Ankieta - Jakiej słuchasz muzyki?

dark_salve napisal(a):

rap (ale faktycznie grany)

Tylko nie rap, wolałbym już te całe techno i trance, nie wiem kompletnie nie moja nuta ten cały hip hop, po za tym sami wykonawcy nikt mnie tak do siebie nie zraził jak sami raperzy... takich cwaniaków z bloku to mam na osiedlu całe mnóstwo nie muszę słuchać następnych... dodam jeszcze fakt, że każdy raper mówi że jego muzyka ma przekaz i takie tam, a przekaz w zasadzie ma może 10 osób i to na pierwszej płycie, później to się już tylko prężą i powielają schemat...

dark_salve napisal(a):

Bo patrząc przeglądowo do rocka do metalu to powinna się zacząć gdzieś od Jethro Tull, Deep Purple i innych klasyków aż do konkretnych Slayerów, Metallici, Cradle Of Filth, Behemot, Eternal Deformity, Doom, Mayhem, Kat, Turbo, Dimmu Borgir i można by tak wymieniać. :P

Wstyd się przyznać, ale z tych zespołów dobrze znam tylko mettalica`ke
, ale mam zamiar nadrobić... ja osobiście przygodę z gitarami i zdartym wokalem, zacząłem od piosenki Seether "hang on", Audioslave " Shadow of the sun' i Stone temple pilots "Plush" i to poszło bardziej w tym kierunku

Jesli już ktoś poruszył temat rapu to musze coś na ten temat napisać jeśli ktoś kto nie ma większego kontaktu z rapem przez przypadek usłyszy gdzieś utwory Hemp Gru,dzisiejszego Peji lub najbardziej żałosnego składu w Polsce czyli Firmy którzy nawijają o jebaniu policji,jaraniu zioła i w ogóle same pierdoły dzięki którym zbijają kasę na dzieciakach którym staje gdy słyszą "JP na 100%" lub "CHWDP" czy inne tego typu brednie to nie dziwię się,że tacy ludzie skreślają rap/hip-hop natychmiast. Mnie jako słuchacza rapu drażnią ci goście,którzy po prostu niszczą wizerunek hip-hopu sprowadzając go do bezsensownego,mało inteligentnego bełkotu dla zwykłych idiotów. Bo raczej nikt normalny tego nie słucha. Każdy inteligentny człowiek wie,że np. policja jest potrzebna i w ogóle wiecie o co chodzi Więc piszę tym ludziom,że jest w naszym kraju rap inteligentny i ciekawy pragnę polecić i zapoznać się z: Kaliber 44 z nastawieniem na pierwszą płytę"Księga tajemnicza:prolog."Jest to Psychorap. Płyta ta ma ciężki klimat,mroczne podkłady i bardzo metaforyczne teksty. Następnie polecam Paktofonikę i jej album "Kinematografia",z którego pochodzi kultowy kawałek"Jestem bogiem". Na pewno ktoś to słyszał w następnej kolejności: 3xKlan-"Dom Pełen Drzwi",Pijani Powietrzem-"Zawieszeni w czasie i przestrzeni",Fenomen"Efekt",oraz"Sam na Sam",Grammatik"Światła miasta". Polecam też solowych wykonawców jak Eldo,Łona,O.S.T.R.,Abradab,Rahim,DKA,FISZ...nie zawiedziecie się

Majin, słyszałem Kaliber 44 i to wszystkie albumy jakos ci zećpani kolesie nie zrobili na mnie większego wrażenia, a sam Magik "zabłysnał" dopiero we wspomnianej wcześniej Paktofonice...
Co do Eldo szanowałem go za wiele piosenek... do dziś jest to dla mnie poezja, ale teraz nagrywa kawałki z Molestą, Ja wiedziałem, że tak będzie , skład molesty według mnie nigdy nie byłby tak wielki gdyby pojawił sie w późniejszym czasie, bowiem to oni zapoczątkowali hip hop razem z innymi raperami starej daty... gdyby pojawili sie na rynku teraz prawdopodobnie słyszałby i nich tylko Mokotów... Eldo się stoczył wg mnie...
Fenomenem jest dla mnie Wojtek Sokół który przez pięć płyt nawijał o tym jak to inni się sprzedaja, a on jest prawy, a później nagrywa W aucie, uderz w puchara, i Janek pożycz, i nadal uwża się za prawdziwego rapera, chociaż teraz woli nagrywać teksty w stylu "chcesz mnie zabrać na wódkę, twoja dziewczyna z uśmiechem podnosi miniówkę", żałosne dla mnie , poza tym 30 letni facet nie ma żony, ugania się za 16 na własnym koncercie, bo kto inny poleci na rapera, w dresie i obowiązkowo czapce z daszkiem (cały rok ja noszą),i dodaje sobie całą filozofię do tego, że jest zwykłym bucem, i tak ma wielu raperów...
Z naszego rynku muzycznego z tego co słyszałem to szanuje tylko Eldoke za stare kawałki i Ostrego, reszta to nie wiem po co nagrywa chyba tylko po to, że nie skończyli żadnych szkół i nie znaleźli by sobie pracy...

