Zakupoholicy

hm, przygnębienia może nie czuję, ale zakupy same w sobie cieszą mnie niesamowicie. to dość dziwne, bo ostatnio cieszyłam się jak dziecko z kupna nowej kosiarki :D co prawda to nie taka zwykła kosiarka, tylko taki traktorek, no ale mimo wszystko nie mnie ma służyć tylko mojemu mężczyźnie ;) no i nie od dzisiaj wiadomo, że wydawanie pieniędzy poprawia nastrój, choć bywa to zgubne niestety.

Może i coś w tym jest, że jak coś fajnego się kupi to od razu świat staje się piękniejszy, w razie czego można też wspomóc się czekoladą ;) ale mnie zaskoczyłaś nowa kosiarka sprawiłaby Ci radość?? no ciekawe, ale pewnie bardziej możesz się cieszyć, bo na tej stronie http://www.sklepal-ko.pl/ zaczynają się promocje, więc może uda ci się kupić coś taniej.

Oj zdarza się tym bardziej ,ze moda jest jak galopujący koń i ciężko za nią nadążyć a jak ciągle chce być na topie muszą non stop kupować ! Moja kieszeń na tym bardzo cierpi :<

___________________
Moda - Odkrywaj i zbieraj swoje inspiracje z Stylowi.pl

O matko. Mma dokładnie tak samo. Po prostu musze kupować i ciągle o tym myśle. Kilkadziesiąt razy dziennie. A jak już sie na napalę to po prostu musi być moje, chodzę po wsyztkich galeriach żeby znaleźć rozmiar i jestem przez kilka dni szczęśliwa dopóki nie mam na celowniku czegoś nowego....

Nie Ja kupuję zawsze rozsądnie. Szukam produktów, które będą spełniały moje oczekiwania zarówno pod względem ceny, jak i jakości. Mój ostatni zakup to fluid liftingujący Balance od HB. W końcu znalazłam fluid, który rzeczywiście przynosi efekty.