Włosy na nogach / skracanie
napisał/a:
~Autodiscovery"
2005-05-30 21:59
Witam jestem facetem. Mam obfite owłosienie nóg. Idzie lato przydałoby się
wyjść na plażę a nie chcę wyglądać jak miś koala. Nie chcę też ich depilować
i mieć nóg gładkich jak kobieta. Da się coś z tym zrobić? Myślałem o
skróceniu maszynką powiedzmy o połowę. Ale domyślam się, że będą wtedy
grubsze i sztywniejsze. Robił ktoś coś takiego, jak to wygląda? Proszę o
porady i opinie.
wyjść na plażę a nie chcę wyglądać jak miś koala. Nie chcę też ich depilować
i mieć nóg gładkich jak kobieta. Da się coś z tym zrobić? Myślałem o
skróceniu maszynką powiedzmy o połowę. Ale domyślam się, że będą wtedy
grubsze i sztywniejsze. Robił ktoś coś takiego, jak to wygląda? Proszę o
porady i opinie.
napisał/a:
~Akulka"
2005-05-30 22:02
Użytkownik "Autodiscovery" napisał w wiadomości
> Witam jestem facetem. Mam obfite owłosienie nóg. Idzie lato przydałoby się
> wyjść na plażę a nie chcę wyglądać jak miś koala. Nie chcę też ich
depilować
> i mieć nóg gładkich jak kobieta. Da się coś z tym zrobić? Myślałem o
> skróceniu maszynką powiedzmy o połowę. Ale domyślam się, że będą wtedy
> grubsze i sztywniejsze. Robił ktoś coś takiego, jak to wygląda? Proszę o
> porady i opinie.
Witam,
Rany julek, ale pooooooo cooooooooo? Facet z włosami wygląda cool i sexi. Na
klacie też fajnie włoski wyglądają. Jedynie na plecach zaczynają zalatywać
yeti, ale nie u każdego. Nie gól, nie skracaj, one tak fajnie się kręcą. Mój
facet ma takie, niechby próbował ogolić, no no.
Pozdrawiam,
Akulka
> Witam jestem facetem. Mam obfite owłosienie nóg. Idzie lato przydałoby się
> wyjść na plażę a nie chcę wyglądać jak miś koala. Nie chcę też ich
depilować
> i mieć nóg gładkich jak kobieta. Da się coś z tym zrobić? Myślałem o
> skróceniu maszynką powiedzmy o połowę. Ale domyślam się, że będą wtedy
> grubsze i sztywniejsze. Robił ktoś coś takiego, jak to wygląda? Proszę o
> porady i opinie.
Witam,
Rany julek, ale pooooooo cooooooooo? Facet z włosami wygląda cool i sexi. Na
klacie też fajnie włoski wyglądają. Jedynie na plecach zaczynają zalatywać
yeti, ale nie u każdego. Nie gól, nie skracaj, one tak fajnie się kręcą. Mój
facet ma takie, niechby próbował ogolić, no no.
Pozdrawiam,
Akulka
napisał/a:
~Autodiscovery"
2005-05-30 22:11
> Witam,
> Rany julek, ale pooooooo cooooooooo? Facet z włosami wygląda cool i sexi.
Na
> klacie też fajnie włoski wyglądają. Jedynie na plecach zaczynają zalatywać
> yeti, ale nie u każdego. Nie gól, nie skracaj, one tak fajnie się kręcą.
Mój
> facet ma takie, niechby próbował ogolić, no no.
No ja wiem że są i takie zdania, ale wiem też że zdecydowana większość
kobiet jednak woli nazwijmy to "umiarkowane" owłosienie a często nawet jego
brak u faceta. No a ja nie ukrywam chcę się podobać..
> Rany julek, ale pooooooo cooooooooo? Facet z włosami wygląda cool i sexi.
