Zachować młodość po 30stce

chcę sie podzielić tym ze nic człowieka nie przekonuje w wierze jak to ze czuje samoakceptacje i to ze inni postrzegają go jako kogoś wesołego szczęśliwego nie zawsze piękno okazane jest fascynacją całkowitą ale to jacy sami jesteśmy czy jesteśmy szczęśliwi z tego co mamy czy jednak chcemy coś zmienić w sobie w swoim wyglądzie ,pełnia rezultatu jest wtedy gdy czuje pewność siebie to uwydatnia nasze walory nie dostrzeżone przez nas samych czyli pogoda ducha czyni nas piękniejszymi to recepta na zachowanie wiecznej urody

pochodzę z rodziny gdzie kobiety dożywają 100 latek. Nie dbam o siebie zbyt szczególnie- jakiś lekki makijaż(oczy) i krem . Mam 30 lat a dają mi dwadzieścia parę:D. Wydaje mi się że jak młodo się czujesz to i młodo wyglądasz:) Zresztą nie jest to dla mnie zbyt istotne- wygląd nie świadczy o tym kim jesteś...

witam, 1. istotne jest bycie młodym duchem.. w zasadzie nawet nie tyle młodym, co aktywnym, spontanicznym, otwartym i radosnym; 2. w moim przypadku młody wygląd to kwestia wielopłaszczyznowa: a) geny, geny geny.. za to muszę dziękować czołobitnie swojej matce, b) zwykłe dbanie o siebie, bez przesady c) chyba pewnien wyluzowany stosunek do życia, nic na siłę, i sportowy zapał d) znajomi.. zróżnicowanie wiekowe ogromne e) uśmiech i śmiech zamiast góry kosmetyków 3. co byłabym w stanie zrobić? więcej dbać o siebie, pewnie tak.. Zabiegi inwazyjne?-dziś mówię NIE, ale kto wie co będzie jutro.. 4. czy młody wygląd jest ważny? potocznie tak.. subiektywnie też, bo jak najbardziej lepiej się taka czuję. Chociaż nie zawsze, łapię się na tym, iż nie wiem jak podejść do ludzi młodszych ode mnie 10 lat, którzy sądzą że ja jestem z ich pokolenia. Nie chcę tutaj na łamach tego postu chwalić się, bo uwierz-bywają sytuacje kiedy mam problem ze swoim faktycznym wiekiem; cenię szczerość-i gdy chłopak 15 lat młodszy zaczął ostatnio mnie podrywać.. to mimo milutkiego łechtania mojej próżności powiedziałam, że w innej kulturowej społeczności mogłabym być nawet jego matką. Doszłam po tej rozmowie do makabrycznego wniosku, że miewam problem ze swoim wiekiem, ale w drugą stronę.. może czas zacząć nosić garnitury damskie? poszukać sposobu bardziej adekwatnego do wyglądu 35 letniej kobiety..? tylko wtedy przestanę być sobą.. ogromna cena za takie wątpliwości, za duża na dzień dzisiejszy:)
Wniosek: tak, kultowi młodości się poddaję.. i świadomie i nieświadomie. Bo patrzac na młode 20 letnie kobiety zdaję sobie sprawę z siły ich młodego wyglądu, i że jestem już w innej, bardziej świadomej kolejce życia..

Fajne porady:) Mi jeszcze niedawno pytano o dowód, chociaż 18 lat już mam daaawno skończone, na szczęście do 30 też mi trochę brakuje :) Jednak ostatnio znajduje coraz więcej siwych włosów na głowie i zaczynam się martwić. Kiedy powinnam zacząć stosować kremy na łagodne zmarszczki albo jakieś regenerujące? Co jeszcze pomaga oprócz optymizmu ;]?

Stosuj jak najdłużej się da kremy nawilżające. Co do zachowania młodości, to według mnie zależy od zdrowego trybu życia: dieta, ćwiczenia. Zajrzyj na tę stronkę, na pewno znajdziesz coś w temacie. http://www.zmiensienazdrowie.pl/

Na pewno pomocne w utrzymaniu młodego wyglądu są różne zabiegi. Chociaż wydaje mi się, że najskuteczniejsza może być propozycja Centrum Medycznego Vimed, chodzi mi dokładnie o ten sposób: http://vimed.pl/odmladzanie/ Także medycyna Anti-Aging może pomóc w utrzymaniu młodzieńczego wyglądu.

Zdrowy tryb życia, czyli racjonalne odżywianie i regularna aktywność fizyczna - to tak pokrótce. Oczywiście ciężko zachować młodość w środowisku tak bardzo zanieczyszczonym, co szczególnie odczuwają kobiety mieszkające w mieście. Nie ma uniwersalnej recepty, ale poza aspektem diety i ruchu, warto też po prostu cieszyć się życiem i znajdować w nim jak najwięcej przyjemności :)

piękny i młody wygląd jest w tych czasach chyba najważniejszy.. wszędzie gdzie z kimkolwiek spotkasz i cokolwiek załatwiasz to każdy zwraca uwagę na wygląd.. np. starasz się o prace to liczy się wygląd.. robisz jakąś przemowe do tłumu ludzi to liczy się wygląd.. na każdym kroku jesteśmy oceniane.. moim zdaniem najlepszym sposobem aby poprawić swój wygląd to dużo ćwiczyć na świerzym powietrzu i jeść jak najwięcej warzyw i owoców, często pić (najlepiej wode) i my ślę ze to recepta na zdrowy i zadbany wygląd :)
.
.

niestety zgodzę się z tym co pisze Kasia_A. Piękny wygląd to dziś podstawa. Jeśli nie piękno pod względem urody, to chociaż zadbany i estetyczny wyglad. Kiedyś się mawiało, że nie liczy się wygląd, tylko wnętrze człowieka, ale jeśli wyglądasz odpychająco, to mało kto będzie chciał poznać to, co masz w środku :(
Zauważyłam, ze wiele kobiet (zwłaszcza po 30, 40-tce stara się być pięknymi i zadbanymi, ale z pewnych wzgledów im to nie wychodzi. Okazuje się, że nie potrafią. Nie wiedzą, co jest dla nich dobre, nie umieją się odpowiednio ubrać lub umalować. Wspaniałą sprawą są porady stylistek, analiza kolrystyczna, wizaz, stylizacja. Może gdyby zabiegi były duzo bardziej dostępne - więcej kobiet by z nich korzystało :)

aby po 30stce zachowac mlodosc trzeba zadbac o pielegnacje juz za mlodych lat ale wiadomo bez przedasy

Racja, nie ma cudów, które spowodują, że zastosujemy rok przed 30stką i gitara. Trzeba o siebie dbać już od najmłodszych lat, tak samo ze zdrowiem, które jest de facto jeszcze ważniejsze.