masz wiecej
?

--
napisał/a: ~Hania " 2006-06-23 08:27
chlopczyk chlopczyk napisał(a):

> a poza tym skad wiesz jaki jestem skoro mnie nawet na oczy nie widziala(e)s

bo piszesz jak pedal, to odbieram Cie jak pedala

>a
> podpisujesz sie jako kobieta a piszesz jak facet wiec moze to z Toba cos
nie w
> porzadku!


wskaz mi miejsce, gdzie pisze jak facet. Wiem, wiem, pedałów kobiety
drażnią...

BTW - nie lubie pedalow, bo tylko w amerykanskich serialach sa to przyjazni i
mili ludzie. Ci, ktorych spotkalam sa wkurwiajaco przewrazliwieni, czepialscy
i epatujacy swoim homoseksualizmem. Ja nie pokazuje golych cyckow i nie liżę
się z nikim na ulicach, zmuszając kogoś do akceptacji swoich zachowań -
intymnosc zostawiam w domu. Potem dziwicie sie, ze ktos rzuca w was
pomidorami.

Konkludując: nie zmusisz nikogo do akceptacji, tym bardziej narzucając im
swoje, nie przynależne do płci zachowanie. Dla mnie malujący się facet jest
kimś obrzydliwym i kUniec.

Zdrowki
hania

--
napisał/a: ~sq4ty" 2006-06-23 08:40

Użytkownik "chlopczyk chlopczyk" napisał w
wiadomości
> nie o to chodzilo. wybralem ten nick bo brzmi bardzo fajnie i slodko jak
dla
> mnie, a poza tym nie wzielas jeszcze ewentualnosci ze nie koniecznie musze
byc
> hetero

Brałam taką ewentualność pod uwagę, tylko nic nie pisałam o tym.

> nie uwazam zeby tylko kobietom
> przyslugiwalo prawo do perfekcyjnego wygladu i nie rozumiem dlaczego
kobiety
> odmawiaja mezczyzna nieskazitelnego wygladu. mi sie wydaje ze to kwesta
> zazdrosci. o!

Tyle, że perfekcyjny wygląd mężczyzny a perfekcyjny wygląd kobiety to są
właśnie dwie _różne_ rzeczy. Znam facetów wyglądających dobrze, może nie
perfekcyjnie, ale naprawdę zadbanie i przystojnie, którzy się nie malują.
No i nie masz racji, że orientacja nic nie zmienia- ona wiele tłumaczy.
Chociaż u mnie w sąsiedztwie mieszka dwóch chłopaków, którzy chyba coś tego,
i jesten jest przystojny i męski, a drugi jest tak obrzydliwie pedziowaty,
że rzygać się chce.

M.

P.S. I tolerancja nie ma tu nic do rzeczy- każdy może robić co chce (pod
warunkiem, że nie narusza wolności innych), jednakże można pewne rzeczy w
jakiś sposób oceniać.