Chińczyk w pracy

napisał/a: maoinhibitor 2008-11-04 16:01
Koledzy przy biurkach jedzą jakieś chińskie zupki zalewane wodą. Strasznie to brzydko pachnie. Jak mogę im uprzejmie zwrócić uwagę?
napisał/a: Aneta Piorun 2008-11-05 12:19
Jedzenie na stanowisku pracy jest w złym tonie, o czym zdaje się nie wiedzą Pańscy koledzy. Zapachy, roznoszące się z talerza drażnią Pana i zapewne i innych. Denerwujące mogą też być same odgłosy jedzenia. Po to jest przerwa lunchowa, aby w spokoju zjeść jedzenie poza biurem. Jeśli nie czuje Pan dużego skrępowania w stosunku do swoich kolegów może Pan wprost powiedzieć o swoich odczuciach lub napisać do nich krótkiego maila z prośbą o zmianę nawyków. Jeśli to nie poskutkuje, może warto porozmawiać z przełożonym na temat ustalenia odgórnych zasad savoir-vivre'u w Państwa biurze.
tomasz-szatanski
napisał/a: tomasz-szatanski 2008-11-20 21:30
A co w sytuacji, kiedy nie ma możliwości konsumpcji poza biurem?
napisał/a: krysia4 2008-12-04 11:17
To zostaje odchudzanie...
tomasz-szatanski
napisał/a: tomasz-szatanski 2008-12-04 11:27
Albo kanapki mamusi:)
napisał/a: krysia4 2008-12-04 11:36
Kanapki też mogą mieć różny zapach...wiec chyba zostaje woda..
napisał/a: aniar2 2008-12-04 11:44
Ale zupki chińskie mają całkiem znośny zapach, gorsza chyba jest cebula...