Wysokie obcasy

kobietka Swiss napisal(a):

Wiec jesli normalne kozaczki nie opadaja ci z nozek to te tez nie powinny

domyślałam się
do mnie i tak takie nie pasują ale chętnie pooglądam Twoje jak sobie takie kupisz

iwa, narazie sie zastanawiam.
Nie chce kupowac butow np. przez internet bo zagranica ciezko takie gdzies wychaczyc a pozatym juz nie raz kupilam przez neta i byly zamale.
Poczekam az pojade do Polski i moze tam znajde cos bardziej szalowego niz te kozaczki.

kobietka Swiss napisal(a):

Poczekam az pojade do Polski i moze tam znajde cos bardziej szalowego niz te kozaczki

dobrze robisz, ja nigdy nie kupie butów przez neta. Buty powninny być dobrze dopasowane aby były wygodne. Myślę, że w Polsce znajdziesz coś odpowiednio szalonego

iwa, tez mam taka nadzieje bo jesli nie kupie sobie zadnych butow to chyba sie moja psychika zalamie

Oj Kobietko piękne tu butkio pokazujesz!!! JA tez musze jakieś sonie kupic ihhi

Ja na razie żadnych sobie nie kupię, bo ślub to duży wydatek i oszczędzam cały czas

kris_zabrze - niestety, poszukiwanych przez Ciebie bucików w Deichmannie w K-cach też nie ma Jest sporo w podobnym stylu, ale tych nie ma.

kobietka Swiss - większość bucików których fotki wstawiłaś są śliczne, kozaczki nie w moim stylu ale mają w sobie "coś" W podobnym stylu są u nas w MAX&MAX, takie koronkowe, ale nie wiem, czy z tasiemką też. Kolejne buciki - za wysokie obcasy jak dla mnie niestety, chociaż bardzo mi się podobają... podobnie jak dziewczynom głównie Roxie i Lema29. Ale już te z ostatniej serii zdjęć są kompletnie nie w moim guście.
No i podobnie jak Wy raczej nie zdecydowałabym się na zakup butów przez Internet. Różnie bywa z tymi rozmiarami...

wiecie co jestem w szoku - moja mama konserwatywna osoba stwierdziła, ze kozaczki (już nie muszkieterki - tylko te krótsze) są naprawdę śliczne i jak chcę to żebym sobie na ślub kupiła oszalałam z radości - teraz tylko, żeby je w okolicy lublina znaleźć i przymierzyć i kupić

Kasiu to super, ale nie wiem czy znajdziesz wiesz jak to u nas jest

kobietka Swiss, najbardziej podobają mi się buciki z drugiej fotki, poza tym te czerwone z otwartym noskiem i wiązaniem w kostce - super seksowne.

co do kozaczkow, to pewnie na jakas szczegolna okazje bym sie na takie moze i zdecydowala, jasne, ze sporo zalezaloby od ceny/
ale jak na razie nie mam pomyslu, do czego poza slubem moglyby sie nadac ) ogolnie mi sie podobaja, choc to nie moj styl :)

kasia_a, te co pokazałaś to takie w stylu Dody

po dłuższym zastanowieniu...stwierdziłam...iż....na pewno bym się w nich zabiła bo dopiero dzisiaj mi się przypomniało że ja ostatni raz szpilki na nogach miałam 1,5 roku remu ale ja głupia jestem