Na
> klacie też fajnie włoski wyglądają. Jedynie na plecach zaczynają zalatywać
> yeti, ale nie u każdego. Nie gól, nie skracaj, one tak fajnie się kręcą.
Mój
> facet ma takie, niechby próbował ogolić, no no.
No ja wiem że są i takie zdania, ale wiem też że zdecydowana większość
kobiet jednak woli nazwijmy to "umiarkowane" owłosienie a często nawet jego
brak u faceta. No a ja nie ukrywam chcę się podobać..
napisał/a:
~idiom"
2005-05-30 22:30
Użytkownik "Autodiscovery" napisał w wiadomości
> No ja wiem że są i takie zdania, ale wiem też że zdecydowana większość
> kobiet jednak woli nazwijmy to "umiarkowane" owłosienie a często nawet
> jego
> brak u faceta. No a ja nie ukrywam chcę się podobać..
Ja myślę, że problem nie w dlugości, ale w gęstości...
IMHO powinieneś "poprzerywać" włosy na nogach. To proste - bierzesz pensetę,
wybierasz co drugi kłaczek i wyrywasz go pensetą. Tak mniej wiecej po 5
dojdziesz do wniosku, że masz w nosie zdecydowaną większość - nie tylko
kobiet ;)
Już od nas wymaga się, byśmy spełniały (przy pomocy czasami nie zawsze
miłych metod) oczekiwania i pasowały do wzorca estetycznego. Wy już sami nie
musicie się w ten kierat pchać ;)
pozdrawiam
Monika
napisał/a:
~Autodiscovery"
2005-05-30 22:47
> IMHO powinieneś "poprzerywać" włosy na nogach. To proste - bierzesz
pensetę, > wybierasz co drugi kłaczek i wyrywasz go pensetą.
To niestety nie takie proste :) Moje włosy zdecydowanie różnią się od
Twoich. Gdybym miał je wyrywać pensetą, to całe lato przeminęłoby mi na
wyrywaniu a i tak nie wiem czy przerobiłbym połowę :))
> Już od nas wymaga się, byśmy spełniały (przy pomocy czasami nie zawsze
> miłych metod) oczekiwania i pasowały do wzorca estetycznego. Wy już sami
nie
> musicie się w ten kierat pchać ;)
Nie wiem co dokładnie masz na myśli ale z męskiego punktu widzenia mogę
powiedzieć, że coraz większa rzesza facetów woli zdrową naturę niż "wzorce
estetyczne". Nie jestem oczywiście za tym żeby kobiety zapuszczały włosy na
nogach, ale zdecydowanie wolę piękno naturalne co najwyżej lekko
podkreślone, niż utlenione włosy, kilogramy tapety czy silikon tu i tam.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, to tylko moja opinia na temat ;)
pensetę, > wybierasz co drugi kłaczek i wyrywasz go pensetą.
To niestety nie takie proste :) Moje włosy zdecydowanie różnią się od
Twoich. Gdybym miał je wyrywać pensetą, to całe lato przeminęłoby mi na
wyrywaniu a i tak nie wiem czy przerobiłbym połowę :))
> Już od nas wymaga się, byśmy spełniały (przy pomocy czasami nie zawsze
> miłych metod) oczekiwania i pasowały do wzorca estetycznego. Wy już sami
nie
> musicie się w ten kierat pchać ;)
Nie wiem co dokładnie masz na myśli ale z męskiego punktu widzenia mogę
powiedzieć, że coraz większa rzesza facetów woli zdrową naturę niż "wzorce
estetyczne". Nie jestem oczywiście za tym żeby kobiety zapuszczały włosy na
nogach, ale zdecydowanie wolę piękno naturalne co najwyżej lekko
podkreślone, niż utlenione włosy, kilogramy tapety czy silikon tu i tam.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, to tylko moja opinia na temat ;)
napisał/a:
~Joanna Pawlus"
2005-05-31 05:25
Użytkownik "Autodiscovery" napisał w wiadomości
> Mam obfite owłosienie nóg. Idzie lato przydałoby się
> wyjść na plażę a nie chcę wyglądać jak miś koala. Nie chcę też ich
depilować
> i mieć nóg gładkich jak kobieta. Da się coś z tym zrobić? Myślałem o
> skróceniu maszynką powiedzmy o połowę. Ale domyślam się, że będą wtedy
> grubsze i sztywniejsze. Robił ktoś coś takiego, jak to wygląda? Proszę o
> porady i opinie.
