Zakupy w second handach/lumpeksach

napisał/a: kasiulka10 2011-11-04 22:06
KarolciaK, podoba mi się
napisał/a: KarolciaK 2011-11-04 22:37
Itzal napisal(a):noo, oj , w normalnych sklepach to dla mnie tam masakra, szaro-bure wszystko i drogie, tez mam sweterek-poncho z ire lumpeksu - dunnes stores na metce, nie mam pojęcia, co to, ale ostatnio jak byłam w ire to mi było takie zimno, ze musiałam sobie kupić coś porządnego i grubego

no wlasnie nic ciekawego jeszcze w primarku czasami sie cos znajdzie albo wlasnie w dunsie.ale rzeczy z dunsa najczesciej zauwazam dopiero w lumpeksach bo jak jestem w sklepie to zazwyczaj nic ciekawego-albo drogie jak cholera
kasiulka10, dzieki
napisał/a: ~gość 2011-11-04 23:14
ja znowu w moim primarku nigdy nic nie znajduje, jak pojade do innego to i owszem ;D (ostatnio dorwalam sweterki rozpinane po 1f itd) co najwyzej neew look i h&m-ale nie mam na miejscu a tak to peacocks ;p
a o dunsie nie slyszalam ale to juz
napisał/a: KarolciaK 2011-11-04 23:19
qamilka, u nas wlasnie jest fajny primark w innych rzadko cos znajduje a w lumpeksach przerozne rzeczy sie zdarzaja,duzo oczywiscie z primarka,dunsa,vero moda (ostatni jeansy dorwalam ),river island,next i rozne takie (mam nadzieje ze moglam wymienic nazwy),ostatnio troche z new lokka i h&m.ale zdarzaja sie tez takie mniej spotykane w Ie a dunnes to irlandzki sklep typu tesco tylko mniejszy,sorki za
napisał/a: kwiatlotosu2 2011-11-05 07:16
KarolciaK, śliczny
napisał/a: KarolciaK 2011-11-05 10:09
kwiatlotosu, dzieki
napisał/a: WiosnaRadosna 2011-11-05 10:18
KarolciaK napisal(a):wczorajsza zdobycz,cienki sweterek,kolor fioletowy
śliczny!
napisał/a: KarolciaK 2011-11-05 11:30
WiosnaRadosna, dzieki
napisał/a: Joanna_21 2011-11-05 15:58
qamilka napisal(a):ja znowu w moim primarku nigdy nic nie znajduje


Dla mnie w primarku są fajne zwykłe t-shirty, dresy, bielizna (majtki i skarpetki), a tak żeby kupić sobie coś fajnego to też nie znajduje.
A żeby tak całkiem nie robić OT :) To ja u siebie w UK nie widziałam żadnych typowych lumpków, tylko te charity shop ale na ogół nic tam nie ma ciekawego...
napisał/a: KarolciaK 2011-11-05 16:08
Joanna_21, u nas wlasnie jest pelno lumpeksow,ale ogolnie to tez jest chyba cos w stylu charytatywnych,bo tu ludzie przynosza i zostawiaja te ciuchy a pozniej sa one sprzedawane.ale branie maja duze.nawet w pl ludzie wiedza ze w angielskich i irlandzkich lumpeksach jest duzo fajnych rzeczy.np mojej siostrze to mnostwo rzeczy poprzywozilam stad,sporo markowych.a sobie glownie sweterki kupuje a w primarku tez to co Ty +sweterki takie zapinane na guziki czasami sweterkowe tuniki(sorki za OT)
napisał/a: Joanna_21 2011-11-05 16:24
To ja nie wiem gdzie u mnie się te lumpy chowają :D Bo w tych charity to taki misz masz wszystko i nic i ciuchów nie ma tak jakoś super dużo.
napisał/a: KarolciaK 2011-11-05 16:30
Joanna_21, hmm nie mam pojecia,bo u nas sa conajmniej 4 takie (te co odwiedzam) i czesto mozna cos znalezc