Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

[Wrocław] to co z tą naszą kawą?

napisał/a: ~Asia Witek" 2005-06-16 14:46
Użytkownik "Kruszyzna" napisał w wiadomości

> > Czy wszystkim pasuje wtorek, 21 czerwca? godzina tradycyjnie
popołudniowa
> > (18.30-19.00) ;)
>
> Acha, i w Strusiu, tak? Czy coś się zmieniło?

w Strusiu.
Teraz ja się upewnię: to jest ten lokal obok "Pastelowej"? ;)

pozdr
Asiek

napisał/a: ~Kruszyzna 2005-06-16 15:47
Dnia 6/16/2005 2:46 PM,Użytkownik Asia Witek usiadł wygodnie i napisał:


> w Strusiu.
> Teraz ja się upewnię: to jest ten lokal obok "Pastelowej"? ;)

Ja nie mam pojęcia, ale ponoć na tej samej ulicy :)

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Kometa" 2005-06-16 15:56
W artykule news:d8s06t$i1s$4@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Kruszyzna z adresu napisał(a):

>> w Strusiu.
>> Teraz ja się upewnię: to jest ten lokal obok "Pastelowej"? ;)
> Ja nie mam pojęcia, ale ponoć na tej samej ulicy :)

Tak, na Ruskiej, w podziemiach Ja tez sie pisze Wtorek, 21.06 -
bilboard pod blokiem juz stoi

--
Kometa
"A przecież nie cały umieram,
to co we mnie niezniszczalne trwa!"

napisał/a: ~Kruszyzna 2005-06-16 16:05
Dnia 6/16/2005 3:56 PM,Użytkownik Kometa usiadł wygodnie i napisał:

> Tak, na Ruskiej, w podziemiach Ja tez sie pisze Wtorek, 21.06 -
> bilboard pod blokiem juz stoi

Ja bym Ci jeszcze postawiła drugi przy łóżku. Tak na wszelki wypadek :))))

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Joanna Pawlus" 2005-06-16 16:42
Użytkownik "Asia Witek" napisał w wiadomości

> > Acha, i w Strusiu, tak? Czy coś się zmieniło?

> w Strusiu.
> Teraz ja się upewnię: to jest ten lokal obok "Pastelowej"? ;)

No właśnie, napiszcie gdzie to dokładnie jest. Nie mogę znaleźć w książce
tel. ani pf żadnej jadłodajni ze strusiem w nazwie, która by się mieściła w
Rynku. Jest pizzeria "Pod Strusiem", ale na ul. Berenta, a to Karłowice, to
chyba nie tam, prawda?

Ps. A w Pastelowej dają teraz świeże truskawki ze śmietaną i cukrem, albo
koktajl z tychże + śmietanka... :))


--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
napisał/a: ~Kometa" 2005-06-16 17:10
W artykule news:d8s4ae$ho4$5@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Joanna Pawlus z adresu napisał(a):

> No właśnie, napiszcie gdzie to dokładnie jest. Nie mogę znaleźć w
> książce tel. ani pf żadnej jadłodajni ze strusiem w nazwie, która by
> się mieściła w Rynku. Jest pizzeria "Pod Strusiem", ale na ul.
> Berenta, a to Karłowice, to chyba nie tam, prawda?

To jest "Pod II Strusiem' ale nie wiem czy to oficjalna nazwa. Zaraz przy
Pastelowej, sa schodki do piwnicy i tam jest pizzeria.

> Ps. A w Pastelowej dają teraz świeże truskawki ze śmietaną i cukrem,
> albo koktajl z tychże + śmietanka... :))

Ee tam, u mnie w domu tez daja takie cuda

--
Kometa
"A przecież nie cały umieram,
to co we mnie niezniszczalne trwa!"


napisał/a: ~Joanna Pawlus" 2005-06-16 17:22
Użytkownik "Kometa" napisał w wiadomości

> To jest "Pod II Strusiem' ale nie wiem czy to oficjalna nazwa. Zaraz przy
> Pastelowej, sa schodki do piwnicy i tam jest pizzeria.

Dzięki!
A w ogóle to mam już pomysł, gdzie spotkamy się nastepnym razem :>
Co powiecie na lody w Galerii Dominikańskiej? Co by nie mówić o tym
mijescu - lody są przeboskie. Następne spotkanie będzie wypadać w środku
lata, to jakbyśmy się umówiły w taki upalny wieczór - jak znalazł. Tylko nie
kręcić mi nosem, że się odchudzacie, bo:

1. wszystkie się odchudzamy i walczymy z cellulitem
2. wszystkie grzeszymy na tych dietach, więc co za problem zgrzeszyć
oficjalnie i do tego w miłym towarzystwie
3. można wybrać takie coś, gdzie jest mało lodów, a dużo owoców
4. lody są dobre na wszystko
5. tam nas jeszcze nie było
6. o ile pamiętam, to dają tam lody w kształcie pizzy, co chyba przesądza
sprawę :>

--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
napisał/a: ~Kometa" 2005-06-16 17:45
W artykule news:d8s5qq$qhe$1@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Joanna Pawlus z adresu napisał(a):