Skracanie maszynką odradzam. Wprawdzie włosy będą krótsze, ale imo efekt
będzie fatalny. Raczej nie ma sposobu, żeby mieć od razu naturalnie
wyglądające i mniej obfite owłosienie nóg. Albo całkowita depilacja albo
zostaw tak jak jest. Podejrzewam, że gdybyś zajął się tematem pod koniec
zeszłego lata i zaczął regularną depilację woskiem w gabinecie, to po 10
miesiącach włosy byłyby znacznie osłabione. Byc może, że ostatnia depilacja
woskiem zrobiona w maju dałaby na wakacje efekt zbliżony do Twoich
oczekiwań. Ale teraz to nie bardzo.
Możesz jeszcze spróbować rozjaśnić włosy. Jasne będą mniej widoczne, a poza
tym proces je osłabia. Służą do tgo specjalne preparaty, polecam ten:
http://perfumy.bizz.pl/x_C_I__P_7013001-7010001.html
Jeśli się zdecydujesz, to zrób najpierw próbę w słabo widocznym miejscu. Po
pierwsze zobaczysz czy Cię nie uczuli (działa dosyć mocno), a po drugie
ocenisz efekt. Trzeba stosować z wyczuciem, bo jak przesadzisz, to włosy
zrobią się całkiem białe. Im krócej będziesz trzymał preparat na skórze, tym
rozjaśnienie słabsze.
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
> Mam obfite owłosienie nóg. Idzie lato przydałoby się
> wyjść na plażę a nie chcę wyglądać jak miś koala. Nie chcę też ich
depilować
> i mieć nóg gładkich jak kobieta. Da się coś z tym zrobić? Myślałem o
> skróceniu maszynką powiedzmy o połowę. Ale domyślam się, że będą wtedy
> grubsze i sztywniejsze. Robił ktoś coś takiego, jak to wygląda? Proszę o
> porady i opinie.
Skracanie maszynką odradzam. Wprawdzie włosy będą krótsze, ale imo efekt
będzie fatalny. Raczej nie ma sposobu, żeby mieć od razu naturalnie
wyglądające i mniej obfite owłosienie nóg. Albo całkowita depilacja albo
zostaw tak jak jest. Podejrzewam, że gdybyś zajął się tematem pod koniec
zeszłego lata i zaczął regularną depilację woskiem w gabinecie, to po 10
miesiącach włosy byłyby znacznie osłabione. Byc może, że ostatnia depilacja
woskiem zrobiona w maju dałaby na wakacje efekt zbliżony do Twoich
oczekiwań. Ale teraz to nie bardzo.
Możesz jeszcze spróbować rozjaśnić włosy. Jasne będą mniej widoczne, a poza
tym proces je osłabia. Służą do tgo specjalne preparaty, polecam ten:
http://perfumy.bizz.pl/x_C_I__P_7013001-7010001.html
Jeśli się zdecydujesz, to zrób najpierw próbę w słabo widocznym miejscu. Po
pierwsze zobaczysz czy Cię nie uczuli (działa dosyć mocno), a po drugie
ocenisz efekt. Trzeba stosować z wyczuciem, bo jak przesadzisz, to włosy
zrobią się całkiem białe. Im krócej będziesz trzymał preparat na skórze, tym
rozjaśnienie słabsze.
