Wysokie obcasy

napisał/a: atka83 2006-09-24 23:20
Ah zapomniałam napisać dlaczego nie lubie wysokich obcasów,bo jestem wysoka 170 wzrostu :)
napisał/a: ami1 2006-09-25 14:21
Ja też mam 170 cm i nie uważam się aż za taką bardzo wysoką osobę, no ale w butach na obcasach nie chodziłm i nie chodze (poza nielicznymi bardzo nielicznymi) wyjątkami .
napisał/a: niunia20-84 2006-09-26 11:20
ja tez lubie obcasy, choc tak jak kiedys chodzilam tylko w takich butach, teraz przezucilam sie na adidasy, a w szpilkach chodze od czasu do czasu
napisał/a: atka83 2006-09-26 22:11
asia napisal(a):Ja też mam 170 cm i nie uważam się aż za taką bardzo wysoką osobę,
No tak,ale wiesz co chyba w butach na szpilkach czułabym się jak na szczudłach
napisał/a: Kaira86 2006-09-27 08:30
bardzo lubie wysokie obcasy tylko niestety nie umiem w nich chodzic a szkoda bo mam tylko 158cm i troszke by mnie wydluzylo...niestety wiekszosc czasu przechodze w adidasach albo na koturence
napisał/a: Tośka 2006-09-27 10:18
Ja nosze tylko kaczuszki (takie do 3 cm) wiekszych nie dam rady :)
napisał/a: ami1 2006-09-28 11:56
atka83 napisal(a):No tak,ale wiesz co chyba w butach na szpilkach czułabym się jak na szczudłach

W zasadzie to tak . Ja nie wzięłam tego pod uwagę bo nie chodzę na obcasach.
napisał/a: Vaneska1 2006-09-29 10:21
\\
napisał/a: mala1 2006-09-29 14:02
Ja lubie buty na wysokich obcasach,moze dlatego ze jestem malutka. Tylko ze ostatnio czesto biegalam w adidasach i nogi sie odzwyczaily i bola....moze niedlugo to zmienie...
napisał/a: Vaneska1 2006-09-30 05:11
\\
napisał/a: betty1905 2006-10-09 16:27
JA NIGDY NIE CHODZIŁAM W BUTACH NA OBCASIE DLATEGO ŻE NALEŻE DO WYSOKICH KOBIET I NIE CHCIAŁAM SIE PODWYŻSZAĆ. no i mój narzeczony jest ciut ciut niższy odemnie.(no może jesteśmy równi.
A do pracy zakładam przeważnie półbuty na malutkim obcasie., ale po pracy to już zmieniam albo na kapcie jak jestesmy w domku albo na adidasy jak jedziemy gdzies na wycieczke.
napisał/a: atka83 2006-10-09 16:54
asia napisal(a):W zasadzie to tak . Ja nie wzięłam tego pod uwagę bo nie chodzę na obcasach
No ja też nie chodze,nie chcialabym być wyższa od narzeczonego,który tak jest ode mnie wyższy.I nie chciałabym czuć się jak zyrafa