> Co powiecie na lody w Galerii Dominikańskiej? Co by nie mówić o tym
> mijescu - lody są przeboskie. Tylko nie kręcić mi nosem, że się
odchudzacie, bo:
> 1. wszystkie się odchudzamy i walczymy z cellulitem
> 2. wszystkie grzeszymy na tych dietach, więc co za problem zgrzeszyć
> oficjalnie i do tego w miłym towarzystwie
> 3. można wybrać takie coś, gdzie jest mało lodów, a dużo owoców

Sa tez lody jogurtowe

> 6. o ile pamiętam, to dają tam lody w kształcie pizzy, co chyba
> przesądza sprawę :>

W ksztalcie spaghetti tez sa Jestem za, wprawdzie nie mam wcale teraz
ochoty na slodkie i mam nadzieje, ze mi tak zostanie, ale na lody moge sie
skusic

--
Kometa
"A przecież nie cały umieram,
to co we mnie niezniszczalne trwa!"



napisał/a: ~Kruszyzna 2005-06-16 18:16
Dnia 6/16/2005 5:22 PM,Użytkownik Joanna Pawlus usiadł wygodnie i napisał:

> A w ogóle to mam już pomysł, gdzie spotkamy się nastepnym razem :>

Hre, hre, hre :))

> Co powiecie na lody w Galerii Dominikańskiej? Co by nie mówić o tym
> mijescu - lody są przeboskie.

Ale gdzie konkretnie, bo tych lodów jest kilka. Lodziarni znaczy się. Są
na dole, na parterze, potem jest jakaś kawiarnia na pierwszym, a potem
chyba jeszcze wyżej tez coś jest. A lody, słyszałam, że rzeczywiście
fantastyczne.

> 1. wszystkie się odchudzamy i walczymy z cellulitem

I ponosimy klęski, więc jedne lody w te czy we wte niczego nie zmienią :)
> 2. wszystkie grzeszymy na tych dietach, więc co za problem zgrzeszyć
> oficjalnie i do tego w miłym towarzystwie

O to to to :)
> 3. można wybrać takie coś, gdzie jest mało lodów, a dużo owoców

To ja wybiorę takie coś, gdzie jest dużo lodów i dużo owoców :)

> 4. lody są dobre na wszystko

O tak!

> 5. tam nas jeszcze nie było

I tak dalej być nie może :)

> 6. o ile pamiętam, to dają tam lody w kształcie pizzy, co chyba przesądza
> sprawę :>

Idę, rezerwujcie stolik :)

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Joanna Pawlus" 2005-06-16 19:19
Użytkownik "Kruszyzna" napisał w wiadomości

> > Co powiecie na lody w Galerii Dominikańskiej? Co by nie mówić o tym
> > mijescu - lody są przeboskie.
>
> Ale gdzie konkretnie, bo tych lodów jest kilka. Lodziarni znaczy się. Są
> na dole, na parterze, potem jest jakaś kawiarnia na pierwszym, a potem
> chyba jeszcze wyżej tez coś jest. A lody, słyszałam, że rzeczywiście
> fantastyczne.

Chodzi mi o taką lodową restaurację, gdzie normalnie można usiąść przy
stolikach. Stoliki są i w głębi lokalu i "wychodzą" na korytarz pasażu. To
jest pierwsze albo drugie piętro, raczej drugie.

Lody, jak lody, ale te owoce i dodatki... Zwykle jak się w restauracji
zamawia lody, to do wyboru są czekoladowe i owocowe. Te drugie to zazwyczej
lody śmietankowe, które na wierzchu mają zatknięte dwie smętne truskawki
(rozmrożone mrożonki), ewentualnie ochłap brzoskwini z puszki.
A w Dominikańskiej - dają wielką kopę owoców i to są piękne, soczyste i
ślicznie pokrojone świeże owoce, sama bym tak dla siebie nie zrobiła... I za
to ich kocham :)

--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
napisał/a: ~Kometa" 2005-06-16 20:39
W artykule news:d8sdht$drb$3@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Joanna Pawlus z adresu napisał(a):

>>> Co powiecie na lody w Galerii Dominikańskiej? Co by nie mówić o tym
>>> mijescu - lody są przeboskie.
>> Ale gdzie konkretnie, bo tych lodów jest kilka. Lodziarni znaczy
>> się. .
> Chodzi mi o taką lodową restaurację, gdzie normalnie można usiąść przy
> stolikach.

Caffe Italia zdaje sie

--
Kometa
"A przecież nie cały umieram,
to co we mnie niezniszczalne trwa!"

napisał/a: ~Asia Witek" 2005-06-17 08:12
Użytkownik "Joanna Pawlus" napisał w wiadomości

> A w ogóle to mam już pomysł, gdzie spotkamy się nastepnym razem :>
> Co powiecie na lody w Galerii Dominikańskiej? Co by nie mówić o tym

pomysł dobry, żeby tylko stolik wolny był ;)
A po lodach przejdziemy się zbiorowo do Sephory i jest szansa że
doprowadzimy ich ochronę na skraj załamania nerwowego. Kto wie, może nawet
utopią się w tej sadzawce z żabami na poziomie -1? ;)

pozdr
Asiek