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
napisał/a:
~Malgorzata Lewicka
2005-05-31 11:42
Tako rzecze Joanna Pawlus:
> Możesz jeszcze spróbować rozjaśnić włosy. Jasne będą mniej widoczne, a poza
> tym proces je osłabia. Służą do tgo specjalne preparaty, polecam ten:
Jeśli obraz, który nakreślił, nie jest przesadzony, to chybaby musiał
sobie w tym kąpiel urządzić. :)
Saddie, gustująca we włochatych
--
saddie
hell.pl http://aravis.itpp.pl/oaza.jpg
[ parental advisory: explicit content ]
> Możesz jeszcze spróbować rozjaśnić włosy. Jasne będą mniej widoczne, a poza
> tym proces je osłabia. Służą do tgo specjalne preparaty, polecam ten:
Jeśli obraz, który nakreślił, nie jest przesadzony, to chybaby musiał
sobie w tym kąpiel urządzić. :)
Saddie, gustująca we włochatych
--
saddie
hell.pl http://aravis.itpp.pl/oaza.jpg
[ parental advisory: explicit content ]
napisał/a:
~Joanna Pawlus"
2005-05-31 11:59
Użytkownik "Malgorzata Lewicka" napisał w wiadomości
> Jeśli obraz, który nakreślił, nie jest przesadzony, to chybaby musiał
> sobie w tym kąpiel urządzić. :)
E, nie koniecznie. To się robi taką papkę i się nią obkłada owłosiony
obszar. Choć przyznaję, że na męskie nogi, to by poszło całe opakowanie na
raz, jesli nie dwa opakowania.
Ja tam faceta rozumiem, bo sama jestem z tych bab, co wolą żeby męskich
włosów było mniej niż więcej (choć z całkiem gładkich chłopców już dawno
wyrosłam).
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
> Jeśli obraz, który nakreślił, nie jest przesadzony, to chybaby musiał
> sobie w tym kąpiel urządzić. :)
E, nie koniecznie. To się robi taką papkę i się nią obkłada owłosiony
obszar. Choć przyznaję, że na męskie nogi, to by poszło całe opakowanie na
raz, jesli nie dwa opakowania.
Ja tam faceta rozumiem, bo sama jestem z tych bab, co wolą żeby męskich
włosów było mniej niż więcej (choć z całkiem gładkich chłopców już dawno
wyrosłam).
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
napisał/a:
~paczekx
2005-05-31 12:49
Autodiscovery napisał(a):
> Witam jestem facetem. Mam obfite owłosienie nóg. Idzie lato przydałoby się
> wyjść na plażę a nie chcę wyglądać jak miś koala. Nie chcę też ich depilować
> i mieć nóg gładkich jak kobieta. Da się coś z tym zrobić? Myślałem o
> skróceniu maszynką powiedzmy o połowę. Ale domyślam się, że będą wtedy
> grubsze i sztywniejsze. Robił ktoś coś takiego, jak to wygląda? Proszę o
> porady i opinie.
>
To głupie, zostaw je w spokoju. Owłosione nogi faceta są strasznie sexy.
Facet bez albo z niewielką ilością jest mało męski.
Pozd. Ewa
> Witam jestem facetem. Mam obfite owłosienie nóg. Idzie lato przydałoby się
> wyjść na plażę a nie chcę wyglądać jak miś koala. Nie chcę też ich depilować
> i mieć nóg gładkich jak kobieta. Da się coś z tym zrobić? Myślałem o
> skróceniu maszynką powiedzmy o połowę. Ale domyślam się, że będą wtedy
> grubsze i sztywniejsze. Robił ktoś coś takiego, jak to wygląda? Proszę o
> porady i opinie.
>
To głupie, zostaw je w spokoju. Owłosione nogi faceta są strasznie sexy.
Facet bez albo z niewielką ilością jest mało męski.
