Wzorki na paznokciach

A ja nie znosze wzorkow na paznokciach...:)
Nie podoba mi sie to, choc nie budzi we mnie takiej odrazy jak koszmarne szponiaste, pstrokate tipsy...

Uwielbiam bawić sie w ten sposob. Szkoda, ze nie zawsze wychodzi tak jak bym chciala :p

Ja też lubię wzorki, tylko cieżko mi się je maluje, i chyba jeszcze nigdy nie wyszły mi idealnie równe.

a mi one wogole nie wychodza:(;)

sophie_s napisal(a):

Ja też lubię wzorki, tylko cieżko mi się je maluje, i chyba jeszcze nigdy nie wyszły mi idealnie równe.

Jeszcze przed ciążą malowałąm - jak nie są równe to i tak nie widać - bo przecież ręką ruszasz
no ale teraz wyszłam z wprawy - niedawnmo próbowałąm - koszmar - zmyłąm i zostałąm przy jednym kolorku

Mi zawsze podobały się tak malowane paznokcie, ale sama nigdy nie mam do tego cierpliwości. Raz na jakiś czas robię sobie wzorki u manikiurzystki.

ja zawsze uwielbialam wzorki i do dzis nic sie nie zmienilo:>nie mam problemu ze wzorkami

a ja od wzorków wolę różnokolorowe paznokcie na raz - np. 7 czerwonych i 3 czarne.