Poza tym ja już dawno skończyłem z rapem teraz tylko ja gitara i moja kobieta wtulona w moje ramie...

dla mnie rock i metallica. wraz z kumpela z [Mod: reklama usunięta] zaliczylam w tym roku ich 2 koncerty w czerwcu. w warszawie i w pradze. uwielbiam ich

Ja jestem dość wybredna jeśli chodzi o muzykę ... Słucham zwykle wybranych utworków z:

muzyki KLUBOWEJ
DANCE
i czasem znajdą się jakieś fajne w muzyce POP

Nie ograniczam sie do jednego -dwoch - pieciu gatunkow muzycznych :)
Nie ukrywam, ze muzyka jest dla mnie bardzo istotnym elementem mojego zycia.. Moze pokusilabym sie na stwierdzenie, ze zyciem akurat jest ;) Zawsze i wszedzie mi towarzyszy :)
Czego slucham?
A nom bedzie duzo wymieniania ;)

downtempo, ambient, psybient, trip hop, dubstep, ethnic, goa trance, jazz, acid jazz, nu jazz, poezja śpiewana, funk, drum and bass, duzo muzyki klasycznej i filmowej, folk rock, hip - hop ale tylko i wylacznie Łona, Fisz.. jakos do tego gatunku muzycznego nie moge sie przekonac :)
jesli chodzi o rock.. duzo sluchalam w gimnazjum, poczatek LO.. ale zdarza sie, zdarza :)

i cos co mnie rozwala ostatnio indie rock, noise pop https://www.youtube.com/watch?v=e_WMYLZkJuA :D :D

Escherichia napisal(a):

Nie ograniczam sie do jednego -dwoch - pieciu gatunkow muzycznych
Nie ukrywam, ze muzyka jest dla mnie bardzo istotnym elementem mojego zycia.. Moze pokusilabym sie na stwierdzenie, ze zyciem akurat jest Zawsze i wszedzie mi towarzyszy

Dokładnie! mam tak samo i wszystko uzależnione od dnia, humoru i od tego co wynajdę :) Czasami mogę tydzień 'katować" jedną płytę (jak już się zdarzy, że naprawdę cała płyta mi się podoba), a potem już długo do niej nie wracać i zafascynować się jakimś innym nurtem by za jakiś czas znów do tamtej powrócić i 'odkryć' ją na nowo :P
Słucham wielu gatunków muzycznych.. lubię sobie w nich przebierać i wyszukać coś dla siebie :)

Escherichia napisal(a):

Nie ograniczam sie do jednego -dwoch - pieciu gatunkow muzycznych
Nie ukrywam, ze muzyka jest dla mnie bardzo istotnym elementem mojego zycia.. Moze pokusilabym sie na stwierdzenie, ze zyciem akurat jest Zawsze i wszedzie mi towarzyszy

u mnie to samo ale ja mam ograniczoną ilość gatunków :P hipów, elekto dysko popo i inne po prostu nie lubię, nie mój klimat no i rzadko kiedy wyjdzie z tego jakaś perełka. Tyle shitu jest że już nawet nie oglądam TV i nie słucham radia bo mi szkoda uszu i oczu ;)
Ale też nie jestem ograniczona lubię m.in Monster Magnet, Tool, Deftones czy Deine Lakaien, Nordavind, Lisa Gerrard, Camel, Morphine, Nick Cave, Echo & the Bunnymen, Zbigniew Preisner, Beethoven itd. jakaś rozpiętość gatunkowa jest ;)

Ja słycham wszystkiego, chociaż preferuję cięższe brzemienia... rock gotycki, symfoniczny metal, black metal. Uwielbiam także pagan folk, muzykę celtycką i klasyczną (A jak! :D)
Dzisiaj natomiast, namiętnie słucham Dido... :P

rock i metal progresywny, trochę muzyki klasycznej i od czasu do czasu hip hop

Ogólnie to muszą być takie piosenki, które mogę sobie podśpiewywać pod nosem
Pop - głównie klasyka czyli MJ, Sting ale też romantyczne kawałki Andrzeja Piasecznego czy Bryana Adamsa czy czasem nowy amerykański pop.

Coś pomiędzy Popem R&B i HH czyli Pitbull :)

R&B - Usher, Jason Derulo, Jay Sean, Craig David Taio Cruz, Chris Brown, Ne-Yo, Sean Paul Jeremiah i najlepsze z ich kawałków

Trance - dużo utworów klubowych, ale z wokalami te bez wokali to tylko od Tiesto, więc wspomniany już Tiesto, David Guetta, Remedy, Scooter(ale ich akurat nie można zaszufladkować jako trance), Calvin Harris

Mi niestety najgorsze szajstwo zawsze w ucho wpadnie ;) Ale co zrobic. Ostatnio slucham Rihanny