Pozd. Ewa
napisał/a:
~Kruszyzna
2005-05-31 13:38
Dnia 5/30/2005 10:11 PM,Użytkownik Autodiscovery usiadł wygodnie i napisał:
> No ja wiem że są i takie zdania, ale wiem też że zdecydowana większość
> kobiet jednak woli nazwijmy to "umiarkowane" owłosienie a często nawet jego
> brak u faceta. No a ja nie ukrywam chcę się podobać..
>
>
Ja raczej odniosłam odwrotne wrażenie. Większość kobiet nie widzi w
męskim owłosieniu niczego złego. Jest męskie po prostu i już :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
> No ja wiem że są i takie zdania, ale wiem też że zdecydowana większość
> kobiet jednak woli nazwijmy to "umiarkowane" owłosienie a często nawet jego
> brak u faceta. No a ja nie ukrywam chcę się podobać..
>
>
Ja raczej odniosłam odwrotne wrażenie. Większość kobiet nie widzi w
męskim owłosieniu niczego złego. Jest męskie po prostu i już :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a:
~Katarzyna Kulpa"
2005-05-31 13:52
"Autodiscovery" napisał(a):
> Nie wiem co dokładnie masz na myśli ale z męskiego punktu widzenia mogę
> powiedzieć, że coraz większa rzesza facetów woli zdrową naturę niż
> "wzorce
> estetyczne". Nie jestem oczywiście za tym żeby kobiety zapuszczały włosy
na
> nogach, ale zdecydowanie wolę piękno naturalne co najwyżej lekko
> podkreślone, niż utlenione włosy, kilogramy tapety czy silikon tu i tam.
> Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, to tylko moja opinia na temat ;)
"wzorce estetyczne" nie polegaja na "kilogramach tapety", zwlaszcza
tak nieumiejetnie nalozonej, ze ja widac. na zdjeciach w pismach dla
pan albo w reklamach nie widac zadnych kilogramow tapety - jest "naturalne
piekno" - tylko, ze dluuugo nad nim pracowano :)
-- kasica
> Nie wiem co dokładnie masz na myśli ale z męskiego punktu widzenia mogę
> powiedzieć, że coraz większa rzesza facetów woli zdrową naturę niż
> "wzorce
> estetyczne". Nie jestem oczywiście za tym żeby kobiety zapuszczały włosy
na
> nogach, ale zdecydowanie wolę piękno naturalne co najwyżej lekko
> podkreślone, niż utlenione włosy, kilogramy tapety czy silikon tu i tam.
> Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, to tylko moja opinia na temat ;)
"wzorce estetyczne" nie polegaja na "kilogramach tapety", zwlaszcza
tak nieumiejetnie nalozonej, ze ja widac. na zdjeciach w pismach dla
pan albo w reklamach nie widac zadnych kilogramow tapety - jest "naturalne
piekno" - tylko, ze dluuugo nad nim pracowano :)
-- kasica
napisał/a:
~mips
2005-06-07 15:19
Katarzyna Kulpa napisał/a w
> "wzorce estetyczne" nie polegaja na "kilogramach tapety"
Skąd to się bierze, że większość facetów pytanych o ideał kobiety
twierdzi, że ta nie może mieć tapety na twarzy? Wygląda to tak, że
ktoś gdzieś słyszał, ale nie do końca potrafi powiedzieć, na czym
miałaby ta tapeta polegać.
--
Zofia Rakowska
Lubisz futra?
http://empatia.pl/plik/55.jpg
> "wzorce estetyczne" nie polegaja na "kilogramach tapety"
Skąd to się bierze, że większość facetów pytanych o ideał kobiety
twierdzi, że ta nie może mieć tapety na twarzy? Wygląda to tak, że
ktoś gdzieś słyszał, ale nie do końca potrafi powiedzieć, na czym
miałaby ta tapeta polegać.
--
Zofia Rakowska
Lubisz futra?
http://empatia.pl/plik/55.jpg